Sklep

Zapowiedź 8 tyg. WLB - Wiosna 2019

W najbliższym tygodniu we Wrocbalowej Lidze Biznesu odbędzie się 18 pojedynków ligowych i rewanżowe starcie o Puchar Zdobywców Pucharów. Daje to dwa mecze więcej niż normalnie? Dlaczego? A no dlatego, że trzy spotkania odbędą się na boisku przy ulicy Sarbinowskiej na Kuźnikach.

Puchar Zdobywców Pucharów:

W środę ma dojść do rewanżowego meczu w Pucharze Mistrzów Wrocbalu. W poprzednim tygodniu przy Sarbinowskiej nie mogliśmy zobaczyć w akcji Przyjaciół Tifosek i T.B 85 Team, bowiem Ci pierwsi oddali mecz walkowerem. Teraz mają jednak do spotkania przystąpić, ale zadanie czeka ich arcytrudne, bowiem muszą odrobić trzybramkową stratę, a patrząc na to, że dotychczas w rozgrywkach ligowych radzą sobie bardzo słabo, staje się zadaniem z cyklu "mission impossible". Pod prawie każdym względem "gospodarze" wydają się być faworytem, ale czy się ze swojej roli wywiążą w sposób należyty? Czy jednak będziemy świadkami niesamowitej remontady, a Tifoski wezmą przykład z Liverpoolu w starciu przeciwko Barcelonie? Przekonamy się w środę przed godziną 22! 

22.05.2019:
20:40 T.B 85 Team - Przyjaciele Tifosek (boisko Skwierzyńska)

Ekstraklasa WLB:

W Ekstraklasie żaden mecz nie zostanie rozegrany na boisku przy ulicy Sarbinowskiej, ale zobaczymy tylko pięć spotkań w tejże klasie rozgrykowej. W poniedziałek zmierzą się ze sobą beniaminkowie - znajdujący się tuż nad strefą spadkową Football Crew Wrocław i przedostatni ForceGSM. Jeden punkt więcej do tej pory uzbierała ekipa Krzysztofa Pełki, ale gracze Łukasza Dyczkowskiego rozegrali jeden mecz mniej. Mecz ten będzie więc niezwykle istotny w kontekście walki o utrzymanie w elicie, a kto tutaj zwycięży ten przybliży się do realizacji tego celu. W poprzednim sezonie, obie drużyny spotkały się w 1 lidze. Wtedy to 3:1 wygrał ForceGSM? Jak będzie tym razem? Tego nie wiemy, ale pewnie jest to, że nikt tutaj nie będzie odstawiał nogi, a więc emocji zabraknąć nie powinno!

We wtorek Ekstraklasa grać nie będzie, ale dwa jej mecze rozegrane zostaną w środę. Rozpoczniemy od spotkania zapowiadającego się dosyć jednostronnie. Walczący o medale na koniec sezonu, czwarty w tabeli Tomtex podejmie trzeci od końca, toczący bój o utrzymanie, Real Compensacion. Jesienią sytuacja była bardzo podobna, a obie drużyny spotkały się ze sobą na koniec sezonu. Wtedy jednak "Połączeni Piłką" byli pewni czwartego miejsca w stawce, a "Królowie Odszkodowań" potrzebowali wygrać, aby pozostać w Ekstraklasie na kolejny sezon. Ta sztuka im się udała, bowiem zwyciężyli 2:1. Teraz jednak gracze Michała Pondla nie grają o "czapkę śliwek" i porażka może przekreślić ich szanse na medale. Muszą zatem zwyciężyć, ale łatwej przeprawy spodziewać się nie mogą, gdyż team Łukasza Łukasika w piłkę grać potrafi. Czy da tego pokaz w najbliższą środę i dzięki wygranej wydostanie się ze strefy spadkowej? Czy jednak to Tomtex zwycięży po raz trzeci z rzędu i pozostanie blisko czołówki? Po tym spotkaniu, a w zasadzie kilkadziesiąt minut później na samodzielny fotel lidera będzie chciał wskoczyć Baumit, który zagra z niezwykle niewygodnym przeciwnikiem, jakim jest niewątpliwie Piorun Zaodrze. Zespół Marcina Stachowicza ugrał tej wiosny do tej pory tylko cztery oczka, ale nie zamierza na tym poprzestawać. Gracze Grzegorza Kędzierskiego ostatnio pokonując Industrial Solutions Group sprawili, że walka o tytuł w ich wykonaniu staje się celem coraz bardziej bliższym realizacji. Nie mogą jednak notować wpadek, a obowiązkiem jest dla nich pokonanie "Piorunów". Czy ta sztuka im się powiedzie? Czy bohaterem swojej drużyny ponownie zostanie bramkostrzelny Jakub Rejmer? A może będziemy świadkami niespodzianki, a na postać pierwszoplanową wyrośnie zawodnik "pomarańczowych"?

