Składy zespołów
| 3 | Paweł Złomek | Obrońca |
| 8 | Paweł Koziołkiewicz | Obrońca |
| 26 | Adrian Kalman | Obrońca |
| 11 | Grzegorz Kubik | Pomocnik |
| 21 | Esteban Pinkosz | Pomocnik |
| 5 | Marcin Sroczek | Pomocnik |
| 20 | Mateusz Surdel | Napastnik |
| 17 | Bartosz Wiśniowski | Napastnik |
| 1 | Grzegorz Kędzierski | Bramkarz |
| 10 | Arkadiusz Węckowski | Obrońca |
| 4 | Rafał Müller | Obrońca |
| 20 | Grzegorz Cichoń | Obrońca |
| 15 | Krzysztof Kiejsa | Obrońca |
| 8 | Marcin Truchan | Pomocnik |
| 82 | Paweł Przewłocki | Pomocnik |
| 9 | Rafał Pilarczyk | Napastnik |
| 11 | Krzysztof Olejnik | Napastnik |
| 89 | Piotr Bieńkowski | Napastnik |
MVP Spotkania
Marcin Truchan
Dziś rozegrał bardzo dobre zawody, notując przy tym bramkę i gola, czyli dwa punkty w kanadyjskiej punktacji, pracował na całej długości i szerokości boiska, wiele akcji przechodziło przez tego zawodnika w ofensywie
Relacja z meczu
W pierwszym dzisiejszym meczu przy Skwierzyńskiej spotkają się drużyny grające w 2 lidze. Naprzeciw siebie w trzeciej kolejce zagrają Wypici Team z dytychczasowym bilansem 2 porażek, oraz KEA FC z bilansem jednej wygranej i jednego remisu. Czy dziś Wypici Team zdobędą punkty, czy jednak ekipa KEA FC będzie dalej niepokonaną drużyną w tym sezonie. Zapraszam do relacji ze spotkania.
Niestety rzeczywistość okazała się dość trudna dla ekipy Wypici Team, którzy dalej pozostają bez punktów w Naszej lidze, gdzie dziś ulegli KEA FC 1:4. Warto zwrócić tu jednak uwagę, że Wypici Team rozpoczeli mecz bez zawodników rezerwowcyh, później mieli dopiero jednego zmiennika, ale to nie koniec ich nieszczęść, gdyż w bramkce stanął nominalny obrońca Adrian Kalman, ponieważ brakowało tutaj etatowego bramkarza, co ułatwiało teoretycznie mecz dla ekipy KEA FC, która wykorzystała te atuty i pewnie wygrała mecz, w którym od początku do końca meczu znacznie dominowali i nie mieli tu problemów z przeciwnikiem, aby dopisać sobie kolejne trzy oczka. Mecz od początku był pod dyktando ekipy zwycięskiej, którzy mieli apetyty na bramki i chcieli troche ich nastrzelać, jednak ich licznik zatrzymał się na czterech golach.
KEA FC odniosła pewne i zasłużone zwycięstwo w tym meczu, które ani przez chwile nie było zagrożone.
autor: Przemysław Makosz
Jeśli znalazłeś jakiś błąd w relacji lub statystykach
napisz: przemyslaw-makosz@o2.pl