Sklep

Dwa walkowery i pewna wygrana Wielkiej Niewiadomej

Za nami druga część 1/8 finału Pucharu Ligi, niestety ponownie zawiodły drużyny z ligi na Kuźnikach. Tym razem składu na pucharowe mecze nie zebrały zespoły Medserv United i Deloitte.

1/8 finału:

  0 (walkower) 3 

Podobnie jak przed tygodniem, do rywalizacji o Puchar Ligi nie przystąpił zespół z rozgrywek na Kuźnikach. Medserv United oddał walkowera, dzięki czemu Szpilmacherzy awansowali do ćwierćfinału bez najmniejszego wysiłku.

 

0  (0:2)  4 

Jedyny sobotni mecz Pucharu Ligi, który doszedł do skutku to starcie przedstawiciela ligi na Kuźnikach z rywalem z Wrocbalowej Ligi Biznesu. Miejscowy, drugoligowy Termo Team podejmował Wielką Niewiadomą. Obie drużyny przystąpiły do tego spotkania w bardzo okrojonych składach. "Zieloni" bez zmian i bez kilku ważnych graczy m.in Jakuba Cichego, Krzysztofa Denkiewicza, Piotra Wąsali i nominalnego golkipera. Sytuacja WN-u była gorsza. Radzić musieli sobie w sześciu i nie mogli skorzystać z takich zawodników jak; Hubert Mikołajczyk, Grzegorz Korecki i Adam Smarzyński. O zwycięstwie miały więc zadecydować; doświadczenie, umiejętność gospodarowania siłami, a przede wszystkim skuteczność.

Mecz od samego początku toczył się w charakterze piknikowym, a pierwszy strzał w tym spotkaniu, w 2 minucie oddał Damian Madej. Po jego próbie na raty futbolówkę chwycił Marius Mihailiuc. Było to pierwsze ostrzeżenie dla Termo Teamu, który mimo gry w przewadze z każdą kolejną minutą był coraz bardziej dominowany przez Wielką Niewiadomą. W 6 minucie po ładnej akcji, po obwodzie na bramkę strzelał Paweł Duma, ale trafił tylko i wyłącznie w boczną siatkę. Po tej sytuacji reprezentant ligi na Kuźnikach w końcu odpowiedział, ale piłka po strzale Łukasza Dolińskiego wylądowała na piłkołapie za bramką Zbigniewa Piechnika. W kolejnej akcji było już zdecydowanie groźniej. Piłkę Madejowi zabrał Łukasz Gabrych, stanął oko w oko z kiperem WN-u i przegrał ten pojedynek! Po dwóch akcjach Termo Teamu przebudziła się ekipa Andrzeja Jaskowskiego, a groźny strzał Adama Pulchnego z dystansu pewnie wyłapał Mihailliuc. Kolejne uderzenie Pulchnego znalazało już drogę do bramki, a przy trafieniu swojego kolegi asystował aktywny w tym spotkaniu Madej. 0:1. Strzelony gol rozochocił Pulchnego, który w kolejnej akcji mógł podwyższyć prowadzenie swojej drużyny, ale jego płaski strzał obronił bramkarz. Co się jednak odlecze to nie uciecze i w 14 minucie Wielka Niewiadoma otrzymała rzut karny, po tym jak wychodzącego w sytuacji sam na sam Dumę sfaulował Doliński. Do karnego podszedł sam poszkodowany i pewnie pokonał bramkarza. 0:2. Do przerwy miały miejsce dwie sytuacje, po jednej dla każdej z drużyn. Najpierw centry Pawła Milewskiego nie zamknął Adrian Jaworski, a tuż przed gwizdkiem na przerwę uderzenie Pulchnego z pola karnego świetnie nogami obronił Mihailiuc.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Nadal lepiej piłką operowała Wielka Niewiadoma, ale to Termo Team jako pierwszy zagrożił bramce przeciwników. Był to Liviu Paduraru, któego strzał z woleja przeleciał minimalnie obok słupka. Trzy minuty później sprytnie zachował się Milewski, który widzący wysuniętego na przedpolu Piechnika, starał się go przelobować, ale doświadczony golkiper WN-u szybko skorygował swoje ustawienie i chwycił futbolówkę. W odpowiedzi na indywidualną akcję zdecydował się Piotr Wyszumirski, który z łatwością minął dwóch rywali, ale strzelił niecelnie - obok bramki. W 33 minucie trzeciego gola dla swojej drużyny powinien strzelić Jaskowski, ale w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem, nie zachował zimnej krwi, a golkiper "zielonych" ofiarnie wybił mu piłkę spod nóg. Minutę później mogło się to zemścić, a dobrej sytuacji znalazł się Milewski. Ten jednak z najbliższej odległości nie potrafił oddać strzału i w porę Wielka Niewiadoma zażegnała niebezpieczeństwo, tym samym wyprowadzając szybki kontratak. Madej pociągnął z piłką i będąc w polu karnym odegrał do boku, do lepiej ustawionego Jaskowskiego, który jednak do siatki nie trafił, ponieważ w ostatniej chwili uprzedził go Michał Olszewski i sam skierował piłkę do pustej bramki. 0:3. W kolejnej akcji Madej już nie podawał, a strzelał, a bramkarz na raty złapał piłkę. W odpowiedzi płasko strzelał Paduaru, ale zbyt lekko, żeby zaskoczyć dobrze ustawionego Piechnika. Najlepszym zawodnikiem, a na pewno najbardziej konkretnym był w ten bardzo ciepły, sobotni dzień Pulchny, który do bramki dołożył jeszcze asystę, a w 37 minucie z jego podania skorzystał Jaskowski, który w sytuacji sam na sam z Mihailiucem strzelił pewnie - w środek bramki! 0:4. W końcówce spotkania Pulchny mógł strzelić kolejnego gola i zanotować kolejną asystę, ale zabrakło szczęścia. Najpierw Adam z bliska trafił w słupek, a w ostatniej akcji meczu zbyt mocno zagrał w kierunku Jaskowskiego, a ten mając przed sobą pustą bramkę, nie zamknął całej tej akcji (trudno było to jednak zrobić, bowiem podanie nie należało do najlepszych).

Ostatecznie Wielka Niewiadoma, grając jednego mniej, zasłużenie ogrywa Termo Team - 4:0 i przechodzi do ćwierćfinału. W nim zmierzy się z rywalem zdecydowanie mocniejszym, bo ekstraklasowym ForceGSM. Dla ekipy Liviu Paduraru kończy się przygoda z Pucharem Ligi i może się ona skupić na walce o awans z drugiej ligi kuźnickiej.

Adam Pulchny (11'), Paweł Duma (14' - rzut karny), Michał Olszewski (35' - samobójcza), Andrzej Jaskowski (37')

- brak

- brak

Adam Pulchny (Wielka Niewiadoma) - Adam nie gra zbyt często w rozgrywkach ligowych, ale zjawił się na Pucharze Ligi i to on poprowadził Wielką Niewiadomą do wygranej. Udanie rozgrywał piłkę, często strzelał na bramkę Termo Teamu, a co najważniejsze zanotował jedno trafienie i asystę.

  Andrzej Malec

Termo Team - Marius Mihailiuc; Łukasz Doliński, Adrian Jaworski, Michał Olszewski, Łukasz Gabrych, Paweł Milewski, Liviu Paduraru

Wielka Niewiadoma - Zbigniew Piechnik; Piotr Wyszumirski, Paweł Duma, Damian Madej, Adam Pulchny, Andrzej Jaskowski

 

  0 (walkower) 3 

Zawiódł również debiutant naszych rozgrywek, zespół Deloitte, który nie zjawił się na meczu z przedstawicielem Wrocbalowej Ligi Biznesu, ekipą Real Compensación.

 

TERMINARZ PUCHARU LIGI WROCBAL:

  1/8 FINAŁU - cz.1      
BOISKO: UL.SARBINOWSKA 10 (KUŹNIKI):
11-05-2019 (sobota), sędzia: Adam Rynkowski / koordynator: Michał Pondel
M1       0:5 (0:3)    ORA WROCŁAW    TOMTEX
M2 3:0 (wo)    BNY MELLON    COYOTE LOGISTIC
M3 0:3 (0:2)    FOOTBALL CREW WROCŁAW    ZIELONE ANIOŁY
M4 0:1 (0:1)    3M    T.B. 85 TEAM

 

  1/8 FINAŁU - cz.2      
BOISKO: UL.SARBINOWSKA 10 (KUŹNIKI):
18-05-2019 (sobota), sędzia: Andrzej Malec / koordynator: Michał Pondel
M5      0:3 (wo)    MEDSERV UNITED    SZPILMACHERZY
M8 0:4 (0:2)    TERMO TEAM    WIELKA NIEWIADOMA
M6 0:3 (wo)    DELOITTE    REAL COMPENSACIÓN

 

FORCE GSM - wylosował wolny los. Drużyna automatycznie przechodzi do ćwierćfinału.

 

  1/4 FINAŁU      
BOISKO - UL.SKWIERZYŃSKA 1-7
01-06-2019 (sobota), sędzia: Andrzej Malec / koordynator: Michał Pondel
Ć2 10:00    ZIELONE ANIOŁY    T.B 85 TEAM
Ć1 10:50    TOMTEX    BNY MELLON
Ć3 11:40    SZPILMACHERZY    REAL COMPENSACIÓN
Ć4 12:30    FORCE GSM    WIELKA NIEWIADOMA
           
  1/2 FINAŁU          
BOISKO - UL.SKWIERZYŃSKA 1-7:
08-06-201 (sobota), sędzia: Andrzej Malec / koordynator: Michał Pondel
P1 11:00   Zwycięzca Ć1   Zwycięzca Ć2
P2 11:50   Zwycięzca Ć3   Zwycięzca Ć4
           
  FINAŁ          
BOISKO - UL.SKWIERZYŃSKA 1-7:
15-06-2019 (sobota), sędzia: Andrzej Malec / koordynator: Michał Pondel
F 11:00   Zwycięzca P1   Zwycięzca P2

 

autor: Michał Pondel (m.pondel@wrocbal.pl)