Składy zespołów
MVP Spotkania
Relacja z meczu
WYPIEKI NA TWARZACH? GOTOWI NA EMOCJE? CZAS NA HIT! W siódmej kolejce WLB odbędzie się aż siedemnaście spotkań. W drugiej lidze najciekawiej wygląda starcie Old Teamu z mPTechem. Przy okazji poprzedniego meczu Old Teamu z Old Blue Angels nie czyniliśmy tego starcia hitem kolejki i się nie pomyliliśmy. Ten mecz nie przekonywał. Teraz mamy nadzieje, że kolejne starcie w wykonaniu drużyny Kamila Moczydłowskiego hitowe już będzie. Rywalem lidera WLB 2 będzie mPTech, czyli piąty zespół, który traci do najwyższego stopnia podium zaledwie trzy oczka. Jak ten mecz będzie wyglądał? Tego dokładnie nie wiemy. Wiemy, że nikt tutaj nie będzie odstawiał nogi, a jak ekipa Marcina Kwolka zjawi się przy Skwierzyńskiej w galowym składzie to Old Team będzie miał sporo problemów. No i w sumie dobrze, bo mecze do jednej bramki do ciekawych nie należą.
1' Rozpoczynamy pierwszą połowę!
2' W polu karnym misz masz i Daniel Garbaty będąc w okolicach punktu środka pola karnego z powietrza ustrzeliwuje bramkarza, a potem dobitka Kamila Kireja znajduje drogę do świetnie ustawionych po piłkę dłoni Krzysztofa Moroziuka.
4' Teraz piłka na ustawionego w polu karnym Kamila Kireja, ale jego uderzenie głową nazwijmy małym nieporozumieniem, gdyż było zdecydowanie za słabe, aby zagrozić bramce rywala.
7' Kontrowersja dla zespołu MPTech - pierw rządali za zagranie ręką rzutu karnego, a później przekroczenia piłki za linię bramkową pod spoiwami bramki. I jedno i drugie nie zadzialało, a zdaniem koordynatora bardziej groźnie wyglądała interwencja Leszka Półtoraka w walce o futbolówkę, lecz chyba obie decyzje sędziego jak najbardziej prawidłowe (jednakże mamy kamerę na obiekcie)
8' GOL 1:0! Wypuszcza piłkę (jak znany dawniej piłkarz Socrates) Kamil Moczydłowski dostrzegając Daniela Garbatego, który postrurą tura uderza piłkę prawą nogą, a strzał oszukuje bramkarza.
13' Co chwila w ostatniej chwili padają strzały Old Teamu obok bramki. Przez ostatnie dwie minuty byliśmy świadkami strzałów z półdystansu, ale nawet nie postraszyły one stojącego między słupkami Krzysztofa Moroziuka.
15' Pierwsza doskonała akcja mPTechu, ale po próbie zagrania piłki w pole karne do Davida Komisarskiego piłkę przemują rywale.
20' Arbiter skończył pierwsze dwadzieścia minut
21' Rozpocznamy drugie dwadzieścia minut
28' Niestety, ale nie ma za bardzo o czym pisać, gdyż okazji nie ma, ale gra cały czas trwa.
32' Po korzyści akcja mPTechu i próba uderzenia Jakuba Hatowskiego w środkowe partie bramki, ale chwyta w tzw. koszyczek bramkarz Leszek Półtorak.
34' Kontra Old Teamu i dwie próby (pierwsza Rafała Dziedczyka na prawą stronę bramki, a druga Kamila Kireja w upadającego bramkarza), które są doskonale wyłapane przez Krzysztofa Moroziuka.
35' Próba dośrodkowania piłki z rzutu rożnego przez Łukasza Bartosa przechodzi po przeciwnej stronie linii końcowej.
37' Jakub Dytkowski za atak nogami w środkowej części boiska ukarany żółtą kartką.
40' Żółtą kartkę dostał za faul na podniesionych nogach Jakub Hatkowski.
40' Koniec spotkania.
Podsumowanie spotkania
Mecz bardzo zachowawczo rozpoczął Old Team, który z olbrzymim respektem podszedł do dobrze dysponowanego rywala. To pozwoliło im z minuty na minutę coraz lepiej się odblokować czego najlepszym owocem była bramka. Cały czas szukali możliwości strzałów i gdyby mecz klikałby flashscore z pewnością statystyki dla zespołu byłby spore. Dobrze między słupkami dyrygował Krzysztof Moroziuk, który czuł gdzie trzeba podawać piłki oraz jak do wcześniej wspomnianego przedmiotu porządania podchodzić, aby oddalać zagrożenie. W zespole Old Teamu kolejny świetny mecz Daniela Garbatego, który wykorzystał pierwszą okazję zespołu w tym spotkaniu. Druga połowa była częścią niestety zdecydowanie ospałą co zadzwiło wszystkich obserwatorów tego widowiska.
autor: Mariusz Bogucki
jeśli znalazłeś jakiś błąd w relacji lub w statystykach
masz uwagi?
napisz: mariuszbogucki2@o2.pl