Emmanuel Olivera (28')
Miyirbek Ganiev (28')
Carlos Fernando Vasquez Gabela (33')
Składy zespołów
24 | Joan Jordi Abentin Senan | Bramkarz |
7 | Angel Miguel Perez Palacio | Obrońca |
10 | Emmanuel Olivera | Obrońca |
23 | Egor Dubrova | Pomocnik |
20 | Joonatan Huma | Pomocnik |
17 | Miyirbek Ganiev | Pomocnik |
33 | Carlos Fernando Vasquez Gabela | Pomocnik |
22 | Nika Popiashvili | Napastnik |
99 | Michał Dąbrowski | Bramkarz |
12 | Radosław Duleba | Obrońca |
2 | Karol Szostak | Obrońca |
95 | Jakub Oleniacz | Pomocnik |
13 | Michał Pilecki | Pomocnik |
23 | Michał Muzia | Pomocnik |
MVP Spotkania
Emmanuel Olivera
Chodził dzisiaj jak przecinak - był obecny i w defensywie jak również rozgrywając piłkę szukającą rywala.
Relacja z meczu
Drugi mecz dzisiaj na ulicy Skwierzyńskiej w ramach lig piłkarskich Wrocbal to zawody z kategorii tych, które każdy musi wygrać. Majorel i FC UPM mają za sobą lepsze i gorsze występy, lecz warto to skasować w myślach, gdyż nikt tutaj nie będzie chciał żyć przeszłością, a jedynie dobrą piłką. Punkty mogą odbić możliwości pozycji w tabeli dla jednych lub drugich, a więc nie warto cokolwiek więcej dodawać jak tylko zaprosić na relację tekstową z tych "zapasów" jakby to rzekli południowi sąsiedzi.
Mecz można skomentować bardzo krótko i prosto. Zawody należały do tych, w których nie można powiedzieć, że ktokolwiek odpuścił. Emocji nie było na lekarstwo - strzały padały przez wszystkie czterdzieści minut zebranych poprzez całe spotkanie. W pierwszej minucie po składnej akcji już szczęścia szukał Michał Muzia, ale jego uderzenie pewnie schwytał stojący na bramce Joan Jordi Abentin Senan. Chwilę później z kontry zaczął dobrą swoją grę Majorel. Strzał Joonatana Humy przechodzi jednak nad poprzeczką. Tak wyglądała pierwsza odsłona tego meczu, aż do kontrowersyjnej sytuacji w 20 minucie pierwszej części spotkania. Piłka dotyka ręki kierunkowej idącej w światło bramki (takie jest odczucie z ławek) i arbiter gwiżdże na tzw. "wapno". Wykorzystuje to pewnie strzelając w sam środek Nika Popashvili, ale niewiele zabrakło bramkarzowi rywala, ażeby sparować tą piłkę i uratować zespół. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 1:0.
W drugiej połowie padają za to dwie bramki. Pierw bardzo dobre podanie Miyirbeka Ganieva na bramkę w środek bramki zamienia Emmanuel Olivieira, a potem po błędzie bramkarza i wypluciu przez niego przy rozpoczęciu gry korzysta z prezentu Carlos F. Vasquez Gabela uderzając obok nieświadomego bramkarza. Niestety FC UPM podrażnione trochę problemami nie było w stanie nawiązać rywalizacji. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla Majorelu.
Innego dnia z pewnością bylibyśmy świadkami bardziej wyrównanego spotkania. Wyraźnie stan rzeczy FC UPM podłamała stracona bramka z rzutu karnego. To jest często psychologiczny feedback dla rywala - taka stacona bramka jednak z kompletnego przypadku. Niestety taki jest urok tej gry, która od tylu lat dostarcza emocje. Dziękujemy za dostarczenie sporych emocji sportowych.
Kontakt
mariuszbogucki2@o2.pl