Składy zespołów
| Wojciech Suhs | ||
| Bartosz Piskorski | ||
| Jakub Świeściak | ||
| Mateusz Mirocki | ||
| Dariusz Kupijaj | ||
| Dawid Błachut | ||
| Michał Perzanowski | ||
| Łukasz Kurpios | ||
| Dominik Gruza | ||
| Piotr Suhs | ||
| Paweł Morawski | ||
| Michał Papiernik |
| Paweł Kolimaga | ||
| Konrad Łączniak | ||
| 1 | Łukasz Waksmański | Bramkarz |
| 18 | Łukasz Ibron | Obrońca |
| 3 | Wojciech Jastrzębski | Obrońca |
| 9 | Michał Grobelny | Obrońca |
| 17 | Dominik Kaczmar | Pomocnik |
| 69 | Kamil Małecki | Napastnik |
| 12 | Bolesław Zalewski | Napastnik |
MVP Spotkania
Dawid Błachut
Stanowił największe zagrożenie pod bramką Nokii. Wiele akcji rozprowadził, wiele akcji kończył strzałami. Dwie próby znalazły drogę do bramki. Wyróżnić trzeba Bolesława Zalewskiego i Łukasza Waksmańskiego.
Relacja z meczu
No i kończy się poniedziałkowy matchday na Kuźnikach. AKS Bzowa Wrocław vs Nokia to bardzo ciekawie zapowiadające się starcie drugiej ligi. Piąty zespół ligi vs czwarta drużyna. Dwie ekipy walczące o medale i dwie potrafiące grać w piłkę. Dzisiaj o losach tego pojedynku będą decydować detale. Skład i forma dnia zawodników. Jeśli będzie to stało na wysokim poziomie to niewątpliwie będzie co oglądać i na to właśnie liczymy.
1' Początek spotkania.
3' Składna akcja Bzowej. Z piłką w pole karne wpada Dawid Błachut, zostaje zahaczony przez jednego z obrońców Nokii i mamy rzut karny dla ekipy Jakuba Świeściaka.
3' GOL! (1:0) - Do rzutu karnego podchodzi sam poszkodowany i pewnym strzałem pokonuje Łukasza Waksmańskiego.
6-9' Przewaga graczy w czarnych koszulkach, ale nie mamy konkretów.
11' GOL! (2:0) - Błachut urywa się obrońcom rywala spod krycia, staje oko w oko z bramkarzem i płaskim, ale niezwykle precyzyjnym uderzeniem przy słupku podwyższa prowadzenie swojej drużyny.
14' Kolejna akcja Błachuta, który jest najaktywniejszym graczem na boisku (w chwili obecnej). Szarża, strzał i tym razem Waksmański nie daje się zaskoczyć, dobrze chwytając piłkę.
16' Nokia stara się robić akcje zaczepne, ale brakuje ruchu, brakuje dobrego rozegrania. W ogóle brakuje wszystkiego. Ciężko będzie jej odwrócić losy tego spotkania.
20' Przerwa.
21' W przerwie spotkania kierownik Nokii - Michał Grobelny nie opierdzielał kolegów, ale spokojnym tonem poprosił ich o większą mobilizacje, wierząc, że ten mecz nie jest jeszcze przegrany. W sumie była to racja, bo przecież legendarny polski trener piłki nożnej Pan Czesław M. nie raz powiadał, że 0:2 to żadna przewaga. Zobaczymy czy uda się ją drużynie przegrywającej zniwelować.
22' No i już mamy pierwszą konkretną akcję Nokii. Piłeczka ze środka, do boczku, wrzuteczka z lewej strony Bolesława Zalewskiego, ale całej akcji nie daje rady zamknąć Kamil Małecki, który na wślizgu uderza obok bramki.
25' GOL! (2:1) - Nie udało się przed chwilą, to udało się w 25 minucie. Zalewski tym razem nie podaje, a decyduje się na samotną akcję. Wygrywa przebitkę, ścina z piłką do środka i mocnym strzałem pod poprzeczkę zaskakuje wyraźnie zaskoczonego, zasłoniętego przez obrońców - Dominika Gruzę. Nokia łapie kontakt.
27' Piotr Suhs strzela po ziemi, sprzed pola karnego - obok bramki.
28' Szybki atak Bzowej. Błachut rozpędza się na środku boiska, wymija ostatniego obrońcę Nokii, który boi się w tej sytuacji faulować. Na szczęście "białych" świetnie z bramki wychodzi Waksmański i bez ryzyka wybija piłkę poza pole gry.
30' GOL! (2:2) - Mecz nam się ożywił i na dziesięć minut przed końcem mamy wyrównanie. Konrad Łączniak zagrywa futbolówkę w pole karne do Kamila Małeckiego, a ten uderzeniem przy słupku zaskakuje kipera AKS-u.
34' Błachut zabiera się z piłką i będąc przed polem karnym schodzi do prawej nogi, aby oddać kolejny strzał, który znalazłby drogę do bramki. Tak się jednak nie dzieje. Uderzenie jest mocne, ale świetnie nogami broni je Waksmański.
37' Próba Zalewskiego z lewej strony - niecelna, bowiem futbolówka po niej przelatuje tuż nad poprzeczką.
38' Ładnie pograł w "trójkącie" Kurpios z Błachutem. Pan do Pana i ten pierwszy staje oko w oko z "Waksem". Mamy strzał obok bramkarza, ale i obok słupka. Centymetry dzieliły Bzową od gola. Od gola dającego trzy punkty...
39' Błachut rozciąga akcję na prawą flankę do Morawskiego, którego uderzenie jest jednak zbyt mało precyzyjne i pada łupem golkipera.
40' Koniec spotkania.
Bzowa w pierwszej połownie nie pozwoliła Nokii na wiele i prowadząc po 11 minutach - 2:0, wydawało się, że kolejne gole dla tej drużyny to tylko kwestia czasu. W przerwie jednak kierownik Michał Grobelny wlał nadzieje w serca swoich kolegów, dodał wiary i ta wiara pomogła odmienić losy spotkania. Nadal optyczną przewagę wydawała się mieć ekipa Jakuba Świeściaka, ale to "biali" w 30 minucie doprowadzili do remisu i emocje zaczęły się na nowo. Do końca spotkania była walka, były sytuacje, ale żadna piłka już w siatce nie zatrzepotała. Podział oczek nie cieszy nikogo, no chyba tylko wyżej ustytuowaną trójkę - Paraolympiacos, Elektrosat Wrocław i FC Hs. Bzowa o punkty powalczy w kolejnym spotkaniu, w piątek z JaCierpieDole BD. Nokia w kolejną środę zagra z Seven.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/statystykach pisz na:
m.pondel@wrocbal.pl