Składy zespołów

MVP Spotkania

Relacja z meczu

Dobrnęliśmy niemal do końca czwartkowego matchdayu - na deser wjeżdża nam meczyk rodem z WLB2, w którym przedostatnie w stawce OBI Długa 040 zagra z ósmym w tabeli InsERTem. Programiści na starcie są już w lepszej sytuacji, bo mają dziś do dyspozycji jednego zmiennika podczas gdy OBI zmuszone jest zagrać dzisiaj w szóstkę. Zanosi się na ciężkie 40 minut dla graczy ubranych na pomarańczowo, a jak to wszystko się skończy przekonamy się za 40 minut.

1' Rozpoczęcie spotkania
1' Dwie korzystne sytuacje Maćka Siwka, obie koncertowo spartolone. To zdecydowanie najbardziej cieszy przebywający na ławce Old Team, a już szczególnie kierownika Moczydłowskiego.
3' GOL! (1:0) "Maciuś ani siły, ani techniki" - zauważa ekspert Moczydłowski popijający zimniutkiego Kasztelana (Kasztelan jest sponsorem Old Teamu, więc nikogo nie powinno to dziwić). Może i siły nie było, techniki może i też nie, ale co z tego - liczy się to co w sieci, a tam właśnie poleciała piłka po strzale Maćka (i wcześniejszym podaniu Kondzia Nowaka). Jeden zerko dla InsERTu!
5' Nowak do Thomasa, ten uderza z linii pola karnego i aż się broda wyprostowała Krzyśkowi Polewce z nerwów, bo piłka po uderzeniu Mateusza przygrzała w słupek!
7' Każdy głupek trafia... no właśnie, tam gdzie Siwek po skręceniu obrońcy OBI i późniejszym strzale. Polewka znów dostał mikrozawału, ze słupka znów odpadło trochę farby, tylko na ławce w ekipie Old Teamu jakoś tak wesolutko, ale to chyba kwestia tego Kasztelana.
7' Eryk Żeleszkiewicz zostaje w dość brutalny, zwłaszcza dla mężczyzny sposób, wyłączony na chwilę z gry. Na boisko z pomocą chce już wchodzić Bęsiu, który nawet zdezynfekował ręce, żeby pomóc koledze, nic z tego jednak nie będzie, bo jak wiadomo panuje zasada, że masować się można tylko w obrębie tych samych działów, a z tego wynika, że Eryka może uratować tylko Włodziu Dwojga Nazwisk, który niespecjalnie się pali do pomocy.
9' GOL (2:0) Baldy podaje do Siwka, ten pakuje piłkę po krótkim, kiero Old Teamu domaga się swojaka bramkarza OBI, ale my damy spokój Krzysiowi Polewce i dopiszemy gola numer dwa na koncie gwiazdy InsERTu.
10' GOL! (3:0) Siwek show odcinek numer trzy, wjeżdża hat-trick i powoli niepokoić się może prowadzący w klasyfikacji strzeleckiej Filip Rusiak z TelForceOne - Maciek traci do niego już tylko 10 bramek!
10' GOL! (4:0) Siwek po raz czwarty, to już powoli robi się nudne. Podawał Kuśmierz.
11' Uderzenie z bańki w wykonaniu Włodka Bochana-Bochanowicza, większego zagrożenia pod bramką InsERTu jednak z tego nie ma.
12' Siwek trafia w Polewkę.
13' Kiper OBI dwukrotnie ładnie broni strzały Kondzia Nowaka.
13' GOL! (5:0) Gdzie Kondziu nie może, tam Siwka pośle. Maciek sępi sobie metr przed bramką OBI, a że z Konrada dobry kolega, to dogrywa piłeczkę idealnie na sępa. Pozostaje już tylko dołożyć nogę i dopisać sobie kolejną brameczkę do dorobku!
14' GOL! (6:0) Pojedyncze hat-tricki są dla leszczy, dlatego Siwek ustrzela podwójnego hat-tricka. Tym razem jest to strzał z przedpola, po indywidualnej akcji.
15' Siwek ma dzisiaj jakiś wściek racic i bez przerwy uderza na bramkę. Tym razem jego strzał skutecznie zatrzymuje Krzysiu Polewka.
15' GOL! (7:0) Chłopie uspokój się, bo mi się długopis wypisze. Siwek po małym ping pongu w polu karnym trafia do siatki po raz siódmy!
16' GOL! (8:0) Siwek po raz pierdylioenty, tym razem dla odmiany po podaniu Kuśmierza.
19' GOL! (9:0) Ctrl+C, Ctrl+V. Kuśnierz asysta, Siwek gol. To już serio jest nudne.
20' GOL! (10:0) Here we go again. Znów Kuśmierz, znów Siwek, znów gol, pęka dyszka.
20' Koniec pierwszej połowy
21' Próba loba w wykonaniu Włodka B-B, na nieszczęście OBI niecelna.
22' GOL! (11:0) Festiwalu żebrobramek ciąg dalszy. Siwek po raz kolejny bawi się w sępa, a ma sporo szczęścia, bo kolegów ma naprawdę koleżeńskich. Idealne podanko zapodaje Piotr Baldy, Maćkowi pozostaje tylko dopełnić egzekucji.
22' GOL! (12:0) Kolejna bramka Maćka Siwka, znów po podaniu Kuśmierza!
24' Żeleszkiewicz z wolnego, futbolówka mija się ze słupkiem. Poza boiskiem bohaterem na swoim stadionie zostaje natomiast Łukasz Bęś, który ogarnia wrocbalowy baner, za co ślicznie dziękuję :) 
26' Siwek dwa razy do Kuśnierza, dwukrotnie strzały Piotrka zatrzymuje Krzysiek Polewka.
27' Indywidualna akcja Żeleszkiewicza kończy się mocno niecelnym uderzeniem nad bramką. Prosiło się w sumie o odegranie do boku do Włodka B-B, no ale wiadomo, zza linii bocznej to każdy mądry.
28' Siwek po raz kolejny trafia w słupek, uwziął się chłop ewidentnie na to obramowanie bramki.
30' GOL! (13:0) Jeszcze bardziej Maciek uwziął się na Bogu ducha winnym bramkarzu OBI. Siwek po raz trzynasty wpisuje się na listę strzelców, a to oznacza, że ma już tyle samo goli co jego kolega z TelForceOne i może już szykować miejsce na półce na statuetkę dla najlepszego snajpera!
31' GOL! (14:0) Siwek nie lubi się dzielić sukcesami z nikim, dlatego piętką dopycha bramę numer 14 i tym samym zostaje samodzielnym liderem klasyfikacji strzeleckiej! Podawał Łukasz Such.
32' GOL! (15:0) Piłkę do Siwka zagrywa Baldy, a Maciek na raty pokonuje broniącego dostępu do bramki OBI Polewkę.
33' Włodziu B-B trafia z autu w słupek.
34' GOL! (16:0) Temu dalej mało. Siwek pakuje piłę po oknie, Polewka nie ma nic do gadania przy tym strzale, a kolejna asysta wędruje na konto Kuśmierza!
35' Uwaga, uwaga - warty odnotowania fakt: SIWEK SCHODZI NA ŁAWKĘ.
37' GOL! (17:0) Siwek schodzi, ale koledzy dalej szaleją. A już zwłaszcza pół człowiek - pół asysta Piotrek Kuśmierz. Gracz InsERTu wypracowuje kolejną świetną okazję, a ją na gola zamienia Mateusz Thomas!
38' GOL! (18:0) Kuśmierz dalej nie może przestać podawać, wjeżdża kolejna asysta Piotrka i kolejna brameczka InsERTu - po strzale w środek w statystykach zapisuje się Gierowski!
38' GOL! (19:0) Prowadzenie InsERTu podwyższa Piotrek Baldy!
39' GOL! (20:0) Pękła jedna dyszka, pękła i druga. Na gola połasił się Kondziu Nowak, pech chciał, że Kuśmierzowi znudziło się asystowanie i wtarabanił się on pod samą bramkę, przedłużając do siatki strzał Nowaka!
40' Niecelne uderzenie Włodzimierza Bochana-Bochanowicza.
40' GOL! (21:0) Po indywidualnej akcji kropkę nad i stawia Kondziu Nowak!
40' Koniec spotkania

Po spotkaniu InsERTu z OBI można wyciągnąć kilka wniosków. Po pierwsze warto mieć marzenia, zwłaszcza jak się ma dobrych kolegów. Strata 13 goli do lidera klasyfikacji strzeleckiej wydaje się nie do odrobienia w jednym meczu, ten pojedynek pokazał jednak, że nie ma rzeczy niemożliwych. InsERT pokazał co to prawdziwie koleżeństwo - cała ekipa pracowała dzisiaj na sukces swojego kolegi (nieźle się musiał swoją drogą zdziwić Rusiak z TelForceOne jak zobaczył co tam się odsiwkowało...). Ten mecz pokazał również, że w sześć osób to można co najwyżej umrzeć na boisku, a nie powalczyć o jakąkolwiek zdobycz punktową. Szacuneczek dla OBI, że mimo trudności dało radę i mimo wyniku wskazującego wręcz na gwałt na rywalu się nie zniechęciło i wzięło to na klatę. OBI Długa życzymy liczniejszego składu w poniedziałek na meczu z Odrą-Niemen, InsERTowi natomiast życzymy powodzonka w środę w starciu z sennder Polska.

Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)

---

Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):

12345678910

Koordynator (1-10):

12345678910

Przeciwnik (1-10):

12345678910

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL

Oceń