Składy zespołów
MVP Spotkania
Anatolii Reshetniak
Dobry mecz gracza BNY. Anatolii miał znaczący wkład w wypracowanie przewagi, również tej mentalnej Mellona - w ciągu 2 minut zaliczył asystę i strzelil gola. To miało spore przełożenie na zdobycie 3 oczek przez jego team w końcowym rozrachunku.
Relacja z meczu
Czwartek na Kuźnikach rozpoczniemy pojedynkiem przynajmniej w teorii z najwyższej półki - bo z Ekstraklasy. Czy będzie tak Ekstra to się okaże. Póki co ani Melon ani Tifoski specjalnie nie zachwycają - team Michała Dranki ma za sobą wygrają i porażkę, ekipa Krzyśka Natalii wygraną, porażkę i remis. Żeby nie było nudno wjechały i transferki - nowego bramkarza dogłasza dziś BNY Mellon, na nowego golkipera i to nie byle jakiego, bo brata bliźniaka Petra Cecha połasiły się też Tifoski. Czy te dwie postacie zrobią dziś różnicę, czy może czeka nas jakaś strzelanina? Sprawdźmy!
1' Rozpoczęcie spotkania
1' Zaledwie 40 sekund czekaliśmy na pierwszy celny strzał - jego autorem jest Maciek Padiasek.
10' Minęło dziesięć minut a na boisku za wiele się nie wydarzyło. Jakiś zblokowany strzał Parossy, jakieś strzały Norberta Kota. Goli jednak jeszcze się nie doczekaliśmy.
10' Niecelne uderzenie notuje grający z piąteczką na trykocie Anatolii Reshetniak.
12' Hawrylak z przedpola uderza w lewą stronę bramki, świeżo wytransferowany golkiper Mellona staje jednak na wysokości zadania i zbija piłkę do boku.
14' GOL! (1:0) No i nawet Petr Cech nie dał rady nic z tym zrobić. Reshetniak zagrał do Kociniaka, a ten płaskim strzałem w długi róg wyprowadził BNY Mellon na prowadzenie!
15' GOL! (2:0) Mellon idzie za ciosem i po zaledwie minucie wali drugiego konretnego dzwona - piłkę z powietrza uderza Reshetniak i po chwili wrocbalowy Petr Cech musi dać za nią nura do siatki po raz drugi! Asystę przy tej ładnej brameczce zapisujemy na koncie Mateusza Oczkowskiego.
17' GOL! (2:1) Tifoski dochodzą do siebie po dwóch dzwonach i łapią kontakt z rywalem, a wszystko przy dużej zasłudze golkipera BNY Mellon, któremu bez większego trudu zabiera piłkę Padiasek. Żal nie wykorzystać takiego prezentu, dwie sekundy później Padias uderza z bliskiej odległości i mamy już tylko bramkę przewagi Mellona.
20' Kot domyka akcję po rożnym i pewnie by domknął gdyby nie słupek!
20' Koniec pierwszej połowy
24' GOL! (2:2) Na bramkę Mellona uderza Padias, bramkarz pluje, a Lis pola karnego jak na Lisa przystało dobija do pustaka i mamy remisik!
26' GOL! (3:2) Przepiękna akcja BNY Mellon - dwa szybkie podania (Kociniak - Oczkowski) i wzorowe zamknięcie głową w wykonaniu Szymona Ciastko!
33' Żk Arbiter Struski napomina Norberta Kota żółtym kartonikiem. Zapraszamy na dwuminutową banicję Panie Kot.
34' Parossa uderza z linii pola karnego w słupek, a chwilę później w bramkarza.
39' Znów daje o sobie znać Szymon Ciastko, tym razem Petr Cech Demski zatrzymuje strzał i będziemy mieć jedynie korner dla Mellona.
40' Padias do Lisa, strzał, górą kiper BNY.
40' Koniec spotkania
Po dość sennym początku mecz się rozkręcił i ostatecznie było nam dane podziwiać łącznie pięć trafień. Autorami trzech z nich byli gracze BNY Mellon i to właśnie na konto ekipy Michała Dranki wpadają dzisiaj trzy oczka. Oba teamy przytulają się do siebie w ligowej tabeli (miejsca 6-7) i o kolejne punkty (dość ważne bo przewaga nad strefą spadkową nie jest znacząca w obu przypadkach) powalczą po majówce - BNY Mellon z Gumzamet Fidasz (5.05), Tifoski z T.B 85 Team (też 5.05).
Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)