Składy zespołów
MVP Spotkania
Wojciech Tomczyk
Już myślałem, że Marcin Soberka powinien otrzymać tą nagrodę za jego aktywność, ale jego asysta z 33 minuty zasługuje na najwyższe laury.
Relacja z meczu
No i czas na kilka słów rozpoczynających opis na temat (jak okazało się w dniu dzisiejszym) ostatnich zawodów piłkarskich na dzielnicy Wrocław-Kuźniki. Mecz niestety o nic tak na dobrą sprawę, więc króciutko podsumujemy dzisiejszych "fighterów". FC Kasztaniaki - bez jakichkolwiek precedensów mistrz rozgrywek drugiej ligi. Dzisiejszym ich rywalem będzie ZKS Kuźniki - ekipa, która jeśli się im uda może ew. awansować na piątą lokatę. Co się wydarzy? Czekamy na roztrzygnięcia, które będą widoczne pod tym krótkim wstępie.
1' Pierwszy kop rozpoczyna mecz.
4' GOL 1:0! Marcin Nazar schodzi z trzy metry i widzi po prawej stronie Marcina Soberkę. Ten delikatnie podwyższa futbolówkę i kierując ją na prawy słupek umieszcza pewnie w siatce obok bezradnego Damiana Lisa.
7' Marcin Nazar próbował odzyskać piłkę co mu się pewnie udało. Niestety za dużo defensorów i piłka trafia w ręce bramkarza. Niestety Damian Lis niefortunnie upadł i złapał kontuzję. Na bramkę wchodzi Jakub Gembiak.
9' GOL 2:0! Wojciech Tomczyk jak to przystało na tą rodzinę odnajduje piłkę i korzysta z luki pod poprzeczką kierując tam właśnie pewnie piłkę.
11' GOL 3:0! Daniel Koziarski przy prawym rogu płasko i pewnie po podaniu Wojciecha Tomczyka.
15' ZKS Kuźniki naparwdę dużo próbują, lecz czasem przesadzają z ilością podań. Jak teraz. Daniel Filak po kolejnym podaniu traci piłkę na rzecz rywala.
18' Bardzo ładne uderzenie Marcina Soberki na prawy słupek, lecz ten strzał z kilku metrów kapitalnie broni Jakub Gembiak chwytając futbolówkę na klatkę piersiową i do rąk.
20' Koniec pierwszej połowy
21' Rozpoczęliśmy ostatnie dwadzieścia minut w sezonie ligowym. Teraz tylko baraże.
21' Marcin Soberka szuka lewego słupka. Jego strzał po odzyskaniu teraz piłki minimalnie przechodzi po zewnętrznej stronie słupka.
22' GOL 4:0! Starał i udało mu się. Marcin Soberka powtórzył poprzednie uderzenie, lecz tym razem "skalibrował celownik" precyzyjnie umieszczając piłkę obok słupka oraz dłoni bramkarza. Uprzednio zagrał mu Marcin Nazar.
26' Teraz mecz rozciągnął nam się trochę w strefę pomiędzy polami karnymi. ZKS Kuźniki miał kilka stałych fragmentów, lecz skończyły się one dobrymi odbiorami ubranych na czarno zawodników FC Kasztaniaki.
29' Niestety mecz w tym momencie bardzo nam się rozluźnił przez co mamy mniej sytuacji do strzelenia w światło bramki.
30' Próba płaskiego strzału z dystansu Kacpra Podgórniaka nie wychodzi nawet za linię końcową niestety.
30' GOL 5:0! Bartosz Mierzwa przemierza z piłką kilkanaście metrów i jak hokeista mija bramkarza kładąc go na ziemię i wtrąca "hakiem" piłkę obok nóg tego interweniującego.
31' Znowu kapitalnie zachowuje się Jakub Gembiak, który strzał Wojciecha Tomczyka pierw wypluwa, a żeby potem w walce bezpośrednim z nim nogami wyłapać i uratować zespół przed stratą bramki.
33' GOL 6:0! Marcin Soberka pięknie schodzi i uderza z pierwszej piłki zakręcając w wewnętrzną stronę słupka. Wcześniej kapitalną piłkę w tempo zagrał Wojciech Tomczyk.
35' Jacek Bargieł stał przed fantastyczną szansą na zdobycie bramki, lecz przy tym podaniu w pole karne (lub centrostrzale) zabrakło szczęścia.
40' GOL 6:1! Kacper Podgórniak po uratowaniu piłki od słupka trafia główką do siatki.
40' Daniel Koziarski za krytykę orzeczeń sędziego uzyskuje napomnienie (żółtą kartkę).
40' I zakończyliśmy zmagania w sezonie regularnym. Zapraszamy już tylko na baraże.
Podsumowanie meczu
Mecz pod dyktando mistrzów rozgrywek. Dużo dobrego tempa w wykonaniu najlepszej ekipy tego sezonu ligi drugiej. Kuźniki bardzo często korzystały ze zmian co może się podobać, gdyż istnieje w zasadzie równy podział obowiązków w całej ekipie. Jednak niestety to na darmo. Kasztaniaki dzisiaj nie pograły może na pełnym tempie (co było czasem widać), ale przez to mogli bardzo dużo popróbować i sprawdzić swoje możliwości w kombinacji np. poprzez podania w linii. Gra defensywna nominalnych dzisiaj gospodarzy też nie była przypadkowa - co prawda czasem zdarzały się zbicia piłki, ale mimo to prawie czyste konto świadczy o dużym wkładzie obrony w tym sezonie.
Kontakt
mariuszbogucki2@o2.pl