Sklep

Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Artur Kaleta

Wniósł bardzo wiele do bardzo ważnego zwycięstwa - Artur miał udział aż przy czterech z sześciu strzelonych przez Blitz bramek, trzy razy asystując i raz samodzielnie pokonując golkipera Sancho Panza.


Relacja z meczu

 

Granie w osłabieniu ma swoje plusy. Można przykozaczyć i zdemolować rywala, można zostać z miejsca drużyną tygodnia, nie ma też problemu ze zmiennikami, każdy się wybiega, no i nawet po piłki nie trzeba chodzić. Nie dziwimy się więc zbytnio, że Mateusz Belka na dzisiejszy mecz powołał tylko siebie samego i pięciu innych graczy. Z Dżentelmenami Sancho poszło gładziutko, jak pójdzie z Blitzem?

1' Rozpoczęcie spotkania
2' GOL! (0:1) Akcja Blitzu, po strzale Biskupa do siatki trafia ... Dawid Kufel! Gracze Błyskawic powinni mu postawić porządny kufel złocistego trunku - dzięki niemu Blitz wchodzi w ten mecz idealnie!
7' GOL! (0:2) Cudowne trafienie Bońka z dystansu, piłka odbija się jeszcze od słupeczka i ląduje w siatce! Błyskawice prowadzą już dwa zerko, wielkie brawa dla Stefańczyka - ta bramka była naprawdę kozacka i za wiele nie miał do powiedzenia przy tym Mateusz Belka! (Kierownik Sancho bardzo chciał poczuć zapach wrocbalowego plastronu, postanowił więc w taki przyodziać i wskoczył między słupki)
8' Kufel stara sie odpracować pechowego swojaczka, cały misterny plan idzie jednak w pi... no wiadomio gdzie, bo czujnie na bramce zachowuje się Belda!
10' GOL! (1:2) Mamy gola kontaktowego - Klimczak mimo przylepionego do pleców plasterka odgrywa do nadbiegającego Piskorza, który zamyka to z pierwszej pod samą ladę!
12' "Chłopaki nie jak Barcelona" - przestrzega kolegów jeden z graczy Blitz. No tak, lepiej nie drogie Błyskawice.
14' GOL! (1:3) Panie i Panowie - wjeżdża Profesor Różanowski! Kuba dostaje podanie od Kalety, na luzaku mija Kufla, następnie podpytuje Belkę o dzisiejsze kursy na Tottenham, później szybko stawia kupon, w międzyczasie jeszcze wiąże prawego buta i poprawia fryzurę (jak wiemy jest co poprawiać), a na koniec, na pełnym spokoju posyła futbolówkę obok Kierownika Sancho!
16' Belka już wczoraj się dorobił na meczu Liverpoolu (te kozackie kupony krążące po sieci to ponoć jego), żeby nie wysłuchiwać dywagacji na temat kursów schodzi więc z bramki i idzie pohasać w polu. Jego miejsce między słupkami zajmuje Andrzej Kosior. Pan coś stawiał, Panie Andrzeju?
18' No i się podpalił nam nasz Pan Profesor. Sytuacja jeden na jeden zamiast dubletem Różanowskiego kończy się strzałem w kosmos...
20' Koniec pierwszej połowy

21' GOL! (2:3) Zdenerwował nam się Profesor Różanowski. Wszystko przez to, że swojaczka świetnym strzałem głową odpracował Dawid Kufel! Asysta idzie na konto Zbryka!
24' GOL! (2:4) Magister Asysta Artur Kaleta dalej ładnie rozprowadza piłeczki zaliczając kluczowe podanie przy trafieniu Michała Biskupa!
25' Przestrzelił zza pola karnego Eryk Klimczak, tymczasem nasz korespondent z Amterdamu donosi, że Ajax prowadzi już 1:0!
31' Wolny dla Sancho, wycieczkę z bramki robi sobie Kosior, podaje do Belki, a ten nabija statystyki strzałów niecelnych.
33' Blitz idzie czwórką, a piłkę na zapalenie płuc dostaje Bella, który wyrzucony do boku oddaje dość nieudany strzał.
35' Żk Panie Belka, już Pan zszedł z bramki! Co to za granie rękami?! Za łapanie piłki łapie się kartki, co zrobić - takie życie. Sancho poćwiczy wariant gry w piątkę przez najbliższe dwie minuty.
37' Biskup do Kalety, strzał z lewej strony i wzorowy półszpagat Andrzeja Kosiora. Gatki całe Panie Bramkarzu?
39' GOL! (3:4) Robi się ciekawie - zdekompletowane Sancho łapie kontakt! Urwał się Zbryk, do którego poszła piła z obrony, a po urwaniu po(z)brykał sobie wesoło z futbolówką, a całość zakończył pewnym strzałem nie dając szans Beldzie!
40' GOL! (3:5) Błyskawice błyskawicznie odpowiadają! Do siatki trafia spec od asyst - Kaleta!
40' GOL! (3:6) Kalecie mało, trzeba zawojować kanadyjkę. Kolejna asysta gracza z nr 21, całość zamyka to Biskup, któremu można już gratulować dubletu!
40' Koniec spotkania

Dżentelmeni po dżentelmeńsku pozwolili się zdemolować zdekompletowanemu Sancho Panza, Blitz był już mniej uprzejmy i postawił rywalowi twarde warunki. Po bardzo ciekawym meczu trzy punkty wpadają na konto Błyskawic, w dużej mierze dzięki bardzo dobremu występowi Artura Kalety, który miał udział aż przy czterech z sześciu strzelonych przez Blitz goli. Nie pozwoliło to co prawda Błyskawicom wyjść ze strefy spadkowej, ale trzy ugrane oczka znacznie poprawiły sytuację Blitz w tabeli. W następnym tygodniu czekają nas mecze Sancho Panza z CSWiCH oraz Blitz z Kuchcikiem Kuźniki.

Autor: Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL