Czwarta seria gier we Wrocbalowej Lidze Biznesu obfitowała w spotkania, w których padało wiele bramek. W 19 grach strzelono aż 130 goli, a najczęściej do siatki trafiali drugoligowcy. Nie brakowało niespodziewanych rezultatów. Już tylko dwa zespoły mogą pochwalić się kompletem punktów, a kolejne dwa są niepokonane.
EKSTRAKLASA:
W Ekstraklasie po ostatniej wpadce, bo przecież tak trzeba nazwać oddanie meczu walkowerem, odkuł się Industrial Solutions Group. Zespół Bartłomieja Zycha pewnie pokonał zamykający tabelę Real Compensacion - 5:1, a spustoszenie w szeregach obronnych "Królów Odszkodowań" siał duet Rafał Tomala-Piotr Możdrzech, który miał bezpośredni udział przy czterech trafieniach dla ISG. Pokaz mocy ofensywnej dało T.B 85 Team. Drużyna Łukasza Zakrzewskiego rozbiła beniaminka - FC Melonik aż 11:0. Trzeba jednak dodać, że Piotr Matlak i jego koledzy przez cały mecz grali jednego zawodnika mniej.
Jeżeli przy pogromach jesteśmy to takowy swojemu przeciwnikowi zafundowała jeszcze Wielka Niewiadoma, która nie pozostawiła żadnych szans GOJI Wrocław. Team Andrzeja Jaskowskiego wygrał 9:2, a piłkarski geniusz pokazał Damian Rudzki, który pięciokrotnie pokonywał Adriana Grafa. Nadspodziewanie wysoko swój premierowy mecz we Wrocbalu wygrały Kasztaniaki. Beniaminek tylko w pierwszej połowie toczył wyrównany bój z innym beniaminkiem - ForceGSM. Wtedy mieliśmy remis 1:1, ale w drugiej odsłonie na murawie rządziła już tylko familia Tomczyków. Pięć bramek strzelonych i triumf - 6:1, który pozwala z nadzieją patrzeć w przyszłość.
Największymi niespodziankami wydawały się rozstrzygnięcia w starciach Gumzamet Fidasza z Baumitem i Planety Mebla ze Szpilmacherami. W tym pierwszym spotkaniu mieliśmy remis - 2:2, co też było pierwszą stratą punktów przez obrońcę tytułu w tym sezonie. Remis z ForceGSM nie był przypadkowy, tydzień później Planetamebla.pl przegrała 0:2 ze Szpilmacherami i była to jej pierwsza klęską na wiosnę. Kluczowa okazała się tutaj ławka rezerwowych. "Szpilki" posiadali pięciu, a "Połączeni Piłką" zaledwie jedną zmianę i miało to odzwierciedlenie przede wszystkim w drugiej odsłonie, w której srebrnemu medaliście z poprzedniego sezonu po prostu zabraklo prądu, a rywal doszczętnie to wykorzystał.
Wyniki:
Real Compensacion - Industrial Solutions Group 1:5 (0:4)
FC Melonik - T.B 85 Team 0:11 (0:6)
Baumit - Gumzamet Fidasz 2:2 (1:1)
Planetamebla.pl - Szpilmacherzy 0:2 (0:1)
FC Kasztaniaki - ForceGSM 6:1 (1:1)
GOJA Wrocław - Wielka Niewiadoma 2:9 (1:4)
Sytuacja w tabeli:
Na skutek remisu z Fidaszem i wygranej Wielkiej Niewiadomej z GOJĄ Wrocław doszło do zmiany lidera w Ekstraklasie. Jest nim Wielka Niewiadoma, która wyprzedza Baumit i T.B 85 Team. Tuż za podium Fidasz, Szpilmacherzy i Planetamebla.pl, która plasuje się na szóstej lokacie. Ma też cztery punkty przewagi nad kolejnymi w stawce Kasztaniakami. Po trzy oczka mają ostatnie "bezpieczne" drużyny, czyli GOJA Wrocław i FC Melonik. W strefie spadkowej mamy Industrial Solutions Group, ForceGSM i Real Compensacion, który też jest jedyną drużyną bez ani jednego punktu w sezonie. Najwięcej bramek do tej pory strzeliło T.B - 23, a najmniej Real - tylko 4. Najlepiej broni Wielka Niewiadoma - tylko trzy gole stracone, a najgorzej Real - 27 trafień na minusie.
Statystyki:
Na czele klasyfikacji strzelców mamy czterech zawodników z identyczną liczbą bramek. Po 7 trafień mają Piotr Miklas z Planety Mebla, Michał Perszke z T.B 85 Team, Jakub Rejmer z Baumitu i Damian Rudzki z Wielkiej Niewiadomej. Jedno trafienie mniej ma Richard Fleming z Melonika, a dwa mniej Marcin Michalkiewicz z Fidasza, Rafał Tomala z Industrial Solutions Group i Bartłomiej Kowalski z GOJI Wrocław.
Najwięcej asyst do tej pory zgromadził Łukasz Zakrzewski - 7. O jedną mniej ma Jakub Rejmer, a o dwie mniej Marcin Michalkiewicz. Czterokrotnie swoim kolegom asystował Marcin Majak, a trzykrotnie uczynili to Jakub Kazanecki, Grzegorz Kozioł, Konrad Hajdamowicz, Sebastian Zawierta i Adrian Rodriguez.
W kanadyjce na czele Rejmer z 13 punktami. Dalej Michalkiewicz z 10. Zakrzewski i Perszke z 8. Rudzki i Fleming z 6 skalpami.
Drużyna tygodnia:
Gumzamet Fidasz - Od początku sezonu Fidasz gra bardzo dobrze. Mając niezwykle trudny terminarz punktują w sposób regularny, a w minioną środę jako pierwsi w bieżącej kampanii ligowej zabrali punkty Baumitowi, remisując z nim - 2:2.
Siódemka tygodnia:
Jakub Masztalerz (Szpilmacherzy); Krzysztof Kaban (Szpilmacherzy), Wiktor Chmielewski (FC Kasztaniaki), Uladzislau Liaschuk (T.B 85 Team), Igor Peniuk (Gumzamet Fidasz), Rafał Tomala (Industrial Solutions Group), Damian Rudzki (Wielka Niewiadoma)
1 LIGA:
W pierwszej lidze dwie drużyny się w końcu przełamały. Mowa tutaj o Brzmieniu Miasta i Old Teamie. Pierwsi rozbili beniaminka - 4Kąty Team - 7:1. Łup bramkowy podzielili między sobą Adrian Kondratowicz (4 trafienia) i Konrad Hylewicz (3 trafienia). Honorowego gola dla rywali strzelił Dominik Przywara. Jeśli chodzi o drugich to uporali się z Torkiem, chociaż nie zagrali tak efektywnie jak gracze Marka Szpyry. Triumf - 3:1, a jedną z bramek strzeliła Marta Toczek, która też zgarnęła tytuł MVP spotkania.
Ostatnie czasy nie są dobre dla Okręgowej Rady Adwokackiej. Ostatnie dwa mecze przegrała 0:8, a teraz uległa 1:9. Znów musiała radzić sobie bez nominalnego bramkarza i supersnajpera - Dawida Płaczkiewicza. W spadkowiczu liderzy, a fantastyczne zawody rozegrał Patryk Hłobaż, ktory strzelił cztery bramki i zanotował dwie asysty. Pozostałe mecze pierwszoligowe były już bardziej zacięte. Jeden gol zadecydował o losach spotkania Motorpolu Wrocław z Żarem Tropików i Old Blue Angels z Ołerem Meble Ogrodowe. "Palmy" pokonały debiutanta - 1:0, a gola na wagę trzech punktów strzelił Paweł Ciepliński. "Anioły" natomiast ograły "Ogrodników" - 2:1. Dla tych pierwszych trafiali Rafał Korotczuk i Michał Rosolak. Honorowego gola dla drugich zanotował Łukasz Gacek.
Oczekiwań kibiców nie zawiódł piątkowy hit pierwszej ligi pomiędzy Piorunem Zaodrze a Eko-Okna S.A. Do 38 minuty wydawało się, że będziemy świadkami niespodzianki, czyli pierwszej porażki "Piorunów" w tym sezonie. Takowa jednak nie miała miejsca, bowiem punkt swojej drużynie uratował strzałem głową - Bartłomiej Szczecina. Skończyło się zatem na 2:2, co sprawę awansu do Ekstraklasy zostawia otwartą.
