Sklep

Podsumowanie 12 tyg. WLB - Wiosna 2021

W tym tygodniu zakończyliśmy 12 tydzień zmagań we Wrocbalowej Lidze Biznesu. Poznaliśmy ostateczny układ tabeli. Dowiedzieliśmy się również kto wygrał XIII edycję WLB, kto zgarnął medale Ekstraklasy oraz kto się z elitą pożegnał. Wszystkie osiem spotkań się odbyło, a padło w nich 48 bramek!

Ekstraklasa:

Połowa spotkań rozegranych w ostatnim tygodniu WLB to były starcia rodem z Ekstraklasy. Tutaj też do końca drużyny walczyły o ważne rzeczy, bo przecież nie znaliśmy mistrza, ostatniego medalisty i ostatniego spadkowicza. Bardzo istotny był pierwszy mecz tejże klasy rozgrywkowej rozgrywany w poniedziałek. Planetamebla.pl, która miała jeszcze matematyczne szanse na medale grała z bijącą się o utrzymanie GOJĄ Wrocław. Obie te drużyny musiały zgarnąć komplet punktów, aby swoje cele móc zrealizować. Bardziej zmotywowani do tematu podeszli gracze Patryka Obary, którzy w końcu zjawili się przy Sarbinowskiej niemalże w najmocniejszym składzie, z Panem Obarą dowodzącym drużyną zza linii bocznej. Planeta zupełnie inaczej, bez swoich liderów ofensywy - Piotra Miklasa, Mariusza Płatka i Petro Zubrytskyiego. Po 40 minutach zaciętej rywalizacji skończyło się na niecodziennym wyniku, bo remisie - 0:0. Obie drużyny mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, obie nie były w stanie tego zrobić i obie mogły pluć sobie w brodę. "Połączeni Piłką" przysłużyli się Industrial Solutions Group. Ekipie Bartłomieja Zycha wystarczyła wygrana z zamykającym tabelę ForceGSM, aby pozostać w Ekstraklasie na kolejny sezon. ISG trochę się namęczyło, ale zasłużenie pokonało beniaminka - 7:5 i na skutek wcześniejszego remisu GOJI - cieszyło się z utrzymania.

Wygrana ISG i remis GOJI sprawiły, że FC Melonik musiał przynajmniej zremisować, żeby zachować byt w najwyższej klasie rozgrywkowej. Beniaminek swój plan wykonał z nawiązką, pokonując nie grających już o nic (no może w najlepszym wypadku o 4 miejsce) Szpilmacherów. Do wygranej 2:1 poprowadził "szarych" - Michał Dranka. Ten rezultat oznaczał nie tylko utrzymanie Melonika, ale przede wszystkim degradację GOJI, która przecież rok temu do końca walczyła o medal Ekstraklasy.

Ostatnim meczem XIII edycji WLB, a także ostatnim starciem Ekstraklasy był jej szlagier. Wielka Niewiadoma podejmowała Baumit. Obie drużyny przed tym spotkaniem były pewne medalu na koniec zmagań, tylko nie było wiadomo jakiego koloru ten medal będzie. Wygrana podopiecznych Grzegorza Kędzierskiego dawała im srebro i mistrzostwo Fidaszowi. Remis zapewniał triumf Fidaszowi i srebro Wielkiej Niewiadomej. Team Andrzeja Jaskowskiego, żeby sięgnąć po swoje drugie złoto w WLB musiał zwyciężyć i to uczynił. WN prowadził z Baumitem już 3:0, ale w końcówce zbytnio się rozluźnił i skończyło się na 3:2. Tytuł "majstra" po latach wraca do Wielkiej, Baumit po raz pierwszy kończy sezon na najniższym stopniu podium, a z takiego rozstrzygnięcia nie cieszą się gracze Fidasza i Planety Mebla. Pierwsi nie zdobyli złota, drugim zabrakło gola z GOJĄ, a cieszyliby się z brązowych krążków kosztem Baumitu. No taka jest piłka nożna i za to ją właśnie kochamy.

Wyniki:

GOJA Wrocław - Planetamebla.pl 0:0 (0:0)
ForceGSM - Industrial Solutions Group 5:7 (3:4)
FC Melonik - Szpilmacherzy 2:1 (0:0)
Baumit - Wielka Niewiadoma 2:3 (0:1)
 

Sytuacja w tabeli:

Mistrzem Ekstraklasy została Wielka Niewiadoma, która w 11 meczach zainkasowała 27 punktów. Drugie miejsce zgarnął Gumzamet Fidasz (26 punktów), a trzecie Baumit (22 punkty). Tuż za podium uplasowało się T.B 85 Team (21 oczek). Na piątej lokacie zmagania zakończyła Planetamebla.pl (20 punktów), a na szóstym Szpilmacherzy - 19 oczek. Siódma lokata to FC Kasztaniaki z 15 punktami, a ósma należy do FC Melonika - 12 punktów. Dziewiąta pozycja - Industrial Solutions Group z 11 skalpami. Z ligi spadły: GOJA Wrocław (9 punktów), Real Compensacion (4 punkty) i ForceGSM (-1 punkt). Najwięcej bramek strzeliły Fidasz i T.B - po 50, a najmniej Real Compensacion - 15. Real też stracił najwięcej bramek - 57. Najmniej goli straciła Wielka Niewiadoma - tylko 16 trafień.

