Składy zespołów
MVP Spotkania
Martin Dymek
Martin rozegrał dziś dobre spotkanie, był aktywny w ofensywie, zapisał tez pierwszą bramkę w meczu na swoim koncie. Paczos zasłużył na wyróżnienie, kilka razy zażegnał niebezpieczeństwo pod własną bramką, zaliczył do tego asystę.
Relacja z meczu
Piąty tydzień rozgrywek przyniesie Nam spotkanie w WLB2, gdzie Brak Sponsora ( 0pkt, 3P ), podejmie FC Equipe ( 6pkt, 1Z, 3R ). Faworytem tego spotkania na papierze jest ekipa znajdująca się obecnie na 7-pozycji ligowej, jednak piłka nożna lubi niespodzianki, czy dziś taką zobaczymy? A może obie ekpy podzielą się punktami ? Tego dowiemy się po ostatnim gwizdku sędziego. Zapraszam do relacji ze spotkania.
1' rozpoczynamy pierwszą połowę spotkania
4' oglądamy bardzo spokojne spotkanie, nikt nie próbuje forsować tempa
5' GOL !!! ( 0:1 ) Dymek dopada do bezpańskiej piłki w polu karnym i strzela z bliska do pustej bramki
7' obrońca FC Equipe wybija w ostatniej chwili spod nogi piłkę Pandzy, który miałby dobrą sytuację do oddania strzału
10' Biriukov mija trzech rywali i uderza obok słupka..jak On tego nie trafił, to powinien być gol
15' Pawlak uderza piłkę z powietrza, ale minimalnie nad bramką rywali
20' Brak Sponsora ma dziś problemy w ofensywie, nie oddał nawet celnego strzału w tej częsci gry, a ich rywale całe dwa celne
20' sędzia zaprasza obie ekipy na przerwę
21' wznawianmy II połowę meczu
22' Drzewiecki uderza głową na bramkę po dośrodkowaniu, ale Kurantowicz pewnie łapie piłkę, pierwszy ich celny strzał na bramkę
25' mamy dużo walki na boisku, ale nie przekłada się to na sytuację podbramkowe
29' Dymek uderza na bramkę, ale zostaje zablokowany
30' Paczos kapitalnie broni, zażegnując niebezpieczeństwo pod własną bramką
34' Paczos wychodzi przed pole karne i wybija piłkę spod nóg Dymka
34' GOL !!! ( 1:1 ) Pożarowski strzlela pewnie do bramki rywala, dostając piłkę od interweniującego Paczosa, który wybił piłkę spod nóg rywala
35' GOL !!! ( 1:2 ) Bochkarev strzela po indywidualnej akcji
40' koniec spotkania, Brak Sponsora dalej bez zwycięstwa w tym sezonie
Mecz zaczęliśmy bardzo spokojnie, ale już w 5 minucie byliśmy świadkami pierwszej bramki autorstwa Dymka. Po niespełna koljnych pięciu minutach powinno być już 2:0, ale Biriukov zmarnował bardzo dobra okazję, po przejściu połowy boiska z piłką.W tej częsci meczu mieliśmy zaledwie dwa celne strzały na bramkę. Wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.
Druga połowa niczym pierwsza, wiało nudą, brak sytuacji podbramkowych, jedynie walki i walka o każdą piłkę. W 34 minucie mieliśmy chwile remis po bramce Pożarowskiego, jednak kilkanaśice sekund później Bochkarev ponownie wyprowadził Equipe na prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania.
Koordynator: Przemysław Makosz
Znalazłeś błąd w statystkach, lub w opisie meczu?
Napisz: przemyslaw-makosz@o2.pl