Składy zespołów
Dorian Duszak | ||
Beniamin Kuś | ||
12 | Damian Dąbrowski | Bramkarz |
10 | Piotr Grzywaczewski | Obrońca |
97 | Michał Grzywaczewski | Pomocnik |
17 | Daniel Ugarenko | Napastnik |
18 | Gracjan Siwak | Napastnik |
95 | Kewin Kamzelewski | Napastnik |
MVP Spotkania
Relacja z meczu
Dziś na Kuźnikach rozpoczynamy emocjonujące starcie dwóch beniaminków, Elektrosatu Wrocław oraz Paraolympiacos FC. Warto przypomnieć, że w ubiegłym sezonie Paraolympiacos pokonał zespół Piotra Grzywaczewskiego. Czy dzisiaj znów zdołają utrzymać przewagę, czy może Elektrosat pokaże swoją wyższość?
Pierwsza połowa była zdecydowanie jednostronna. Paraolympiacos FC zdominowało boisko, raz po raz zdobywając bramki i rozbrajając defensywę Elektrosatu. Po 20 minutach na tablicy widniał wynik 0:5. Elektrosat zupełnie nie radził sobie z atakami przeciwnika, co tylko podkreślało ich trudności.
Jednak w drugiej połowie widzieliśmy zupełnie inną dynamikę. Paraolympiacos, nieco rozkojarzony, pozwolił Elektrosatowi na zdobycie dwóch bramek w pierwszych czterech minutach, co zmniejszyło różnicę do trzech goli. Nadzieje na odwrócenie losów meczu zaczęły tlić się w sercach kibiców. Mimo to, kilka chwil później Paraolympiacos odpowiedział kolejnym trafieniem, ponownie zwiększając przewagę. Pod koniec meczu Elektrosat przeprowadził kontratak i zdobył jeszcze jedną bramkę, ale nie miało to już znaczenia dla końcowego wyniku. Ponieważ Olimpijczycy dzięki błędowi Damia Dąbrowskiego,który strzelił samobójczą przypięczętowali swoją wygraną.
Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 3:7 dla Paraolympiacosu. Była to intensywna rywalizacja, która pokazała zarówno determinację Elektrosatu, jak i klasę drużyny z Paraolympiacos. To spotkanie na pewno dostarczyło kibicom wielu emocji i pozostawiło sporo do myślenia przed kolejnymi występami obu zespołów.
Koordynator: Joanna Kryza
Znalazłeś błąd w statystkach, lub w opisie meczu?
Napisz: media@wrocbal.pl