Paweł Gorazdowski (9')
Michał Grobelny (9')
Jacek Pożarowski (14')
Adam Łajszczak (14')
Adam Łajszczak (15')
Sebastian Jamny (15')
Składy zespołów
0 | Paweł Gleń | Obrońca |
9 | Maciej Stępień | Obrońca |
46 | Łukasz Drzewiecki | Obrońca |
11 | Leszek Szczepański | Pomocnik |
0 | Jacek Pożarowski | Pomocnik |
20 | Paweł Gorazdowski | Pomocnik |
10 | Michał Grobelny | Napastnik |
23 | Adam Łajszczak | Napastnik |
0 | Sebastian Jamny | Napastnik |
22 | Michał Żychowicz | Obrońca |
5 | Szymon Wącior | Obrońca |
16 | Przemysław Bucki | Obrońca |
0 | Piotr Iwanowski | Obrońca |
6 | Marcin Martyński | Pomocnik |
10 | Łukasz Kranc | Pomocnik |
23 | Bartłomiej Kozioł | Pomocnik |
9 | Dominik Wącior | Napastnik |
MVP Spotkania
Jacek Pożarowski
Najskuteczniejszy zawodnik tego spotkania, jego szybko zdobyte bramki znacznie ustawiły nam przebieg tego meczu. W rezultacie na swoim koncie zapisał dzisiaj dublet. Wyróżnienie dla Lajszczaka.
Relacja z meczu
W drugim wtorkowym meczu przy ulicy Skwierzyńskiej dojdzie do pojedynku drugoligowych zespołów, Brak Sponsora podejmować będzie Cloud FC. W zdeydowanie lepszej formie na początku tego nowego jesiennego sezonu są spadkowicze z I ligi. Ekipa IBMers jest liderem rozgrywek i jak narazie odprawiła wszystkie drużyny z którymi się mierzyła z kwitem. Zaś BS na swoim koncie po 3 kolejkach ma 4 punkty. Faworytem na papierze byłby Cloud, jednak nie mają dzisiaj nominalnego bramkarza.
Spotkanie rozpoczynamy od fatalnego błędu jedengo z obrońców Cloud już w pierwszej minucie meczu. Podanie przez środek boiska przejmuję Pożarowski i pewnym technicznym uderzeniem w lewy róg bramki wyprowadza Brak Sponsora na prowadzenie. Zdecydowanie nie tak w mecz chcieli wejść gracze IBMers. Niespełna po chwili wyrównać mógł Kozioł, ale jego strzał przeleciał obok słupka. W 9 minucie BS podwyższyło prowadzenie, Grobelny wycofał do będącego przed polem karnym Gorazdowskiego, mocny strzał na dalszy słupek pokonuje bramkarza Cloud FC. Już w kolejnej akcji mogli przełamać się Niebiescy, jednak w sytuacji sam na sam z bramkarzem Dominik Wącior nie był w stanie skierować piłki do bramki. To co nie udało się przed chwilą, boleśnie się zemściło jak mawia klasyk. Adam Lajszczyk świetnym podanie wyprowadził Pożarowskiego, a ten mija strzałem wychodzącego bramkarza i mamy już 3-0. O tym jak fatalnie rozsypaną ekipą był dzisiaj Cloud pokazuje kolejna akcja. Po trafieniu, niespełna minutę później wpada kolejna bramka. Tym razem podaje Jamny, zaś z pola karnego trafia Lajszczak. Mamy 14 minutę spotkania i wynik tego meczu zdaje się być już rozstrzygnięty.
Drugą połowę także lepiej zaczynają gracze Chmiela, jednak prostopadłe podanie do Lajszczaka okazuje się zbyt mocne i niestety dla ekipy BS Adam nie jest w stanie oddać strzału. W 26 minucie swoją pierwszą bramkę powinni zdobyć zawodnicy Cloud FC, długie podanie na pole karne wykonał Zychowicz, a adresatem zagrania był Kozioł. Na nieszczęście dla IBMers futbolówka po uderzeniu obiła tylko słupek bramkowy. Nieskuteczność po stronie niebieskich trwała w najlepsze, gdyż w sytuacji sam na sam z bramkarzem ponownie znalazł się Wącior, ale i tym razem Dominik nie był w stanie pokonać Drzewieckiego. Chwilę później w takiej same sytuacji znalazł się Jamny, lecz i on nie był w stanie wykorzystać takiej okazji. W końcówce meczu wynik mógłbyć nieco wyższy, jednak brakiem skuteczności pod bramką pokazali Grobelny czy też Lajszczak.
Spotkanie między Brakiem Sponsora i Cloud FC należało do tych z jednostronnej półki. Od samego początku lepiej w mecz weszli zawodnicy Marka Chmiela i to oni jeszcze w pierwszej połowie meczu ustalili kto dzisiaj zgarnie trzy oczka. Dobra gra Pożarowskiego czy też Lajszczaka przełożyła się na trzy oczka odebrane obcenemu liderowi rozgrywek drugoligowych. W następnej kolejce Brak Sponsora podejmować będzie Bus Marco Polo, natomiast Cloud FC stanie na przeciw AWL Kadrze.
Autor: Maciej Siwek (m.siwek@wrocbal.pl)