Składy zespołów
MVP Spotkania
Mariusz Szpyra
Bezapelacyjny MVP dzisiejszego meczu. Mariusz niemal w pojedynkę rozmontował T.B 85 Team biorąc udział przy wszystkich pięciu golach dla swojej drużyny. Na wyróżnienie zasłużył też cały blok defensywny z Sebastianem Wojtalą na czele, który obronił rzut karny w decydującym momencie i popisał się kilkoma pewnymi interwencjami.
Relacja z meczu
Michał Pondel w zapowiedzi 6. tygodnia dość obszernie napisał o tym meczu: " [...] Bezpośrednio po tym spotkaniu zagrają ze sobą Brzmienie Miasta i T.B 85 Team. Tutaj jeśli chodzi o różnicę punktową to jest ona taka sama jak w przypadku wyżej zapowiadanego meczu, lecz to dwa oczka więcej ma beniaminek. Ten jeśli zwycięży to zrobi ogromny krok w kierunku utrzymania. Tutaj jednak gracze Marka Szpyry grają pod mniejszą presją, bo oni nie walczą o najwyższe laury. Trzeci zespół z poprzedniego sezonu w tą grę jest uwikłany i jeśli po raz czwarty straci punkty to o złotym medalu będzie mógł praktycznie zapomnieć. Na papierze lepszą kadrą dysponuje T.B, ale czy jej głębie zobaczymy w środę na Kuźnikach? Czy jednak to "działa" wytoczone przez "bordowych" będą działać bardziej efektywnie i kolejna niespodzianka stanie się faktem?" - T.B. 85 Team musi więc to spotkanie wygrać by myśleć jeszcze o mistrzowskim tytule.
To był zdecydowanie mecz jednego aktora. Mariusz Szpyra był dziś nie do zatrzymania, najpierw otworzył drogę do bramki Kubie Knyrkowi, a później sam czterogrotnie pokonywał Pawła Nowaka. Być może mecz potoczyłby się inaczej, gdyby w 25 min. Marcin Majak wykorzystał rzut karny przy stanie 0:2. W samej końcówce Brzmienie MIasta mogło powiększyć przewagę, ale tylko w poprzeczkę, na pustą bramkę trafił Robert Cieślik. Zachęcamy do obejrzenia retransmisji z tego meczu, choćby dla popisów Mariusza Szpyry.
Brzmienie Miasta nie powinno już chyba martwić się utrzymaniem i może skupić się na walce o medale. T.B. 85 Team znajduje się w trudnej sytuacji, gdyż tabela mocno sięspłaszczyła, a rywale ze strefy spadkowej zapewne jeszcze uugrają jakieś punkty w tym sezonie.
Marcin Wiktorowski
Jeśli znalazłeś błąd w relacji lub w statystykach, napisz:
organizator@wrocbal.pl