W czwartek również dwa spotkania i po raz drugi w tym tygodniu w akcji zobaczymy Pioruna Zaodrze. Ten zmierzy się z rywalem zdecydowanie słabszym od Baumitu, a więc beniaminkiem Tigers. Nie jest jednak powiedziane, że "Tygrysy" bez walki oddadzą swojemu rywalowi trzy punkty. Na pewno nie! Drużyna Kamila Rota jest ambitna, a posiadając w swoich szeregach takich graczy jak Łukasz Nowak, Marcin Majak czy Jacek Pożarowski może pokusić się o wygraną. Kłopotem Zaodrza jest słaba skuteczność pod bramką przeciwnika. Sam Mateusz Przeliorz ma jedną bramkę mniej strzeloną niż cały Piorun, a to nie jest dobra statystyka. W piłce nożnej nie liczy się jednak, żeby strzelić dużo, ale tyle, aby móc zwyciężyć. Pytanie więc czy Michałowi Jasiokowi i jego kolegom ta sztuka się powiedzie? Czy jednak będą musieli uznać wyższość wyżej notowanego beniaminka? W drugim czwartkowym meczu możemy być świadkami jednostronnego widowiska. Podrażniony ostatnią, premierową porażką w lidze - Industrial Solutions Group podejmie zamykający tabelę BNY Mellon. Każdy inny wynik niż pewna wygrana ISG będzie zaskoczeniem, ale Mellon nie ma wyjścia. Musi gryźć trawę i zacząć punktować, bo inaczej z hukiem zleci z Ekstraklasy. Pytanie więc czy zmieni oblicze w starciu z potentatem? Czy jednak zgodnie z przewidywaniami przegra po raz kolejny w tym sezonie? Czas pokaże!

20.05.2019:
20:40 Football Crew Wrocław - ForceGSM

22.05. 2019:
18:25 Tomtex - Real Compensacion
19:55 Baumit - Piorun Zaodrze

23.05.2019:
19:55 Tigers - Piorun Zaodrze
20:40 BNY Mellon - Industrial Solutions Group

 

1 Liga WLB:

W pierwszej lidze w poniedziałek rozegrane zostaną dwa spotkania. Jedno na Skwierzyńskiej i jedno przy Sarbinowskiej. Na tym pierwszym boisku o kolejne punkty potrzebne do uzyskania awansu powalczy Gumzamet Fidasz, który zmierzy się z przedostatnim w tabeli Cloud FC. Zespół Piotra Seiferta ciągle czeka na premierową wygraną tej wiosny i będzie chciał ją uzyskać w starciu z debiutantem. Żeby tak się stało, będzie musiał jednak liczyć na gorszą formę "błękitnych", a sam musi prezentować formę wysoką. Kluczem do wygranej może być zatrzymanie ofensywnego duetu przeciwników, duetu dwóch Marcinów, czyli Michalkiewicza i Wokana. Jeżeli to się dawnemu IBM Blue uda, to niespodzianka stanie się faktem. W przeciwnym wypadku możemy spodziewać się jednostronnego widowiska i kolejnych punktów dla Fidasza! Tego samego dnia, ale na Kuźnikach zagra inny z pretendentów do wygrania 1 ligi, czyli liderujące Wolves Wrocław. Te zmierzy się z grającym poniżej oczekiwań Brzmieniem Miasta. Starcie spadkowiczów z Ekstraklasy może okazać się bardzo ciekawe. Zespół Marka Szpyry ma okazję zrewanżować się za jesienną klęskę - 1:6. Czy to mu się uda, a "Wilki" stracą status niepokonanych? Czy jednak "planowo" zwyciężą i umocnią się na czele tabeli?

We wtorek kibice mogą przyjść na Skwierzyńską, ponieważ tam czekać na nich będą trzy pojedynki o ligowe punkty. Zaczniemy od meczu Ogrodomanii z Bratem Albertem. Sugerując się miejscami w tabeli można powiedzieć, że gracze Macieja Gudry, piastujący piątą pozycję, są faworytem tego starcia. Znajdująca się jednak w strefie spadkowej ekipa Roberta Jakiela ma tylko trzy oczka mniej i w razie ewentualnej wygranej przeskoczy swojego przeciwnika w ligowym zestawieniu. Stawka spotkania nie jest mała, a więc możemy liczyć na dość zacięte widowisko. Kto wyjdzie z niego zwycięsko, a kto zejdzie z murawy pokonany? Kto zostanie bohaterem tego meczu? Marcel Dzwonik, Michał Rabel a może ktoś inny? Zobaczymy. W poniedziałek Soccer Team będzie z niecierpliwością nasłuchiwał na wieści z meczów Fidasza i Wolves licząc, że pogubią punkty. Sam będzie musiał jednak uporać się ze swoją przeszkodą, a nią będzie stary znajomy z czasów 2 ligi - ORA Wrocław. Różnica punktowa pomiędzy obiema drużynami wynosi już siedem punktów, a to stawia w roli faworyta podopiecznych Zbigniewa Zaborowskiego. Łatwej przeprawy mieć jednak nie muszą, bowiem "Adwokaci" będą chcieli za wszelką cenę zapunktować i zrewanżować się za jesienną porażkę 0:1. Czy to im się uda i drużyna z Bielawy nie będzie już niepokonana? Czy raczej to Okręgowa Rada Adwokacka przegra czwarty mecz w tym sezonie i pozostanie jej gra tylko i wyłącznie o utrzymanie? Najbardziej wyrównanie, w trakcie wtorkowego dnia meczowego zapowiada się potyczka siódmego w tabeli Old Blue Angels z szóstym AXA XL. Obie drużyny mają zbliżone statystyki. "Anioły" lepiej atakują, ale gorzej bronią, a beniaminek lepiej radzi sobie w defensywie, ale słabiej w ofensywie. Jak więc będzie wyglądał ich bezpośredni pojedynek? Tego nie wiemy, ale liczymy na to, że będzie można na czym zawiesić oko!

W środę po raz drugi w tym tygodniu, ale już przy Skwierzyńskiej zobaczymy w akcji Brzmienie Miasta. Spadkowicz z Ekstraklasy "stanie w szranki" z beniaminkiem InsERT Team. Wyżej przed tym spotkaniem stoją notowania "bordowych", którzy uzbierali pięć punktów więcej od swojego przeciwnika i ewentualna wygrana może być milowym krokiem w kontekście utrzymania. Na taki krok czekają również "Programiści", którzy choć naprawdę nie prezentują się źle to jeszcze nie poznali w tym sezonie smaku wygranej i jeżeli nie uczynią tego jak najszybciej, a najlepiej już w środę, to raczej będą musieli szykować się do kolejnego sezonu w 2 lidze. Czego możemy się zatem spodziewać? Czy wielkiego przełamania beniaminka, czy jednak kolejnych punktów dla podopiecznych Marka Szpyry? Zobaczymy.

Hitem kolejki będzie na drugim szczeblu rozgrywek będzie pojedynek niepokonanego lidera - Wolves Wrocław z mającymi punkt mniej Zielonymi Aniołami. Obie te drużyny dobrze radzą sobie zarówno w ofensywie, jak i defensywie, a więc możemy spodziewać się meczu "na tak". Zwłaszcza, że w akcji możemy zobaczyć takich zawodników jak; Radosław Grzywniak, Paweł Misiewicz, Łukasz Skolimowski, Arkadiusz Barski czy przede wszystkim Bartosz Tęsiorowski. Znając nieustępliwość obu tych drużyn, liczymy na wspaniałe widowisko, które sprawi, że dalsza walka o tytuł okaże się jeszcze bardziej emocjonująca. Tego nie możecie przegapić!

20.05.2019:
19:10 Cloud FC - Gumzamet Fidasz
21:30 Wolves Wrocław - Brzmienie Miasta (boisko Kuźniki - Sarbinowska 10)

21.05.2019:
19:10 KP Ogrodomania -Brat Albert 
19:55 ORA Wrocław - Soccer Team
20:40 Old Blue Angels - AXA XL

22.05.2019:
19:10  InsERT Team - Brzmienie Miasta

23.05.2019:
19:10 Wolves Wrocław - Zielone Anioły

 

2 Liga WLB:

Nie dzieje się dobrze w ŻWiRze. Już wydawało się, że ostatni zdobyty punkt z faworyzowaną Aferą Neonową okaże się momentem zwrotnym, a tu nagle walkower z FLHF. Sprawił on, że dawni Fryzjerzy ciągle zamykają tabelę, a żeby wyjść z "czerwonej strefy" muszą zdobyć przynajmniej pięć punktów. W poniedziałek będą mogli zgarnąć maksymalnie trzy, ale zadanie czeka ich niezwykle trudne. Zmierzą się bowiem ze spadkowiczem, który w ostatnim czasie prezentuje bardzo dobrą formę i włączył się do gry o najwyższe cele. Mowa o Kadrze AWL, która w trzech ostatnich spotkaniach zgarnęła siedem punktów. Strzeliła 10 bramek i straciła zaledwie 2. Nie jest to dobry prognostyk dla podopiecznych Zbigniewa Lichockiego, ale Ci jeżeli nie chcą zakończyć sezonu na samym dnie tabeli, nie mogą oglądać się na statystyki i muszą zgarnąć komplet oczek! Czy to im się uda? Czy jednak "Wojskowi" pójdą za ciosem i sprawią, że gra o awans stanie się w ich przypadku celem realnym do zrealizowania? W poniedziałek kolejny krok ku pierwszej lidze będzie chciał wykonać Brak Sponsora, który zmierzy się z grającym "w kratkę" Unit4. Różnica punktowa wynosi tu pięć oczek, ale "czerwoni" nie mogą zlekceważyć "zielonych". Ci jedyne w tym sezonie zwycięstwo zanotowali w starciu przeciwko Impelowi, a więc w piłkę grać potrafią. Czy udowodnią to dzisiaj i zaskoczą drużynę Marka Chmiela? Czy jednak zostaną przez nią pokonani?

Dwa mecze będą miały miejsce we wtorek. Przy Skwierzyńskiej zagrają outsiderzy, czyli przedostatni w tabeli Lean Forge i trzecie od końca Mahle Shared Services. Obie drużyny punktują ostatnio źle, ale "Duński Dynamit" prezentuje się lepiej pod względem gry i choć posiada jedno oczko mniej, to może pokonać swojego sąsiada z tabeli. Musi jednak wykazać się taką determinacją jak w poprzednich pojedynkach i sprawować piecze nad najgroźniejszym zawodnikiem Mahle - Igorem Wójcikiem. Jeżeli te warunki zespół Miłosza Stanclika spełni to być może zgarnie trzy oczka? Jeśli nie, to będziemy świadkami przełamania w wykonaniu ekipy Adriana Jarosza! Tego samego dnia, ale przy Sarbinowskiej zagra liderujący Impel. Ten zmierzy się ze znajdującym się bardzo blisko "czerwonej strefy" - Busem Marco Polo. Wrocbalowi eksperci są zgodni i śmiało stawiają na drużynę Krzysztofa Węgrzyna napędzanej przez bedących w bardzo dobrej formie Tomasza Dubiela i Łukasza Smolarczyka. Dawny Auto Truck będzie chciał odpowiedzieć Mateuszem Chownerem i Rafałem Dzietczykiem? Spytacie czemu akurat Dzietczykiem, jak on jeszcze w tym sezonie gola nie strzelił? Ze względu na boisko, na którym trafiał do sieci siedmiokrotnie? Czy uczyni to po raz kolejny i wraz z kolegami z drużyny sprawią, że będziemy świadkami mega sensacji? Przekonamy się!

Dwa dni później po raz drugi w tym tygodniu w akcji zobaczymy Busa Marco Polo. Tym razem zagra on przy Skwierzyńskiej, a jego rywalem będzie kolejny mocny zespół, zespół wicelidera - FLHF. Tutaj również mało kto stawia na drużynę Tomasza Pieńkowskiego, bowiem jej rywal nie tylko, zaledwie jeden raz schodził z boiska pokonany, ale może pochwalić się najlepszą defensywą w lidze. Czy ofensywie dawnego Auto Trucku uda się ją sforsować i sprawić radość głównym rywalom dawnego DecoKingu w walce o awans? Czy raczej Kamil Lemiecha i spółka wykonają swój plan i nie dadzą szans niżej notowanemu oponentowi? Na koniec grania z 2 ligą, przy Sarbinowskiej kibice zobaczą w akcji Freseniusa United, który zmierzy się z zamykającym tabelę ŻWiR-em. Obie drużyny radzą sobie z goła inaczej. "Niebieskie Dziki" z dziesięcioma punktami w dorobku liczą się w grze o awans, dawni Fryzjerzy z zerem na koncie - zamykają tabelę 2 ligi. Gracze Zbigniewa Lichockiego będą chcieli jednak nawiązać do wyniku z sezonu jesiennego. Wtedy to pokonali team Przemysława Paździorka - 2:0, a bramki strzelali wcześniej wspomniany Lichocki i Jakub Drogosz. Czy teraz historia zatoczy koło, a ŻWiR w końcu się przełamie? Czy jednak będziemy świadkami udanego rewanżu?

20.05.2019:
19:55 AWL Kadra - FC ŻWiR
20:40 Unit4 - Brak Sponsora

21.05.2019:
18:25 Lean Forge - Mahle Shared Services
20:40 Impel - Bus Marco Polo (boisko Kuźniki - Sarbinowska 10)

23.05.2019:
18:25 FLHF - Bus Marco Polo
20:40 Fresenius United - FC ŻWiR (boisko Kuźniki - Sarbinowska 10)

 

Autor: Michał Pondel  (m.pondel@wrocbal.pl)