Statystyki:

Królem strzelców Ekstraklasy po raz kolejny został Rafał Tomala z Industrial Solutions Group, który strzelił w całym sezonie 24 goli. Osiem goli mniej strzelił drugi Marcin Michalkiewicz z Fidasza, a po 12 trafień w dorobku uzbierali Jakub Rejmer z Baumitu i Michał Perszke z T.B 85 Team.

Najlepszym asystentem Ekstraklasy - Łukasz Zakrzewski z T.B 85 Team z 12 asystami. Jedno kluczowe podanie mniej zgromadzili Jakub Rejmer i Marcin Michalkiewicz, a z 9 asystami sezon zakończył Łukasz Rosiek z Fidasza.

Najlepszym kanadyjczykiem - Rafał Tomala z 30 punktami. Trzy oczka mniej zgromadził Michalkiewicz, z siedem mniej - Rejmer.

Drużyna tygodnia:

FC Melonik - W ostatnim meczu FC Melonik musiał pokonać wyżej notowanych Szpilmacherów, aby utrzymać się w Ekstraklasie. Po zaciętym boju beniaminek pokonał "Szpilki" - 2:1 i za rok również będzie o ligowe punkty walczył w ramach Ekstraklasy.

Siódemka tygodnia:

Dawid Pałasz (Planetamebla.pl); Wojciech Szymczak (GOJA Wrocław), Miłosz Jagodziński (Planetamebla.pl), Rafał Tomala (Industrial Solutions Group), Łukasz Dyczkowski (ForceGSM), Damian Rudzki (Wielka Niewiadoma), Michał Dranka (FC Melonik)

 

WLB 1:

W ramach pierwszej ligi odbył się jeden, jedyny mecz, który miał miano meczu o przysłowiową "pietruszkę", bo ani jedna drużyna, ani druga drużyna nie miała możliwości poprawienia swojej sytuacji w tabeli. Mowa o spotkaniu Żaru Tropików z Ołerem Meble Ogrodowe. Faworytem były tutaj wyżej notowane "Palmy", ale przegrały z beniaminkiem - 1:4 i zakończyły sezon w nie najlepszy sposób. Dlaczego? A no dlatego, że w ostatnich pięciu meczach uzyskali tylko dwa oczka, a przecież mieli sprawę awansu we własnych nogach.

Wyniki:

Żar Tropików - Ołer Meble Ogrodowe 1:4 (1:1)

Sytuacja w tabeli:

Mistrzem pierwszej ligi został Bus Marco Polo. Zespół ten w dwóch ostatnich spotkaniach zainkasował komplet sześciu punktów i zakończył zmagania z 30 punktami w dorobku. Cztery punkty za nim granie zakończył wicemistrz - Piorun Zaodrze, a sześć punktów mniej miał debiutant - Motorpol Wrocław. Tuż za podium uplasowało się Brzmienie Miasta z 22 oczkami, a taki sam dorobek, lecz gorszy mecz bezpośredni uzyskał InsERT Team. Dalej Żar Tropików z 18 skalpami, Eko-Okna S.A z 17, Old Blue Angels z 15, Ołer Meble Ogrodowe z 15 i Tork z 11. Z pierwszą ligą żegnają się 4Kąty Team - 9 punktów w 12 meczach. Old Team - 8 punktów w 12 meczach i ORA Wrocław - 2 punkty w 12 meczach. Najwięcej bramek strzelił Bus Marco Polo - 61, a najmniej ORA Wrocław - 12. ORA straciła również najwięcej bramek  - aż 68, a najlepiej bronił Motorpol - tylko 10 goli straconych.

Statystyki:

Królem strzelców pierwszej ligi został Dominik Leja z Busa Marco Polo, który 23 razy pokonywał bramkarzy drużyn przeciwnych. 17 razy uczynił to drugi - Konrad Hylewicz z Brzmienia Miasta, a na najniższym stopniu podium uplasował się Paweł Garyga (również Bus Marco Polo) z 14 trafieniami.

W asystach również najlepszy jest gracz Busa Marco Polo. Mowa o Patryku Hłobażu, który zanotował 11 kluczowych zagrań. Dwa asysty mniej uzbierał jego drużynowy kolega Michał Brzezicki. Siedmiokrotnie swoim kolegom asystowali Maciej Patryło (4Kąty Team) i Łukasz Such (InsERT Team).

W kanadyjskiej wygrał - Leja z 28 punktami. Wiceliderem Hylewicz z 23 oczkami, a na trzeciej lokacie Garyga z 20.

Drużyna tygodnia:

Ołer Meble Ogrodowe - Ołer nie był faworytem starcia z Żarem Tropików, ale zaprezentował się lepiej od swojego wyżej notowanego rywala i wygrał 4:1.