Wyniki:
Brzmienie Miasta - 4Kąty Team 7:1 (3:1)
Old Team - Tork 3:1 (1:1)
Old Blue Angels - Ołer Meble Ogrodowe 2:1 (1:0)
Żar Tropików - Motorpol Wrocław 1:0 (1:0)
Bus Marco Polo - ORA Wrocław 9:1 (3:1)
Piorun Zaodrze - Eko-Okna S.A 2:2 (1:1)
Sytuacja w tabeli:
Liderem pierwszej pozostaje Piorun Zaodrze z 11 punktami w dorobku (w pięciu meczach) i statusem niepokonanych. Na drugiej lokacie Bus Marco Polo z 9 oczkami, a na trzecim Żar Tropików z identycznym dorobkiem punktowym. Zarówno Żar, jak i Bus mają mniej rozegranych spotkań od lidera, odpowiednio jedno i dwa mniej. Siedem skalpów posiada Eko-Okna S.A, a po sześć mają InsERT Team i Old Blue Angels. Cztery skalpy posiadają Motorpol Wrocław, Old Team i Ołer Meble Ogrodowe. Tuż nad strefą spadkową Brzmienie Miasta, a w takowej ORA Wrocław, 4Kąty Team i Tork. Wszystkie te ekipy mają po trzy skalpy. Najwięcej bramek do tej pory strzelił Bus Marco Polo - 20, a najmniej Motorpol Wrocław tylko - 2. Najwięcej razy piłkę z siatki wyciągali gracze ORA Wrocław - 28 razy, a najrzadziej czynili to przedstawiciele Old Blue Angels i Motorpolu - dwukrotnie.
Statystyki:
Najlepszym strzelcem pierwszej ligi jest Dominik Leja z Busa Marco Polo, który strzelił 9 bramek. Sześć trafień ma drugi w tej klasyfikacji Adrian Kondratowicz z Brzmienia Miasta. Pięciokrotnie bramkarzy rywali pokonywał Jakub Samborski z Eko-Okna S.A i Łukasz Szydłowski również z Eko-Okien. Po cztery bramki mają Michał Kąciak z Pioruna Zaodrze, Patryk Hłobaż z Busa Marco Polo i Krzysztof Dębowski z Żaru Tropików.
W asystach liderem jest Patryk Hłobaż z 5 kluczowymi zagraniami. Jedną asystę mniej mają Michał Brzezicki, Marcin Stachowicz, Łukasz Such i Krzysztof Dębowski. Trzykrotnie przy trafieniach swoich kolegów asystowali Jakubowie Różanowski i Samborski, a także Łukasz Cygańczuk.
Najwięcej punktów w klasyfikacji kanadyjskiej mają Hłobaż i Leja z 9 oczkami. Jedno oczko mniej mają Dębowski i Samborski. Siedmiokrotnie punktowali Such i Kondratowicz.
Drużyna tygodnia:
Brzmienie Miasta - Po serii trzech porażek Brzmienie Miasta w końcu się odkuło i rozbiło beniaminka - 4Kąty Team - 7:1. Wygrana imponująca, która może okazać się milowym krokiem w kontekście wywalczenia sobie szybkiego utrzymania, a może ugrania nawet czegoś więcej.
Siódemka tygodnia:
Tomasz Szabłowski (Motorpol Wrocław); Michał Koziarz (Piorun Zaodrze), Michał Rosolak (Old Blue Angels), Patryk Hłobaż (Bus Marco Polo), Łukasz Szydłowski (Eko-Okna S.A), Konrad Hylewicz (Brzmienie Miasta), Marta Toczek (Old Team)
2 LIGA:
Dużo grania i dużo bramek mieliśmy w drugiej lidze, a do dlatego, że żaden mecz nie był meczem zaciętym. 20 bramek w dwóch spotkaniach zaaplikowało swoim rywalom liderujące w tabeli Kreowanie Marek. Nie ma co się jednak dziwić, jeśli zespół ten rywalizował z najgroszymi tej wiosny WZŁ NR2 S.A oraz FC UPM. Z tymi pierwszymi wygrał 11:0, a z drugimi 10:1. Tak czy siak te victorie są imponujące i pozwalają utrzymać pierwszą lokatę. Debiutant z WZŁ parę dni później również został rozbity przez swojego przeciwnika. Był nim FC International UWr, który zwyciężył - 9:0. Bohaterem "białych" był tutaj Krzysztof Pełka, który strzelił pięć bramek i asystował przy dwóch trafieniach swoim kolegom.
Dwie dotkliwe porażki zanotowało Stowarzyszenie Odra-Niemen. Najpierw zostało rozbite przez Empty Dampers, ale radzić musiało sobie tutaj w sześciu. Nie mniej 7 przyjętych bramek i brak choćby trafienia honorowego jest rzeczą bolesną. Dwa dni później Odra już trzy gole strzeliła, ale również straciła siedem. Miała też kim grać, chociaż tym razem zabrakło nominalnego bramkarza - Dominika Rozpędowskiego. Brak Sponsora wygrał 7:3, a formą błysnął Leszek Szczepański, który strzelił gola i zanotował cztery asysty.
Szans swoim rywalom nie dał Grafen Polska. Najpierw 6:0 pokonał FC International UWr, a parę dni później, w hicie drugiej ligi był bezlitosny dla mającego komplet punktów lidera - Empty Dampers. Tutaj debiutant zwyciężył - 5:0 i dzięki sześciu punktom zdobytym uplasował się tuż za plecami liderującego Kreowania Marek.
Wyniki:
Kreowanie Marek - WZŁ NR 2 S.A 11:0 (5:0)
Stowarzyszenie Odra-Niemen - Empty Dampers 0:7 (0:2)
Grafen Polska - FC International UWr 6:0 (5:0)
Stowarzyszenie Odra-Niemen - Brak Sponsora 3:7 (2:2)
Kreowanie Marek - FC UPM 10:1 (5:0)
WZŁ NR2 S.A - FC International UWr 0:9 (0:4)
Grafen Polska - Empty Dampers 5:0 (2:0)
Sytuacja w tabeli:
W drugiej lidze już tylko jeden zespół może pochwalić się kompletem punktów i jest to liderujące Kreowanie Marek, które w pięciu meczach uzbierało 15 punktów. Drugi w tabeli jest Grafen Polska z 12 oczkami w czterech meczach. Taki sam dorobek, ale gorszy bilans meczu bezpośredniego posiada trzecie w stawce Empty Dampers. Dziewięć oczek ma kolejny w zestawieniu Brak Sponsora, a sześcioma dysponują FC International UWr oraz Stowarzyszenie Odra-Niemen. Bez punktów w dorobku pozostają WZŁ NR2 S.A oraz FC UPM. Najlepszy atak ma Kreowanie Marek - 36 goli na plusie. Najlepiej zaś broni Grafen Polska - tylko 3 gole stracone. Najgorzej atakuje WZŁ - ani razu nie wpisał się na listę strzelców, a najgorzej broni UPM - aż 44 gole na minusie.
Statystyki:
Najwięcej bramek strzelił do tej pory Marcin Rasiewicz z Empty Dampers - 12 trafień. Jednego gola mniej ma drugi Szymon Tuziński z Kreowania Marek. Po dziewięć bramek mają Piotr Grzywaczewski z Empty Dampers i Krzysztof Pełka z FC International UWr. Ośmiokrotnie bramkarzy rywali pokonywali Dariusz Sojka z Grafen Polska i Paweł Hajzer z Braku Sponsora. 7 golami pochwalić może się Bolesław Zalewski z Kreowania Marek.
Bezsprzecznym liderem klasyfikacji asystentów jest Leszek Szczepański z 11 asystami. Drugi najlepszy asystent ma sześć asyst mniej i jest nim Bolesław Zalewski. Po cztery asysty mają Konrad Stencel, Marcin Rasiewicz, Patryk Zasłonka, Jacek Pożarowski, Michał Ruchel i Szymon Tuziński.
Liderem w kanadyjskiej Rasiewicz z 16 punktami. Jedno oczko mniej ma Tuziński. Trzy mniej Szczepański, a cztery mniej Zalewski i Pełka. Jedenaście razy punktował tutaj Grzywaczewski.
Drużyna tygodnia:
Grafen Polska - Porażka na inaugurację okazała się dla Grafenu czymś zbawiennym. Od tamtej pory debiutant gra jak z nut, a w minionym tygodniu najpierw ograł groźny International UWr - 6:0, a w hicie kolejki pewnie pokonał mającego komplet punktów lidera - Empty Dampers - 5:0.
Siódemka tygodnia:
Adam Niemczykowski (Grafen Polska); Jakub Giemza (Grafen Polska), Bolesław Zalewski (Kreowanie Marek), Leszek Szczepański (Brak Sponsora), Szymon Tuziński (Kreowanie Marek), Krzysztof Pełka (FC International UWr), Marcin Rasiewicz (Empty Dampers)
Autor: Michał Pondel
Mail: m.pondel@wrocbal.pl