Składy zespołów
MVP Spotkania
Dominik Rozpędowski
To jest jak zwykle mocny punkt zespołu - jego postawa świeciła przykładem i dala dużo jakości.
Relacja z meczu
Rozpoczynamy piłkarski kwiecień - witamy serdecznie! W dniu dzisiejszym na Skwierzyńskiej zostaną rozegrane, aż cztery spotkania lig WLB. Zaczynamy od drugiej klasy rozgrywkowej tejże ligi. Start ligi dla nominalnych gospodarzy był słaby... ulegli zespołowi InsERTu nie strzelając nawet bramki. Jednak 29 marca dali radę - wygrali 5:0 i dzięki temu patrzą na ligę bardziej pozytywnie. Czy dzisiaj istnieje szansa na podbicie ilości punktów? Ich rywal odniósł dwie porażki z bardzo renomowanymi i ogranymi rywalami. Dzisiaj będą chcieli się odkuć. Jak może wyglądać takie spotkanie? Zapraszamy na relację tekstową z meczu.
1' Sędzia rozpoczął to spotkanie!
10' Ta połowa wygląda sympatycznie - nie ma krzyków, nie ma problemów. Niestety nie ma jednak jakiś klarownych okazji do trafienia w bramkę rywala.
19' GOL 0:1! Dariusz Sojka przejmuje piłkę od rywala we własnym polu karnym, gdy Dzietczyk niefortunnie dogrywa do swoich kolegów. Zagrywa do Mormula, Półtorak broni strzał, futbolówka wraca pod nogi Sojki i po chwili wpada w środek bramki.
20' Zakończyliśmy pierwszą połowę meczu.
21' I gramy... zaczęliśmy drugie dwadzieścia minut.
35' Marcin Petta za faul przerywający korzystną akcję utrzymuje żółtą kartkę.
37` Patryk Kantorosiński otrzymuje żółtą kartkę po korzyści i zakończeniu akcji.
38' GOL 1:1! Michał Wojdyła podchodzi z piłką w pole karne, a tam dostrzega Kamila Kireja, który prawą nogą przepuszcza futbolówkę pod ręką świetnie dysponowanego Dominika Rozpędowskiego.
40' GOL 2:1! Kamil Kirej po raz drugi ratuje Old Team. Teraz jego trafienie z kilku metrów na pustą połowę bramki decyduje o wyjściu na prowadzenie. Podał mu wcześniej Szymon Górnik.
40' Arbiter właśnie zakończył te zawody.
O tym meczu można pisać i pozytywnie i negatywnie. Negatywnie ze względu na bardzo nerwową końcówkę, która skończyła się niepotrzebnymi żółtymi kartonikami. Pozytywnie ze względu na postawę bramkarza Stowarzyszenia Odry-Niemen oraz odwrócenia losów spotkania ze strony zespołu Old Team. Jednak chyba zespół nominalnego gospodarza na mnie się nie obrazi - w końcówce mieli masę szczęścia, ale jak to mówią podobno szczęście sprzyja lepszym. Odrze-Niemen zabrakło tylko i wyłącznie drugiego trafienia, aby zgarnąć dzisiaj komplet punktów, a mogli się o to dzisiaj również pokusić. Dziękujemy obu zespołom za postawione wyzwanie w postaci obserwacji tego meczu.
autor: Mariusz Bogucki
jeśli znalazłeś jakiś błąd w relacji lub w statystykach
napisz: mariuszbogucki2@o2.pl