Składy zespołów
MVP Spotkania
Andrzej Jaskowski
Długo nie mógł znaleźć swojego miejsca na boisku, na ścianę grali za niego koledzy, mimo to Andrzej potrafił zanotować asystę. Druga odsłona to już powrót do korzeni Kapitana WN, utrzymanie piłki przed polem karnym i dogrywanie do lepiej ustawionych partnerów. Udało się strzelić nawet brameczkę, która z pewnością dała odetchnąć całej drużynie. Końcowy dorobek AJ10 to gol i dwie asysty(o dziwo tylko jedna ze ściany!). Tryumfu WN nie byłoby gdyby nie świetna postawa Zbigniewa Piechnika.
Relacja z meczu
Poniedziałkowe granie przy Skwierzyńskiej zakończymy starciem Ekstraklasy, w którym beniaminek - Brzmienie Miasta zmierzy się z obrońcą tytułu - Wielką Niewiadomą. Faworyt na papierze wydaje się jeden, jednakże nazwać team Marka Szpyry nieogranym w najwyższej klasie rozgrywkowej byłoby poważnym błędem, zespół ten przecież przez wiele lat z powodzeniem rywalizował w Ekstraklasie i potrafił urwać punkty najlepszym. Ponadto Bordowi na pewno nie będą murować bramki i czychać na kontrataki, co z drugiej strony może być wodą na młyn dla WN, która często ma problem z forsowaniem zasieków obronnych przed polem karnym. Liczymy na otwartą grę i taką zapewne dostaniemy. Czy takowa zapewni nam emocje? Zobaczymy.
1' Początek spotkania.
5' Klepka Bartłomieja Bieli z golkiperem BM, pierwszy strzał z linii szesnastki przed siebie odbija Krystian Wojtkowiak, po chwili druga próba gracza z numerem "11" zatrzymuje się na szkielecie bramki.
6' Leszek Racut pomknął lewą stroną boiska, chciał wykorzystać fakt, że bramkarz był zasłonięty i posłał piłkę w stronę dalszego słupka - czujnie do boku bramer Bordowych.
8' GOL(0-1)! Zamiana ról w WN! Tym razem w rolę dogrywającego na ścianę wcielił się Andrzej Jaskowski, a Leszek Racut w stylu swojego kapitana wygrał pozycję z obrońcą i płaskim uderzeniem umieszcza piłkę w prawym narożniku bramki!
10' GOL(1-1)! Strata w szeregach defensywy Białych i z kontrą rusza Brzmienie Miasta - oko w oko z golkiperem staje Mariusz Szpyra, ale górą Zbigniew Piechnik, interweniuje on jednak na tyle niefortunnie, że nabija przy tym wracającego za akcją Pawła Dumę i balon wpada do siatki!
11' GOL(1-2)! Pluta na prawo do idącego w sukurs Bieli, a ten znajduje lukę między bramkarzem i krótszym słupkiem! Wielka na prowadzeniu!
12' GOL(2-2)! I już mamy remis! Szpyra w pole karne do Hylewicza, ten obracając się w stronę bramki zdołał oddać uderzenie i piłka ląduje w siatce!
13' GOL(2-3)! Wypychany przez obrońców z pola karnego Leszek Racut zdołał dziubnąć jeszcze meczówkę do czekającego przed szesnastką Kamila Biegańskiego, a ten mierzonym uderzeniem nie daje żadnych szans zasłoniętemu golkiperowi!
17' Marcel Schmidt zagrywa za linię obrony do Konrada Kutyły, ten umiejętnie wypychany do narożnika zdołał oddać strzał, który trafia jednak w słupek i wychodzi na aut bramkowy.
19' Pograli teraz przez długość pola karnego Biali, Biegański do Racuta, ten jednak nie zdołał czysto trafić w piłkę i strzał przelatuje obok bramki.
20' Oko w oko z Piechnikiem staje Hylewicz i przegrywa ten pojedynek.
20' Koniec pierwszej połowy.
23' W końcu AJ10 w swojej firmowej akcji, otrzymał on piłkę w polu karnym, obrócił się w stronę bramki, naciskany przez obrońców nie zdołał jednak znaleźć pozycji strzeleckiej i bramkarz wyłuskał mu piłkę spod nóg.
26' GOL(2-4)! Sprawdza się porzekadło, że Andrzej Jaskowski ładnych bramek może nie strzela, ale z pewnością są one ważne! Snajper WN otrzymał piłkę na lewej stronie pola karnego, wykorzystał bierność obrońców i mierzonym uderzeniem umieścił piłkę w przeciwległym narożniku bramki!
28' Zaczepna akcja Łukasza Łazorczyka kończy się firmową bombą z prawej strony, na posterunku jednak bramer.
33' Wszystko wraca do normy, w tej odsłonie tylko Jaskowski gra na ścianę, tym razem zgrywa on piłkę do wbiegającego Biegańskiego, ten jednak posyła piłkę obok słupka.
34' GOL(2-5)! W tym meczu już chyba nic złego Białym się nie stanie! Tym razem ściana zwana Andrzejem Jaskowski zadziałała, adresatem jego wycofania Łukasz Łazorczyk, który wiele się nie zastanawiając posyła piłkę przy prawym słupku, golkiper bez szans!
36' Konrad "szybka nóżka" Hylewicz pociągnął piłkę środkiem, wygrał przebitkę z defensorem i tym samym stanął oko w oko z bramkarzem, ale zbyt długo zwlekał z uderzeniem i górą Zbigniew Piechnik.
37' GOL(3-5)! Czy Bordowym starczy czasu? Mariusz Szpyra zagrywa z autu na przedpole, a tam z pierwszej piłki mocno uderza Michał Zachariasz i tym samym zaskakuje bramkarza!
40' Za szesnastki próbował jeszcze Kutyła, ale obok celu, a sędzia po chwili odgwizduje koniec spotkania.
40' Koniec spotkania.
Zgodnie z przewidywaniami otrzymaliśmy otwarte widowisko, w których o sytuacje bramkowe nie było ciężko. Koniec końców lepiej z tej strzelaniny wychodzi Wielka Niewiadoma, która była zwycajnie skuteczniejsza. Brzmienie Miasta stworzyło sobie sporo sytuacji, jednak kulało dziś wykończenie akcji, a i świetnie dysponowany Zbyszek Piechnik nie pomagał im w osiągnięciu celu. Gracze Marka Szpyry przegrywają, lecz pozostawiają po sobie dobre wrażenie i dobry prognostyk na przyszłe spotkania. W następnym tygodniu Bordowi zagrają z Gumzamet Fidaszem. Rywalem WN będzie natomiast BNY Mellon 60.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/statystykach pisz na:
kuba_pondel27@wp.pl