Składy zespołów
| 1 | Gracjan Siwak | Bramkarz |
| 1 | Kacper Cieśliński | Bramkarz |
| 13 | Krzysztof Mazurczak | Obrońca |
| 10 | Piotr Grzywaczewski | Obrońca |
| 4 | Tomasz Juszczak | Obrońca |
| 72 | Robert Zawieja | Obrońca |
| 11 | Konrad Stencel | Pomocnik |
| 7 | Patryk Zasłonka | Pomocnik |
| 9 | Adrian Zasłonka | Pomocnik |
| Przemysław Spadło | ||
| 19 | Marcin Stachowicz | Obrońca |
| 13 | Patryk Ledwoń | Pomocnik |
| 5 | Michał Koziarz | Pomocnik |
| 17 | Jakub Schreiber | Pomocnik |
| 8 | Radosław Kopociński | Pomocnik |
| 2 | Marcin Gołębiowski | Napastnik |
| 9 | Michał Kąciak | Napastnik |
MVP Spotkania
Marcin Gołębiowski
Zrzucił na rywala dziś dwa Pioruny, a do tego dołożył jeszcze asystę. Na wyróżnienie zasługuje też Kąciak, który w końcówce wykręcił analogiczne statystyki.
Relacja z meczu
Trzecim z kolei meczem, które dane nam będzie dzisiaj oglądać będzie pojedynek w ramach WLB1 - Elektrosat Wrocław vs Piorun Zaodrze. W roli faworyta stawiany jest Piorun, choć na chwilę obecną przepaści w tabeli między obiema ekipami nie ma i dzieli je tylko jedno oczko - team Marcina Stachowicza w pierwszym meczu ugrał tylko punkcik z FC Argon, Elektrosat natomiast musiał uznać wyższość Szpilmacherów. Zachęcamy do śledzenia transmisji live z tego meczyku.
Zaczynamy z maleńkim poślizgiem, w oczekiwaniu na kipera Elektrosatu Kacpra Cieślińskiego. Skarpetki ubrane, soczewki ubrane, możemy jechać z tym koksem.
Pierwsze minuty na kolana nie powaliły, ciekawiej zrobiło się dopiero w 6 minucie, jak Adi Zasłonka trafił piłką w słupek. Niewykorzystana sytuacja staropiłkarskim obyczajem zemściła się już wkrótce - w 9 minucie pierwszego Pioruna zapodał Gołębiowski, który posłał piłkę obok Cieślińskiego. I to było na tyle jeśli chodzi o ciekawsze wydarzenia pierwszej odsłony tego meczu.
W drugiej połowie Piorun się rozkręcił i posłał jeszcze cztery błyskawice. Zanim jednak to nastąpiło znokautowany został arbiter Malec. Sędzia szybko jednak pozbierał się do kupy i kontynuował swoją pracę z gwizdkiem. W 26 minucie na 2:0 strzelił Ledwoń. Siedem minut później dublet ustrzelił Gołębiowski po podaniu Kąciaka, a sam Kąciak w końcówce meczu też walnął dublecik - najpierw wykorzystując płaskie ciasteczko od Gołębiowskiego, a potem podanko od Stachowicza. Ostatecznie Piorun Zaodrze pokonał Elektrosat 5:0 i można z czystym sumieniem stwierdzić, że było to zwycięstwo w pełni zasłużone.
W następnej kolejce Elektrosat Wrocław zagra z FC Argon, Piorun czeka natomiast mecz z Angeli Verdi.
marta@wrocbal.pl