Sklep

Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Konrad Cencelewicz

Wchodził, wychodził, podawał, strzelał. Myślami też koordynator był przy Michale Pawlaczyku, ale bramka na w 27 minucie pokazała klasę gracza.


Relacja z meczu

No i czas na ostatnie dzisiaj zawody sportowe - mecz zespołów, które zawsze mogą myśleć o wysokich celach w lidze, w której grają, czyli pierwszej klasy rozgrywowej. Blitz po tym meczu ma szansę zostać bezpośrednim i niekonwencjonalnym liderem rozgrywek z dosyć sporym rezultatem bramek "na plus". Ich rywal z bardzo wyrównanym ostatnim meczem zakończonym porażką chce wymazać to występem z wyżej notowanym rywalem. Czy jest szansa, aby Rycerze Ni odmienili losy tego opisu? Zapraszamy na ostatnie dziś spotkanie tego bardzo ładnego jak na ostatnie dni wieczoru.

Spotkanie to pokazywało niewątpliwe umiejętności obu ekip. Świetnie rozdawali futbolówki w linii wychodząc trójkątami i uniemożliwiając jakiś głębszy pressing w wykonaniu rywala Jednak coś musiało się w końcu popsuć w meczu jednak klasowych ekip. Dużo ładu i składu przez co bramka dla prowadzącego jednak grę Blitza padła dopiero w 14 minucie po przejęciu piłki od rywala pod polem karnym  i bezlitosnym podejściu pod pole karnym skutecznym uderzeniem przy lewym słupku. Chwilę później Konrad Cenclewicz seryjnie w środek uderza dynamicznie i mocno po zgraniu Jakuba Samborskiego z połowy boiska.

Druga połowa to nie był wcale koncert jednego aktora. Świetny występ stojącego między słupkami Macieja Beldy został potwierdzony trzema bądź czterema fantastycznymi interwencjami po bardzo dobrych akcjach min. tej Krzysztofa Kołodzieja, który już wyciągnął wcześniej wspomnianego goalkeepera z bramki, ale dobre wyłożenie na traektorię lotu piłki pozwoliło ją wybronić i przyblokować. Tą odsłonę uwieczniły dwie bramki - w 26 minucie Michał Pawlaczyk płaskim strzałem przy lewym słupku podwyższa rezultat, a potem odzyskujący piłkę Konrad Cencelewicz potwierdza wybór nagrody dla najlepszego zawodnika dla wcześniej wspomnianego jegomościa obijając wewnętrz boczny słupek dosłownie centymetry pod poprzeczką. W 36 minucie za nierozważny atak nogami w tył nóg dosyć dynamicznie to czyniąc ukarany został Michał Pawlaczyk.No i na koniec trudy Rycerskiej drużyny zostały docenione przez ładne podanie w polu karnym Krzysztofa Kołodzieja do niekrytego Michała Żyniewicza i ten z pierwszej piłki w sam środek bramki. Na koniec
Różanowski płasko do Jakuba Samborskiego i ten płasko pod stopą bramkarza. Mecz ładny i klarowny. Dziękujemy za niego.

 

Kontakt
mariuszbogucki2@o2.pl




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL