Sklep

5

:

(1 : 1)

1


Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Szymon Otto

Wojskowi strzelili dziś pięć bramek, Otto był autorem czterech z nich. Dodatkowy komentarz jest raczej zbędny. Brawo!


Relacja z meczu


W czwartkowe cieplutkie popołudnie meldujemy się z Kuźnik, gdzie już za chwilę będziemy mieć przyjemność (oby to była przyjemność, a nie "męcz" zamiast meczu) oglądać rywalizację pomiędzy drugą ekipą Akademii Wojsk Lądowych a drużyną Capgemini. Awuelka po przyjęciu na klatę trzynastki od Sancho otrząsnęła się i we wtorek zgarnęła komplet w meczu z Astekiem (na uwagę zasługuje fakt, że Wojskowi grali wtedy cały mecz jednego mniej). Dziś AWL II również zebrało tylko szóstkę grajków, ale rywal postanowił się zsolidaryzować z Wojskowymi i także ma zobożony o jednego zawodnika skład. Będziemy więc grać 6 na 6, a to oznacza, że na boisku będzie sporo luzu. Faworytem w starciu ze znajdującym się w strefie spadkowej Capgemini będzie celująca w awans druga ekipa Akademii Wojsk Lądowych. Zaczynamy!

1' Rozpoczęcie spotkania
3' Grający z numerem 3 na koszulce Michał Rozbiewski uderza z linii pola karnego, a piłka po małej przebitce trafia w słupek. No cóż, zaczyna się nieźle.
5' Grający z numerem 3 na koszulce Arek Jernaś (tak, to nie błąd, mamy dwie trójki w Awuelce...) solidarnie ze swoim grającym w trójce kolegą również ładuje futbolówkę na słupek, po dobrym podaniu Orkowskiego.
6' W Wojsku jest jakieś totalne zatrzęsienie trójek - teraz dla odmiany wjeżdża numer 33 i Szymon Otto. Po uderzeniu gracza AWL II z prawej strony z dość ostrego kąta, mamy interwencję golkipera Capgemini Augustyna Binkowskiego.
7' W Awuelce są same trójki, a w Capgemini jest Fat Ronaldo. I ten oto właśnie różowiutki Fat Ronaldo Michał Matuszak pograł sobie z kiero ekipy Michałem Stokłosą (ten z kolei z tak ciężkim numerem, że aż się w protokół nie chciał wpisać - z dyszką). Bramkarz Wojskowych wyłapuje uderzenie Stokłosy i tyle wyszło z tej akcji Capgemini.
8' Napierają Wojskowi, ale jak nic nie chciało wpaść do sieci tak dalej nie chce.
9' Indywidualna akcja Kuby Ziarkiewicza (choć według protokołu meczowego jest to Akub Ziarkiewicz :)) kończy się nie do końca udaną próbą posłania piłki po długim.
10' Kolejna indywidualna akcja, tym razem dla odmiany Fat Ronaldo, futbolówka po uderzeniu z dystansu Matuszaka idzie jednak tylko nad poprzeczką.
11' Każdy głupek trafia... No cóż, odnotowujemy trzecie obicie obramowania bramki, a głównym pechowcem w tym całym zajściu jest Paweł Aptowicz.
12' Groźny strzał Otto z linii pola karnego, skutecznie interweniuje Binkowski.
13' Stokłosa zachęcony okrzykami "lobuj" ładuje z koła środkowego. Niestety nie pykło, ale na szczęście kiero Capgemini wie dlaczego - wszystko wcale nie dlatego, że próba strzału była z 30 metra, a dlatego, że podanie było złe. Wiadomo, podanie było złe i murawa była zła, o szynach i podwoziu nie wspominając.
15' Otto z dystansu, piłka trafia w tylny słupek...
16' Odnotowujemy pierdylioenty strzał Wojskowych w słupek - tym razem w rolach głównych Orkowski i jego bańka.
18' Otto uderza na bramę Capgemini, gdyby Jernaś nie miał tak szerokich pleców pewnie Binkowski byłby w opałach.
19' GOL! (1:0) Aptowicz podaje do Orkowskiego, Adam uderza w poprzeczkę, ale na szczęście dla AWL II w polu karnym czai się przyczajony Otto, który posyła piłkę do sieci! Nie popisał się w tej całej sytuacji grający naprawdę bardzo dobre 19 minut Augustyn Binkowski...
20' GOL! (1:1) Błyskawiczna odpowiedź Capgemini! "Czterdzieści jeden do dziesięć!" - komunikuje wszem i wobec kiero Stokłosa. "Czterdzieści jeden do dziesięć!" wtóruje mu arbiter Abram. No dobrze, niech Wam będzie, dopisujemy asystę Fat Ronaldo, dopisujemy brameczkę Stokłosie i tym miłym dla Capgemini a niemiłym dla Wojskowych akcentem udajemy się na przerwę.

20' Koniec pierwszej połowy
22' Aptowicz obok słupka.
23' Uderzenie Otto, górą Binkowski.
26' GOL! (2:1) Wojskowi ponownie obejmują prowadzenie - Rozbiewski podaje do Orkowskiego, a Adam strzałem z kilku metrów zaskakuje Binkowskiego!
27' Wojsko nie ma dzisiaj litości dla słupków - w obramowanie bramki trafia Aptowicz...
31' GOL! (3:1) Aptowicz przerzuca się z obijania słupków na podania i jest to dobra decyzja, bo podanie gracza z "44" na koszulce na gola zamienia Szymon Otto!
32' GOL! (4:1) Otto w gazie - Szymon ma już na koncie hat-tricka, a trochę w tym zasługi Binkowskiego, który puścił farfocla przy słupku...

36' Uderzenie Orkowskiego, tym razem Binkowski spisuje się bez zarzutu.
37' Matczak do Stokłosy, Michał chce posłać futbolówkę w długi róg, tymczasem mamy kolejny strzał w słupek!
38' Zostawcie te bramki w spokoju Panowie, kto to później będzie malował jak farba odejdzie. Piłka po strzale Otto trafia w poprzeczkę, dobitka natomiast idzie nad bramką.
39' Stokłosa dwukrotnie w ciągu minuty przegrywa pojedynek z bramkarzem AWL II.
40' GOL! (5:1) Wynik spotkania ustala Szymon Otto, który najpierw sptytnie "posadził" Marka Matczaka, a później idealnie wyczekał Binkowskiego i posłał piłkę obok niego!
40' Koniec spotkania

AWL II zgodnie z oczekiwaniami pokonuje ostatnie w stawce Capgemini 5:1. Gdyby nie dobra postawa w pierwszej połowie Binkowskiego w bramce i gdyby nie milion uderzeń w słupek wynik byłby jeszcze bardziej okazały. Awuelka 25 maja zmierzy się z kontrkandydatem do awansu - Blitz Wrocław, Capgemini natomiast dzień wcześniej czeka meczyk z Voltica Service Kuźniki.

Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL