Sklep

Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Jakub Tomal

Jakub był dzisiaj kluczowym punktem w swoim zespole. To on odpowiadał za kreowanie większości akcji, co raz skończyło się na asyście. Dodatkowo nieraz popisał się on odbiorem piłki w środkowej tercji boiska. Wyróżnić trzeba także Piotra Mikołajca, który dwoił się i troił, by doprowadzić do wyrównania, jak i Filipa Łazarewicza, za świetne popisy w bramce FC Poli


Relacja z meczu

Drugim dzisiaj spotkaniem będzie bardzo ciekawe starcie młodości z doświadczeniem. FC Pola podejmie dziś Szpilmacherów, co z pewnością przyniesie nam sporo emocji. Zespoły te dzielą tylko trzy punkty, a zarówno jedni jak i drudzy mają jeszcze szanse na podium, baraże, a nawet i mistrzostwo, także z pewnością walka i zaangażowanie będzie widoczne po obu stronach.

Rozpocznynamy hit tygodnia, a w nim Szpilmacherzy zagrają w swoich legendarnych, czarnych trykotach.. Już w 4 minucie żółtą kartkę dostał Anton Myśliwiec, pod polem karnym rywali. Spotkanie przez pierwsze minuty toczy się raczej w środku pola, a strząły są niecelne i lądują albo na piłkołapie, albo całkowicie za boiskiem. GOL! (1:0) Niemałą niespodziankę zrobiła nam FC Pola, a bardziej podarował im ją Jakub Masztalerz. Po płaskim strzale Oliwiera Tomasia, futbolówka niefortunnie odbiła się od murawy, i przeleciała pod pachą bramkarza Szpilmacherów. Minął kwadrans, a w tym czasie już z trzy razy sędzia Makosz prosił "Szpilki", aby ruszyły za piłką poza boisko. Więcej widzimy teraz w ofensywie obrońców tytułu, jednak ewidentnie brakuje im dzisiaj skuteczności. Tuż przed końcem pierwszej części spotkania swój zespół przed stratą gola uratował Filip Łazarewicz, popisując się świetnym refleksem.

Zaczynamy drugą połowę, i od razu widać że posiadanie piłki szanuje FC Pola. Znów swoje umiejętności wyśmienicie zaprezentował goalkeeper FC Poli, utrzymując czyste konto. Już teraz warto wyróżnić Jakuba Tomalę, którego stale widać przy grze na całym boisku. Następne minuty na boisku to wiele nieudanych prób z dystansu, na co chyba ma wpływ ronąca na siebie nawzajem frustracja zawodników. W grze Szpilmacherów widać zacięcie, a gra kierowana jest głównie przez Piotra Mikołajca. Dobrze na chwilę obecną spisuje się obrona "niebiesko-białych", która często blokuje strzały i oddala ataki rywali. Znów popis w środku pola daje Piotr Mikołajec i po minięciu obrońców zagrał do Nowaka, ale tego zatrzymał bramkarz. Żółtymi kartkami zawodników musiał rozdzielić sędzia, karząc Mateusza Salamagę i Szymona Barszczaka.

A więc dzisiaj wygrała młodość. Obie ekipy co prawda nie dysponowały swoimi najlepszymi zawodnikami, ale i tak sprawiły nam bardzo przyjemne dla oka widowisko. Przede wszystkim gra toczyła się w środku boiska, a dobrze spisały się też formacje defensywne po obu stronach, zmuszając często rywali do strzelania z dystansu. Wygrana FC Poli sprawia, że przeskakują oni Szpilmacherów lądując na miejscu trzecim, z dalszą szansą na grę w barażach, a może i nawet mistrzostwo. W identycznej sytuacji na chwilę obecną znajdują się Szpilmacherzy, lecz oni przez dzisiejszy bezpośredni rezultat, spadają na czwartą lokatę.

Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor@wrocbal.pl




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL