Składy zespołów
Marcin Kurpiel | ||
Dawid Adamski | ||
Przemysław Bieluch | ||
Adrian Szczepaniuk | ||
13 | Kacper Gębala | Bramkarz |
19 | Szymon Tuziński | Obrońca |
18 | Mateusz Najwer | Obrońca |
14 | Dawid Mozol | Pomocnik |
Bartosz Wiśniowski | ||
Rafał Wrona | ||
Marek Kot | ||
Jacek Fąfara | ||
87 | Kamil Oleś | Obrońca |
86 | Paweł Markowski | Obrońca |
12 | Wojciech Misiewicz | Obrońca |
33 | Paweł Bolak | Obrońca |
44 | Krzysztof Aksak | Pomocnik |
30 | Krzysztof Dębowski | Pomocnik |
6 | Mateusz Mrowiec | Napastnik |
MVP Spotkania
Marcin Kurpiel
Mimo że jego kolega z drużyny miał dwa gole, a on tylko jednego, to dorzucił jeszcze asystę. To on trafił na remis, to on zagrał decydującą piłkę, to on był najaktywniejszy.
Relacja z meczu
Mecz numer trzy w ramach poniedziałkowego matchday'u przy Skwierzyńskiej i tym razem do gry wejdą przedstawiciele WLB 1. Zdegradowane już Kreowanie Marek kontra znajdujący się tuż nad strefą spadkową Bus Marco Polo. Pierwsi grają o honor, a drudzy o zapewnienie sobie utrzymania. Tylko trzy oczka mogą takowe dać "Autobusom", bo tuż za ich plecami czai się Royal Transport i Spedycja. Czy ekipie Pawła Markowskiego uda się przełamać i wygrać po raz pierwszy od sześciu kolejek? Czy może to "Kreatorzy" zaskoczą i zrehabilitują się po ostatniej sytuacji, w której zmuszeni byli oddać walkowera? Czas pokaże!
Początek starcia należał do Kreowania Marek. Można by wręcz powiedzieć, że grali w swoim starym dobrym stylu. Tak rzadko widzianym w ich wykonaniu w tym sezonie. Co ciekawe po początkowo wizualnie lepszej grze fioletowych to Bus doszedł do pierwszych klarownych okazji. Najpierw Wrona uderzył lakko, ale jego strzał został wybity na róg. Potem Misiewicz uderzał mocno, ale niecelnie. Dużo było gry w środku pola, ale bez dobrych okazji. I wtedy znów Krowania zaczęło... kreować więcej okazji. Kontra Kurpiela z Bieluchem zakończyła się niecelnym strzałem, uderzenie Bielucha obronił Kot plując piłkę na rzut rożny, by po chwili instynktownie wybronić strzał Kurpiela. I wtedy znów zmiana wajchy i akcje Busa. W pierwszej okazji zamotał się nieco Krzysztof Dębowski i zamiast uderzać z pierwszej piłki trochę się pogubił w gąszczu nóg obrońców. Na szczęście dla niego trzy minuty przed końcem połowy zdecydował się na uderzenie i po rykoszecie umieścił piłkę w siatce.
W drugiej połowie rozpoczęliśmy od akcji Bolaka który akcję z klepki zakończył strzałem obok słupka. Potem dwie akcje Kreowania, ale Kot wygrał wyścig i interweniował przed polem karnym. Warte odnotowania akcje zaczęły się jednak dopiero po trzydziestej minucie spotkania. Rozpoczęło się od dobrego odegrania Tuzińskiego do lepiej ustawionego kolegi, który umieścił piłkę w siatce. Autorem gola Kurpiel. Po dwóch minutach pierwsze prowadzenie Kreowania. Adamski wygrał przebitkę rodem z pinbala, wszedł do środka i Kot był bezradny. Kolejna interwencja Kota. Tym razem szczęśliwa, bo nogą wybija piłkę po kąśliwym strzale. Napór Kreowania trwał i po raz kolejny Bieluch niecelnie, tym razem w poprzeczkę po lekkim strzale z główki. Po czym kolejna zmiana wydarzeń na boisku. Mrowiec dopadł do piłki zagranej przez Bolaka i płaskim strzałem pokonał bramkarza. Niestety dla Zielonych, jak wartka akcja i zmiany prowadzenie to po całości. Już po minucie Kurpiel odgrywa do Admskiego i snajper nie pozostawił złudzeń kompletując dublet. Końcówka starcia to lekka nawalanka, ale bez efektów bramkowych. W ostatniej akcji meczu słychać głosy z ławki rezerwowych. “Komedia”. Gębala na pierwszy rzut oka przeniósł piłkę nad poprzeczką, ale ta została w boisku i można było grać dalej. Nic z tej gry nie wyszło i sędzia zakończył mecz.
Kreowanie zagrało dobrze w ofensywie z czym w tym sezonie mieli problemy. Obudzili się już nieco za późno. Kreowanie Marek w przyszłym tygodniu zagra z Piorunem Zaodrze. Dla Busa Marco Polo był to ostatni mecz w sezonie Wiosna 2023. Za wspólnie spędzone chwile dziękujemy i liczymy na start w kolejnych sezonach.
"chyba oglądaliśmy inny mecz", napisz:
luki@wrocbal.pl