Siódemka tygodnia:

Ze względu na fakt, że w 12 tygodniu w ramach pierwszej ligi rozegrano tylko jeden mecz - siódemki tygodnia utworzonej nie będzie.

 

WLB 2:

W drugiej lidze najwyższe lokaty rozstrzygnięte były już tydzień wcześniej, a jedyną niewiadomą było czy piąte miejsce zajmie International UWr czy Empty Dampers, no i czy FC UPM zakończy zmagania na samym dnie tabeli. Ostatecznie lokata tuż za Stowarzyszeniem Odra-Niemen przypadła ekipie Piotra Grzywaczewskiego. Ta musiała swój mecz z UPM-em wygrać i zrobiła to w sposób niezwykle przekonujący, bo przecież jak inaczej nazwać wygraną - 11:3. Do takowej swój zespół poprowadził Marcin Rasiewicz, który pięciokrotnie pokonywał Tomasza Pacaka i zanotował jedną asystę. Swój udział mieli również Adrian Bartkiewicz i sam kapitan Grzywaczewski. Dlaczego Empty wyprzedziło International? A no dlatego, że podopieczni Michała Kusia wcześniej musieli uznać wyższość Kreowania Marek. Przegrali 0:6, a ogromny wpływ na taki przebieg boiskowych zdarzeń miał fakt, że grali bez zmian i bez takich zawodników jak Krzysztof Pełka czy Borys Poddębniak. Szymon Tuziński i spółka to wykorzystali i zakończyli sezon z identyczną ilością punktów co Grafen Polska.

Grafen Polska w swoim ostatnim meczu doznał drugiej porażki w sezonie Wiosna 2021. Po Stowarzyszeniu Odra-Niemen drugim zespołem, który znalazł sposób na debiutanta był Brak Sponsora. Gracze Marka Chmiela wygrali 3:0, ale nie była to łatwa wygrana, o czym świadczy fakt, że najlepszym zawodnikiem na boisku został bramkarz BS-u - Kamil Paczos.

 

Wyniki:

Kreowanie Marek - FC International UWr 6:0 (2:0)
FC UPM - Empty Dampers 3:11 (2:7)
Grafen Polska - Brak Sponsora 0:3 (0:0)

Sytuacja w tabeli:

Mistrzem drugiej ligi został Grafen Polska, który w 13 spotkaniach zainkasował 34 punkty. Tyle samo oczek, ale gorsi w bezpośrednim pojedynku byli gracze Kreowanie Marek, którzy zakończyli zmagania na trzeciej lokacie. Trzecie miejsce i 29 puntów to dorobek Braku Sponsora. Tuż za podium zmagania z 24 punktami zakończyło Stowarzyszenie Odra-Niemen. Piąty - Empty Dampers z 17 oczkami, a szósty FC International UWr z 16 skalpami. Przedostatnia lokata należy do WZŁ NR2 S.A, które może pochwalić się trzema punktami w dorobku. Jedno oczko mniej uzbierał FC UPM, który też zamknął tabelę drugiej ligi. Najwięcej bramek w sezonie strzeliły Stowrzyszenie Odra-Niemen i Kreowanie Marek - po 65, a najmniej WZŁ - tylko 5. Najlepszą obronę miał Grafen Polska - tylko 9 goli straconych, a najgorszą UPM - aż 110 goli straconych.

Statystyki:

Królem strzelców drugiej ligi został Mateusz Lubański ze Stowarzyszenia Odra-Niemen, który strzelił do tej pory 28 goli. Drugim najlepszym strzelcem był Marcin Rasiewicz z Empty Dampers, który strzelił pięć goli mniej. Na trzeciej lokacie uplasował się Jakub Chyb (Odra), który 21 razy wspisywał się na listę strzelców.

Najlepszym asystentem został Leszek Szczepański z 21 asystami. Za nim uplasowali się dwaj gracze Empty Dampers, jeden Stowarzyszenia Odra-Niemen, jeden z FC Internationalu i jeden z Grafen Polska. 11 kluczowych zagrań zanotował Adrian Bartkiewicz, a po 8 asyst zgromadzili Mateusz Lubański, Borys Poddębniak i Rafał Gorczyca.

W kanadyjce zwycięzcą Lubański z 36 punktami. Drugia lokata należy do Rasiewicza z 31 oczkami, a trzecia do Chyba, który zgromadził 27 oczek.

Drużyna tygodnia:

Brak Sponsora - Zespół Marka Chmiela tak samo jak ich rywal - Grafen Polska byli pewni medali na koniec zmagań. "Czerwoni" jednak zaskoczyli świeżo upieczonego mistrza 2 ligi i pokonali go 3:0. Tym samym przerwali jego świetną serię, 12 kolejnych meczów bez porażki.

Siódemka tygodnia:

Kamil Paczos (Brak Sponsora); Adrian Bartkiewicz (Empty Dampers), Piotr Grzywaczewski (Empty Dampers), Szymon Marek (Kreowanie Marek), Michał Sigel (Kreowanie Marek), Daniel Kaczmarczyk (Brak Sponsora), Marcin Rasiewicz (Empty Dampers)

 

Autor: Michał Pondel
Mail: m.pondel@wrocbal.pl