Sklep

Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Marcin Karliński

Zapisał się w statystykach dwukrotnie i miało to kolosalne znaczenie dla losów tej rywalizacji. Mecz zakończył się wynikiem 2:0, a Marcin brał udział przy obu golach, pierwszego strzelając, a przy drugim asystując.


Relacja z meczu


Meczem numer dwa dziś i przy okazji pierszym meczem z transmisją live dzisiejszego wieczoru będzie potyczka Neogenu z Velicante. Będzie to ważne spotkanie z punktu widzenia walki o awans i medale w tym sezonie. Velicante jest w bardzo dobrym położeniu i ma dużą szansę nawet na mistrzowski tytuł. Neogenowi mistrzostwo już raczej nie grozi, ale przy pomyślnych wiatrach awans i medal już jak najbardziej.

Zaczynamy jednak nie od futbolu, a od gry w siatkówkę - a w nią postanowił sobie pograć Apicionek. Arbiter Pondel woli jednak piłkę nożną, odsyła więc Apicionka na dwuminutową banicję poza boisko, wręczając przy okazji graczowi Neogenu żółty kartonik. Warty odnotowania jest fakt, że nie licząc siatkarskich popisów Apicionka od początku spotkania był spokój - Wojtek Wieczorek swoje marudzenie sędziemu zaczął dopiero gdy na zegarku arbitra wybiła 3 minuta i 14 sekunda. Wojtek gadał, a jego młodszy brat robił zamieszanie w szeregach rywala. W 9 minucie Adam Wieczorek oddał świetny strzał z wolnego, górą jednak z tego starcia wyszedł Wojtek Symonowicz. Swoje szanse w pierwszej połowie mieli też m.in. Pietrasiak (2 strzały, ale bez gola) i Herbuś z dystansu (górą Kuś), na spółę z Łapetą (z dobitką Kuś też sobie świetnie dał radę). Do przerwy Neogen vs Velicante 0:0.

Druga połowa zacżęła się od naporu Velicante, z młodym Wieczorkiem w roli głównej (obserwowaliśmy strzały niecelne, w bramkarza i w słupek). Gola doczekaliśmy się w 29 minucie jednak strzeliło go nie wyżej notowane Velicante a Karliński z pola karnego, wykorzystując płaskie podanie od Łapety. Trzy minuty później Karliński miał szansę na 2:0, plany popsuł mu jednak Kuś. Velicante miało sporo pecha w drugiej części drugiej połowy. W 33 minucie Adam Wieczorek trafił piłką w bramkarza, dobitka Cieślika trafiła natomiast w poprzeczkę. W 39 minucie posypały się kartki - za nierozważny atak na przeciwnika kartkę wyłapał Buryń, a za niesportowe zachowanie żółtą otrzymał też Pietrasiak. W międzyczasie najmłodszy z Wieczorków uświadamiał sporo starszą od siebie ławkę Neogenu, że osiągnął w życiu dwa razy więcej niż oni. W dyskusje nie wdawał się Karliński, który zagrał na Gocha, a na dobrą sprawę strzelił gola jego plecami. Myślicie, że skończyły się już emocje i nic więcej się nie działo? Nic z tych rzeczy. Wojtek Wieczorek nie byłby sobą gdyby był inny. W 40 minucie dostał od arbitra Pondla żółtą kartkę, podobnie jak jego rywal Herbuś. Herbusiowi herbatnik wystarczył, Wojtek natomiast odpalił się starovelicantowym obyczajem na całego i za mocno emocjonalne dyskusje z arbitrem przytulił też bezpośrednią czerwoną kartkę. Za ten występek nie tylko oberwał Bogu ducha winny pachołek do zmian, który Wojtek postanowił kopnąć - oberwie też cała jego drużyna, bo jak wiadomo Velicante walczy o majstra, a Wojtek za takie zachowanie na pewno wyłapie kilkumeczowego bana.

Neogen dopisuje sobie trzy oczka do dorobku i może już szykować się na dwa ostatnie spotkania sezonu - z DKM Football Team i Nokią. Velicante musi natomiast motać skład na ultraważny mecz kończący ich sezon - z wiceliderem FC Alfa. Jak już wcześniej wspomniałam z tego meczu na własne życzenie wykluczył się kierownik Velicante - Wojtek Wieczorek. Ten kluczowy dla losów drugoligowej tabeli pojedynek odbędzie się 12 czerwca na Kuźnikach.

Transmisja LIVE:

marta@wrocbal.pl




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL