Łukasz Bojarski (7')
Mateusz Młynarczyk (11')
Łukasz Zakrzewski (11')
Łukasz Bojarski (13')
Łukasz Zakrzewski (16')
Tomasz Musiatowicz (19')
Bartłomiej Stoch (19')
Łukasz Zakrzewski (23')
Łukasz Zakrzewski (30') - Rzut karny
Łukasz Bojarski (33')
Mateusz Młynarczyk (33')
Jarosław Wójcik (38')
Łukasz Zakrzewski (38')
Jarosław Wójcik (40')
Mateusz Młynarczyk (40')
Składy zespołów
MVP Spotkania
Łukasz Zakrzewski
Kreator gry T.B 85 Team. Każda akcja przechodziła przez niego, a on po prostu robił swoje. Strzelił dzisiaj hattricka i dołożył do tego jeszcze dwie asysty. Wyróżnienie dla Mateusza Młynarczyka.
Relacja z meczu
Trzeci mecz rozegrany w poniedziałek przy Sarbinowskiej to potyczka Ekstraklasy WLB pomiędzy wiceliderem T.B 85 Team, a dziewiątą Planeta Mebla. Faworytem tego starcia będzie ekipa Łukasza Zakrzewskiego, ale jej przeciwnik będzie chciał sprawić niespodziankę. Nie będzie o to jednak łatwo, bowiem zjawił się dzisiaj przy Skwierzyńskiej bez ważnych ogniw w defensywie, czyli bez Grzegorza Kozła i Wiktora Chmielewskiego. T.B natomiast radzić będzie musiało sobie bez Adriana Bernatowicza i Kamila Żbika.
Mecz zapowiadający się dosyć wyrównanie okazał się meczem kompletnie jednostronnym. Od samego początku Planeta Mebla nie potrafiła wejść w to spotkanie zachowując się tak jakby pierwszy raz grała w piłkę nożną, zachowując się tak jak Stevie Wonder we mgle. Popełniała proste błędy w defensywie, podejmowała fatalne decyzje w ofensywie, zostawiała ogrom miejsca T.B 85 Team, a taki zespół jak mu miejsca zostawisz to już wie co z tym wszystkim zrobić. No i robił. 90% akcji wyglądało tak samo. Zagranie ze środka pola w pole karne, odegranie do zawodnika nadbiegającego z drugiej linii i strzał i strzał i gol. W pierwszej połowie tych uderzeń było naście po stronie ekipy Łukasza Zakrzewskiego, a pięć z nich znalazło drogę do bramki. WWynik spotkania otworzył Jarosław Wójcik. Po chwili na 2:0 podwyższył Mateusz Młynaski. Na 3:0 w samo okno trafił Łukasz Bojarski. Na cztery po ziemi Łukasz Zakrzewski, a tuż przed gwizdkiem na przerwę piąte trafienie zanotował Tomasz Musiatowicz. 5:0, a gdyby nie bramkarz planetamebla.pl mogłobyć wyżej. Co do poczynań ofensywnych "turkusowo-granatowych" to cytując klasyka "nie było niczego". Planeta Mebla nie oddała w pierwszych 20 minutach żadnego celnego strzału na bramkę Pawła Nowaka!
Jeżeli ktoś się łudził, że w przerwie zobaczymy odmienioną Planetę Mebla to się dziwił. Zespół ten morale miał doszczętnie zniszczone. Nadal nie potrafił wykonać dwóch czy trzech celnych podań. Nadal nie potrafił zaskoczyć defensywny dowodzonej przez Nowaka i nadal popełniał te same błędy w strefie obronnej. Chociaż trzeba napisać, że w drugiej odsłonie już dwie sytuacje na gola miał, ale najpierw strzał Tomasza Pondla bramkarz udanie obronił, a później uderzenie Piotra Miklasa wylądowało na słupku. No i to byłoby na tyle ofensywnych popisów Planety Mebla. Przez kolejne 20 minut na boisku dominowało T.B, grając ze swoimi rywalami jakby seniorzy grali z młodzikami. Efektem dominacji było pięć kolejnych bramek. Dwie Łukasza Zakrzewskiego, dwie Jarosława Wójcika i jedna Łukasza Bojarskiego. Wynik końcowy to 10:0, a gdyby nie kilka świetnych interwencji Pałasza - mogłoby być nieco więcej.
To była istna deklasacja. T.B 85 Team było dzisiaj co najmniej o kilka klas lepszych od Planety Mebla i doszczętnie to wykorzystała. Wygrana 10:0 robi wrażenie i wywiera presje na liderującym Baumicie. Co do "Połączonych Piłką" to przegrywają najwyżej od lat, ale mimo takiej klęski ciągle utrzymują się na dziewiątej lokacie. W przyszłym tygodniu Dawid Pałasz i jego koledzy podejmą Industrial Solutions Group, a T.B 85 Team z ForceGSM.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/stastystykach pisz na:
m.pondel@wrocbal.pl