Składy zespołów
| 1 | Wojciech Symonowicz | Bramkarz |
| 8 | Karol Lewicki | Obrońca |
| 76 | Michał Bembenek | Obrońca |
| 77 | Sebastian Jedra | Obrońca |
| 66 | Bartosz Drabicki | Pomocnik |
| 9 | Jacek Dzwonek | Pomocnik |
| 15 | Marcin Karliński | Pomocnik |
| 11 | Radosław Dącer | Napastnik |
| 78 | Tomasz Apicionek | Napastnik |
| 7 | Łukasz Herbuś | Napastnik |
| 0 | Grzegorz Kiełkowski | Napastnik |
| 15 | Karol Budnik | Obrońca |
| 27 | Andrzej Korzekwa | Obrońca |
| 6 | Dawid Jaśniak | Obrońca |
| 4 | Michał Moszczyński | Pomocnik |
| 5 | Mateusz Drapiewski | Pomocnik |
| 20 | Patryk Bielak | Pomocnik |
| 7 | Michał Stopa | Napastnik |
MVP Spotkania
Michał Stopa
Co prawda był dzisiaj bliski "o**ujenia", ale ostatecznie nie "o**ujał", za to naprawdę zrobił różnicę. Strzelił dwa gole, choć mógł więcej, zostawił wiele serca na boisku i imponował swoją grą w ofensywie. Brawo!
Relacja z meczu
Meczem numer dwa w czwartkowy wieczór będzie pojedynek 3M z Za Bezpieczny Weekend. Dla ekipy Jacka Nosewicza będzie to pierwszy sprawdzian w tym sezonie, ale 3M chyba lekcje odrobiło, bo dzisiaj do sprawdzianu jest przygotowane wzorowo – może i samego kierownika nie ma z nami dziś ale kadra liczy aż 11 osób. Kierownik Za Bezpieczny Weekend również zaginął w akcji, ale ZBW nie zginie bo jest p.o. kierownika Karol Budnik i to dzisiaj nawet w bramkarskim stroju. Ławki rezerwowych nie ma, bunkrów nie ma, no ale i tak jest zaje*iście, bo jest przecież jeden kibic. Zaczynamy!
1’ Rozpoczęcie spotkania
3’ Kiełkowski posyła piłkę na boczną siatkę.
7’ GOL! (1:0) Błąd ZBW, stratę wykorzystuje Bartek Drabicki, który podaje do Grzesia Kiełkowskiego – ten zamyka z pierwszej piłki i mamy jeden zerko dla trzy em!
10’ Długie podanie z obrony otrzymuje Mateusz Drapiewski, który następnie miesza przy linii końcowej bardziej niż czarownica w kotle, a później wykłada futbolówkę Stopie. Strzał Michała zostaje jednak skutecznie zblokowany przez obronę 3M.
13’ Kiełkowski z dystansu, Budnik broni to nogą, chwilę później włącza mu się wizja i wjeżdża Fifa Wrocbal Edition. Bo fantazja, fantazja jest od tego, żeby zrobić sobie, żeby zrobić sobie, wycieczkę na całego. Chwilę później oglądamy Karola oddającego strzał z głowy na bramkę przeciwnika, ta akcja sprawiła wiele radości kibicowi ZBW w ilości sztuk 1 (słownie: jeden) oraz czarnoskóremu zawodnikowi KEA FC – Ekene Oledibe, który przyglądał się temu widowisku w oczekiwaniu na własny mecz z FiGA.
14’ GOL! (2:0) Trzy szybkie podania, strzał i brameczka – 3M podwyższa prowadzenie po ładnej dwójkowej akcji Lewickiego z Herbusiem!
16’ GOL! (2:1) Karnego dla ZBW gwiżdże surowy i sprawiedliwy arbiter Andrzej Malec, a karniaczka pewnym strzałem na gola zamienia Michał Stopa!
17’ Patryk Bielak z dystansu, 1,5 metra nad poprzeczką.
19’ GOL! (2:2) Po strzale Stopy bramkarz 3M wybija futbolówkę przed siebie, a na dobitkę czyha już Korzekwa, który umieszcza piłę w sieci i na minutę przed przerwą doprowadza do remisu!
20’ Koniec pierwszej połowy
22’ Próba loba w wykonaniu Stopy, nie pykło jednak.
23’ Na Kuźniki zajechał Marcin Karliński, dzień doberek.
24’ Stopa z wolnego, mamy rożny dla ZBW.
26’ Wyjątkowo aktywny jest dzisiaj Stopa – piłka po strzale Michała trafia w słupek!
28’ „K****, zaraz tu o**ujeje”. Panie Stopa, w pełni rozumiemy, też byśmy o**ujęli gdyby piłka była tak złośliwa i zamiast wpaść do siatki uderzyła tylko w słupek.
31’ Karliński dopuszcza się faulu na Stopie, w podzięce dostaje od Michała kilka ciepłych słów. O kartce nie ma mowy, gramy dalej.
31’ Pudło Drabickiego, nadal mamy tylko remis.
33’ Groźny strzał Drapniewskiego, końcówkami rękawic broni to Symonowicz.
34’ Fantastyczna interwencja Karola Budnika po strzale Łukasza Herbusia, Bartkowiak stracił chyba właśnie pozycję numer jeden na budzie ZBW.
36’ GOL! (2:3) Michał Stopa postanowił zmienić plany i zamiast o**ujeć posłał piłkę w długi róg, wyprowadzając ZBW na prowadzenie i pozwalając pocieszyć się z asysty Dawidowi Jaśniakowi!
37’ Stopa idzie na bramkę Symonowicza, z przylepionym do lewego barku obrońcą, ma jednak dzisiaj sporego pecha, bo futbolówka po raz drugi trafia w słupek!
40’ Strzał Stopy z główki, z linii bramkowej wybija to Herbuś, który ratuje cztery litery Symonowiczowi.
40’ Koniec spotkania
Jeden jedyny kibic ZBW obecny dzisiaj na trybunach na pewno nie żałuje, że ostatnie pieniądze wydał na bilet na to spotkanie (z tego co widzieliśmy to i na piwko starczyło). Za Bezpieczny Weekend w mecz za dobrze nie weszło i zaczęło od 0:2, ale wola walki i przede wszystkim postawa Michała Stopy pozwoliła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i ostatecznie team Marka Tomczaka przytula trzy punkty wygrywając 3:2. W przyszłym tygodniu czeka nas mecz 3M z Turem. ZBW najbliższe spotkanie rozegra także z debiutującą w naszych rozgrywkach drużyną Huberta Nowotarskiego jednak dopiero 19 września.
Autor: Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)