Składy zespołów
| Adrian Szymański | ||
| Igor Bochkarev | ||
| Paweł Radzio | ||
| Denys Biriukov | ||
| Dawid Kinastowski | ||
| Kacper Pawlak | ||
| Mateusz Kiec | ||
| Michał Chlasta | ||
| Jakub Kurantowicz | ||
| Andrzej Lelicki | ||
| Paweł Dudziński | ||
| Piotr Bachry |
| Tomasz Hanka | ||
| Konrad Krepa | ||
| 33 | Grzegorz Wojtas | Bramkarz |
| 1 | Szymon Makuch | Bramkarz |
| 18 | Łukasz Barcikowski | Obrońca |
| 89 | Łukasz Okoniewski | Obrońca |
| 19 | Grzegorz Maziak | Obrońca |
| 23 | Konrad Sobkowiak | Obrońca |
MVP Spotkania
Konrad Krepa
Pomimo tego że jego zespół nie walczył już o żaden wyższy cel, Konrad zaprezentował się ze świetnej strony, kompletując hat tricka, dzięki czemu jego zespół był przez całe spotkanie w grze, a swój występ podsumował trafieniem na wagę remisu. Ten rezultat nie byłby też jednak możliwy, gdyby nie imponująca dyspozycja w bramce Żaru Szymona Makucha.
Relacja z meczu
W trzecim dziś spotkaniu na Sarbinowska Arena wystąpią po raz ostatni przedstawiciele WLB2 - FC Equipe zmierzy się z Żarem Tropików. O ile "Palmy" nie mają już o co walczyć, to minimalne szanse na złoto, oraz podobnie na srebro ma zespół Denysa Biriukova. Muszą wygrać, aby prześcignąć przynajmniej chwilowo Olimpię Sępolno, która w czwartek podejmie InsERT Team, a żeby zrzucić niżej DKM FC, nie tylko muszą zwyciężyć, ale też zrobić to przewagą ośmiu goli. W futbolu nic jednak nie jest niemożliwe, także czekamy niecierpliwie na ten pojedynek (szczególnie ja jako kapitan i kierownik "Pszczół" :D).
Choć FC Equipe ekspresowo rozpoczęło strzelanie i sprawiło, że zrobiło mi się trochę cieplej, to wraz z przebiegiem meczu ich tempo widocznie malało. Co prawda mieli oni sporo, i to naprawdę sporo okazji do zrobienia rzeczy wcześniej uznawanej za mało możliwą, lecz brakowało im w tym wszystkim skuteczności. Na uznanie zasługuje Żar Tropików, który pomimo tego, że rezultat tego spotkania nie miał dla nich żadnego większego wpływu, postawili oni opór tegorocznemu medaliście, jeszcze nie wiadomo jakiego koloru. Wiemy jednak że po złoto oni już nie sięgną, lecz dalej mają szansę na zachowanie tytułu wicemistrza. Muszą oni jednak liczyć w tej kwestii na InsERT Team, które mierzy się w czwartek z Olimpią Sępolno. Gdyby "Ekipa" dziś wygrała, nawet podział punktów pomiędzy tymi drużynami dałby im srebro, jednak teraz tylko zwycięstwo "Programistów" może ich uradować. Tak czy siak, gratulujemy historycznego awansu!
Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor@wrocbal.pl