Mamy za sobą ogarniętych najlepszych bramkarzy, strzelców i asystentów turnieju COV-19. Pozostali nam zatem kanadyjczycy i kandydaci do tytułu MVP. Dzisiaj pora na tych pierwszych.
Wrocławska Liga Siódemek:
Superliga:
Michał Szewczyk (Elita Nowy Dwór) - Liczby Michała były imponujące. 23 bramki strzelił, dołożył do tego 14 asyst, a więc w punktacji kanadyjskiej uzbierał aż 37 punktów. Wyprzedził Eryka Klimczaka z Sancho Panza o jedno oczko.
1 liga:
Paweł Garyga (MPK Wrocław) - Król strzelców, król asyst, a więc i najlepszy kanadyjczyk pierwszej ligi. Paweł w meczach w których zagrał strzelił 29 bramek, dołożył do tego 18 asyst i łącznie uzyskał 47 punktów w kanadyjce.
Wrocbalowa Liga Biznesu:
Ekstraklasa:
Adrian Puchała (Industrial Solutions Group) - Adrian w punktacji kanadyjskiej uzyskał 37 oczek, z czego 32 to strzelone bramki. Jak na rasowego snajpera przystało, Puchała asystował rzadko - tylko pięciokrotnie.
WLB 1:.
Dominik Leja (Bus Marco Polo) - Dominik zdominował klasyfikację strzelców i asystentów, a więc i w kanadyjce nie mogło być nikogo innego. Razem Leja zgarnął 48 oczek - trafiając do sieci 32 razy i 16 razy asystując.
WLB 2:
Mateusz Fedyna (Sennder Polska) - Mateusz podobnie jak Adrian Puchała w Ekstraklasie zajął się głównie pokonywaniem bramkarzy rywali. Uczynił to 29 razy, dokładając do tego 5 asyst. Łącznie więc uzyskał 34 punkty w kanadyjskiej.