Składy zespołów
Relacja z meczu
Po weekendzie wracamy do Naszej ligi, a jako trzecie spotkanie przy Skwierzyńskiej będzie Nam dane obejrzeć Tarczyński Football Team, którzy po trzech spotkaniach mają komplet oczek i podejmą Sekcję Tarcia Chrzanu, którzy po dwóch dotychczasowych porażkach będa chcieli zdobyć pierwsze punkty w nowym sezonie. Czy im się to uda, a może jednak faworyt nie zawiedzie i zdobędzie komplet punktów? Tego dowiemy się po ostatnim gwizdku sędziego. Zapraszam do relacji.
1' rozpoczynamy pierwsza połowę
4' GOL !!! ( 1:0 ) Jastrzębski zagrywa do Acosty Martineza, a ten mocnym uderzeniem zdobywa bramkę
6' Valenera uderza mocno na bramkę rywala, ale Krauze wybija piłke nad poprzeczkę
8' Skiba uderza wysoko nad bramką rywala
11' GOL !!! ( 2:0 ) Chaparro Gonzalez strzela obok bezradnego bramkarza rywali i podwyższa wynik meczu
14' GOL !!! ( 2:1 ) Merka zagrywa do Śliwy, a ten przy odrobinie szczęścia umieszcza piłke w bramce
15' Bąk uderza na bramkę rywala, ale Jacev na raty broni i zażegnuje niebezpieczeństwo
17' sędzia daje napomnienie dla Mejia Hernandeza, Tarczyński gra dwie minuty w osłabieniu
20' koniec pierwszej połowy
21' wznawiamy drugą połowe spotkania
22' Krauze wybija piłke na rożny, po mocnym uderzeniu rywala
25' GOL !!! ( 3:1 ) Reka mocnym uderzeniem zdobywa kolejnego gola dla swojego zespołu
31' Bąk uderza na bramkę rywala, ale na Jego nieszczęścia piłka mija słupek bramki rywala
32' napomnienie dla Jastrzęskiego, oraz Kogi, obie ekipy grają po pięciu w polu
37' Tarczyński ma optycznie większą przewagę, ale ma problem ze zdobyciem kolejnego gola
40' koniec spotkania, Kabanosiku wygrywają 3:1.
Od początku było widać optyczną przewagę ekipy Tarczyńskiego, która też na to spotkanie przybyła bardzo licznie. Widać było, że sekcja będzie miała dziś ciężki orzech do zdryzienia, a także będą musieli oszczędzać siły, aby wytrzymać do ostatniego gwizdka sędziego. Juz w 4 minuicie mieliśmy otwarcie spotkania po golu Acosty Martineza. Po upływie kolejnych siedmiu minut było już 2:0 po golu Gonzaleza. Tzry minuty później kontaktowa bramkę zdobył Śliwa i zapowiadało Nam to kolejne emocje. Taki wynik utrzymał się do przerwy.
Po zmianie stron oglądaliśmy jedna bramkę Reki, który ustalił też wynik spotkania na 3:1 dla ekipy kabanosików. Wygrała ekipa, ktora w tym spotkaniu była lepsza, bardziej wybiegana, ale też konkretniejsza pod bramką rywala.
Koordynator: Przemysław Makosz
Znalazłeś błąd w statystkach, lub w opisie meczu?
Napisz: przemyslaw-makosz@o2.pl