Składy zespołów
MVP Spotkania
Wojciech Piórkowski
Wojciech zagrał dzisiaj znakomity występ w barwach Żaru Tropików. Dwukrotnie wpisał się on na listę strzelców, a dodatkowo sam raz wystawił piłkę koledze z drużyny.
Relacja z meczu
Przechodzimy do Wrocławskiej Ligi Biznesu, a tutaj w niższej klasie rozgrywkowej FC UPM zmierzy się z Żarem Tropików. Faworytem powinny być "Palmy", choć ostatnio mierzą się oni z problemami kadrowymi, więc mże być różnie. O tym kto w dzisiejszym spotkaniu zdobędzie kolejne punkty, dowiemy się już po godz. 20.
Mecz otwiera się w szybkim tempie, kiedy to już w drugiej minucie, strzałem "z kazika" prosto w okno piłkę posyła Wojciech Piórkowski, i tym samym wysuwa swój zespół na prowadzenie. Od tego momentu spotkanie znacnznie się uspokoiło, i akcje obu zespoów rozbijane są już na szykach defensywnych rywali. Dużo szczęścia przypisało teraz zawodnikom UPM'u. Łukasz Barcikowski chciał przelobować strzałem z powietrza bramkarza, piłka jednak odbiła się od poprzeczki, a kiedy ta wróciła pod jego nogi, niewiele by brakowało aby trafił do siatki, jednak futbolówka minęła się z słupkiem. Ładna akcja wyszła jednak "Palmom" w czternastej minucie. Piórkowski zagrał po szerokości pola karnego do Konrada Krepy, który ze spokojem przyjął i pewnie wykończył akcję. Ależ przymierzył teraz z dystansu Piotr Wyszumirski! Dostrzegł on wysoko wysuniętego bramkarza, i tak zwaną "brazylianą" wpisał się na listę strzelców, tym samym kończąc pierwszą część meczu.
W drugą połowę równie dobrze co w pierwszą weszli zawodnicy w pomarańczowych trykotach. Barcikowski prostopadłym podaniem obdarował Piórkowskiego, który na wbiegu wbił futbolówkę do siatki. O tym że czystego konta nie zachowa wie już Szymon Makuch. Po wielu próbach udało się w końcu pokonać defensywę Żaru Tropików, i za sprawą duetu Ganiev - Dudek, "Gryfiny" uratowały chociaż swój honor. Na listę strzelców w 31 minucie wpisał się także Tomasz Hanka, który mając wiele miejsca w polu karnym rywali, pewnie uderzył w lewy róg. W końcówce meczu bramkarza pokonał również Michał Kasprzak, który strzałem z dystansu, bardziej siłowo niż finezyjnie, sprawia że piłka zatrzepotała w siatce. Dalej nie za wiele się wydarzyło, i tym samym mamy koniec spotkania.
Wygrało doświadczenie i nie ma co tutaj doszukiwać się innych argumentów. W grze Żaru Tropików przede wszystkim przeważało zgranie i lepsza komunikacja, co przełożyło się na tak korzystny wynik. Dzięki takiemu wynikowi, "Palmy" z dorobkiem 15 punktów meldują się na ostatnim miejscu podium, gdzie FC UPM zostają na lokacie numer 9.
Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor.wrocbal@gmail.com