Składy zespołów
MVP Spotkania
Kamil Wabnic
Kamil zdobył dwa gole dla Asteku, a że Astek wygrał dziś 2:1 to nie trzeba chyba zaznaczać jak ważne to były trafienia.
Relacja z meczu
Pozostajemy nadal w klimacie drugoligowym - teraz na zielony kuźnicki dywanik wjeżdża Pogoń Niepolda i Astek. I to wjeżdża już po raz drugi w tym tygodniu - Pogoń została już w poniedziałek pogoniona przez FC Hs (porażka 2:3), Astek natomiast tego samego dnia pokonał ZKS Kuźniki 3:1. Dzięki tej wygranej team Sławka Ryczkowskiego wskoczył tuż a podium i będzie niewątpliwie faworytem w meczu z debiutantem, który w czterech meczach ugrał tylko dwa oczka i przebywa aktualnie w strefie tabeli zaznaczonej kolorem czerwonym. Astek zaczyna mecz jednego mniej, Pogoń ma natomiast jednoosobową ławę.
1' Rozpoczęcie spotkania
4' GOL! (0:1) Astek bierze się do roboty dość szybko - już w czwartej minucie na listę strzelców wpisuje się Kamil Wabnic, wykorzystując podanie od Miłosza Alberta!
7' Albert idzie na bramkarza rywali, trafia piłką jednak prosto w niego.
16' Na kuźnickim Estadio meldują się Michał Goździk i Piotrek Rybak. Astek już może grać w komplecie i nawet uruchomić ławkę rezerwowych.
20' Koniec pierwszej połowy
23' Piotrek Rybak z wolnego, futbolówka trafia w słupek.
24' Wielogórski poszedł sam na bramkę Asteku, po jego strzale bramkarz końcówkami rękawic przenosi futbolówkę nad poprzeczką i będziemy mieć rzut rożny dla Pogoni.
27' Piotr Rybak oddaje strzał po obrocie i chybia tylko nieznacznie.
27' GOL! (0:2) Wabnic pewnym mocnym strzałem z 10 metra podwyższa prowadzenie Asteku do dwóch bramek!
30' Piotrek Rybak uderza z wolnego, obrońca Pogoni interweniuje w taki sposób, że piłkę na twarz przyjmuje jego kolega stojący na budzie, koniec końców gola numer trzy dla Asteku nie oglądamy.
31' Dobry strzał Ryczkowskiego z dystansu, bramkarz przenosi piłkę nad poprzeczką.
33' Michał Grzybowski sprzed pola karnego, niecelnie.
34' Lichocki domyka dogranie z rożnego, piłkę wyłapuje golkiper.
35' GOL! (1:2) Bramkę kontaktową zdobywa Paweł Wielogórski, po asyście Daniela Hałuchy!
40' Lichocki trafia w poprzeczkę po podaniu Ryczkowskiego, kto wie czy by nie siadło pod ladę, gdyby zawodnik Asteku nie był przy tym strzale skrobany po pęcinach przez przeciwnika!
40' Koniec spotkania
Astek mimo, że zaczął mecz grając jednego mniej dał radę strzelić gola, a później dołożył jeszcze jedno trafienie. To wystarczyło do tego, żeby wywieźć z Estadio de Kuźniki trzy oczka, bo pogoń Pogoni się nie powiodła i gracze ubrani na niebiesko odpowiedzieli tylko jednym trafieniem. W następnej kolejce Pogoń Niepolda zagra z Velicante, Astek czeka natomiast mecz z Capgemini.
Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)