Składy zespołów
| 1 | Kacper Cieśliński | Bramkarz |
| 8 | Piotr Kędzia | Obrońca |
| 10 | Piotr Grzywaczewski | Obrońca |
| 72 | Robert Zawieja | Obrońca |
| 13 | Krzysztof Mazurczak | Obrońca |
| 9 | Adrian Zasłonka | Pomocnik |
| 11 | Konrad Stencel | Pomocnik |
| 14 | Adrian Bartkiewicz | Pomocnik |
| 7 | Patryk Zasłonka | Pomocnik |
MVP Spotkania
Patryk Zasłonka
Aktywny przez całe spotkanie. W kluczowym momencie nie zawiódł i dał zwycięstwo swojej drużynie.
Relacja z meczu
Elektrosat Wrocław vs Bus Marco Polo to spotkanie rodem z pierwszej ligi WLB. Będący ostatnio w bardzo dobrej formie beniaminek zmierzy się z posiadającym zniżkę formy Busem Marco Polo. W tabeli sześć punktów więcej mają gracze Piotra Grzywaczewskiego i mimo ostatniej porażki z Brzmieniem Miasta nadal są w tym starciu faworytem. "Autobusy" chcąc oddalić się od strefy spadkowej muszą jednak się dzisiaj przełamać. Łatwo o to nie będzie, ale jak mawia klasyk: "dopóki piłka w grze...wszystko jest możliwe".
1' Początek spotkania.
2' GOL! (1:0) - Rzut wolny dla Elektrosatu przed polem karnym przeciwników. Bramkarz ustawia mur, nikt nie podchodzi blokować strzału, gramy bez gwizdka i doświadczony Piotr Kędzia to wykorzystuje. Mamy techniczne uderzenie obok muru, przy słupku i mamy gola dającego prowadzenie.
3' Uderzenie z główki autorstwa Adriana Zasłonki i świetnie po nim Wiktor Sadowski przenosi futbolówkę nad poprzeczką.
5' GOL! (1:1) - Wojciech Misiewicz do Krzysztofa Dębowskiego, a ten strzałem przy krótszym słupku zaskakuje Kacpra Cieślińskiego. Mamy remis.
7' Piotr Grzywaczewski dostaje piłkę na pole karne po rzucie rożnym. Nikt kapitana Elektrosatu Wrocław nie kryje i mamy jego strzał z powietrza - obok bramki.
9' Dębowski ucieka spod krycia rywalowi i strzela, ale wprost w dobrze ustawionego Cieślińskiego.
10' Mateusz Mrowiec przy linii bocznej poradził sobie z obrońcą i strzelił, ale nie tak dobrze, żeby zaskoczyć instynktownie interweniującego nogami golkipera.
12' GOL! (1:2) - Za trzecim podejściem Bus Marco Polo w końcu strzela gola. Strata obrońcy Elektrosatu. Piłkę zgarnia Dębowski, pędzi z nią dobre 20 metrów i w sytuacji sam na sam z bramkarzem trafia, po ziemi, tuż przy słupku.
13' Mocny strzał A.Zasłonki z dystansu i świetnie po nim Sadowski przenosi piłkę nad poprzeczką.
14' Kolejna próba z dystansu, tym razem Stencla. Tym razem uderzenie przelatuje jednak obok bramki.
20' Akcja braci. A.Zasłonka w pole karne do P.Zasłonki. Ten jest tyłem do akcji, ma za sobą bramkarza i z półobrotu strzela wprost w niego.
20' Przerwa.
21' Płaskie uderzenie Mateusza Mrowca i piłka pada łatwym łupem golkipera.
23' Dwie bardzo dobre interwencje Sadowskiego po strzałach Stencla i Grzywaczewskiego.
24' Mrowiec gra na przedpole do Misiewicza, którego strzał z pierwszej piłki zostaje świetnie obroniony przez Cieślińskiego.
31' GOL! (2:2) - Rażący błąd Fąfary, który podaje piłkę pod nogi Stencla, który w sytuacji sam na sam trafia przy dalszym słupku, po ziemi.
32' A.Zasłonka strzela z prawej strony, ale nie ma trzeciego gola, bowiem bramkarz jest na posterunku i notuje świetną interwencję.
36' GOL! (3:2) - Mazurczak do P.Zasłonki, a ten strzałem przy krótszym słupku zaskakuje Sadowskiego i Elektrosat Wrocław wraca na prowadzenie.
40' Koniec spotkania.
Elektrosat Wrocław mimo, że wykreował sobie dużo więcej sytuacji od swojego przeciwnika, to jednak nie do końca mu się gra kleiła. Finalnie jednak udało się beniaminkowi odwrócić losy spotkania i wygrać - 3:2. Dzięki tej wygranej ekipa Piotra Grzywaczewskiego awansowała na czwarte miejsce w tabeli. "Autobsy" natomiast nadal są w kryzysie i nie są jeszcze pewne utrzymania na zapleczu Ekstraligi. W najbliższy poniedziałek Bus Marco Polo zagra z Kreowaniem Marek, a Elektrosat Wrocław w czwartek zagra z Angeli Verdi.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/statystykach pisz na:
m.pondel@wrocbal.pl