Składy zespołów
1 | Konrad Klimaszewski | Bramkarz |
13 | Jan Trembecki | Obrońca |
2 | Grzegorz Andysz | Obrońca |
4 | Sebastian Zając | Obrońca |
82 | Samuel Pniewski | Obrońca |
7 | Konrad Oblęgór | Pomocnik |
96 | Damian Kaczmarczyk | Napastnik |
9 | Mariusz Duś | Napastnik |
8 | Jakub Berkowicz | Napastnik |
11 | Rafał Iwan | Napastnik |
84 | Adrian Polaczek | Napastnik |
1 | Tomasz Środa | Bramkarz |
12 | Marcin Napierała | Bramkarz |
20 | Marcin Lechiniak | Obrońca |
10 | Daniel Gontarz | Obrońca |
6 | Łukasz Zakrzewski | Obrońca |
9 | Michał Łuczak | Pomocnik |
19 | Mateusz Niedziałkowski | Napastnik |
21 | Maksym Malakhov | Napastnik |
MVP Spotkania
Rafał Iwan
Ciężko wybrać MVP tego meczu, jednej wybitnie wyróżniającej się postaci w tym starciu nie było. Za fajną bramkę i asystę tytuł zgarnia Iwan, a za identyczne statsy można pochwalić też jego kolegów Kaczmarczyka i Berkowicza.
Relacja z meczu
Środę na Kuźnikach zakończymy spotkaniem z wyższej półki, a w sumie z najwyższej - na murawie meldują się już ekstraligowcy Leroy Merlin Wrocław i Ołer Meble Ogrodowe. Ołer na starcie przyjął 2:4 od Gumzametu, Lerle Merle natomiast jest ciągle w gazie i na dzień dobry pokonało stawianą w roli faworyta Familię Greco 4:3. Kto dzisiaj przytuli trzy oczka? Sprawdźmy!
Na pierwsze w tym meczu trafienie czekaliśmy całe 5 minut - Kaczmarczyk (któremu minutę wcześniej zepsuł się żel na głowie co zrelacjonował wszystkim zgromadzonym Grzesiu Andysz) wykorzystał dobre podanie od Berkowicza. Po kolejnych pięciu minutach Kaczmarczyk wcielił się dla odmiany w rolę asystenta, a jego podanie mocnym strzałem przełamującym rękawice kipera na gola zamienił Iwan. Pałeczka była przekazywana dalej - Iwan po golu postanowił też zaliczyć asystę, a ją z kolei na 3:0 zamienił Berkowicz. Leroy budował swoją przewagę i wydawało się, że nic już złego się nie wydarzy, ale ambitny Ołer nie miał zamiaru odpuszczać. Dekoncentrację przeciwnika w samej końcówce pierwszej połowy wykorzystał Zakrzewski, a niemal równo z ostatnim w tej części spotkania gwizdkiem piłę do sieci wpakował Lechiniak. Do przewry Leroy vs Ołer 2:3.
W drugiej części meczu oglądaliśmy żółtą kartkę dla Lechiniaka i zanosiło się na to, że nic więcej spektakularnego już się nie wydarzy, ale wtedy pod własną bramką postanowił zmaterializować się Zając, który pechowym swojaczkiem spartolił marzenia o komplecie punktów dla Leroya. Spotkanie ostatecznie kończymy podziałem punktów i remisem 3:3.
W następnej kolejce Leroy Merlin zagra z T.B 85 Team, Ołer zmierzy się natomiast z Baumitem.
marta@wrocbal.pl