Sklep

Remis który nie dziwi

Dwa mecze w lidze WLS odbyły się w czwartek na Kuźnikach. W pierwszej lidze niezaskakujący remis w starciu beniaminków, w drugiej do zaskakującego remisu brakło czterech minut.

WLS1:

Mocmabola - DOIIB
(1:1)

Wszystkie dotychczasowe mecze między beniaminkami pierwszej ligi WLS zakończyły się remisem. Nie jest to dobry prognostyk w kontekście walki o utrzymanie dla żadnego z nich. Remisy stają się powoli specjalnością przedstawicieli Inżynierów Budownictwa. DOIIB miał na ławce dwóch graczy, Mocamboli do pełnej kadry zgłoszonej na sezon brakło również dwóch zawodników. Czternastu zawodników w rotacji sugerowałoby, żeby zabiegać rywala, ale to mimo prób się nie udało. Opoką w obronie był Juszkiewicz, który dwa razy wybijał piłkę z linii bramkowej wyręczając bramkarza.


 

WLS2:

Capgemini - Seven
(2:1)

Mecz dużo bardziej wyrównany niż wskazywałaby na to sytuacja w tabeli. Seven po raz pierwszy może schodzić z boiska z podniesionym czołem. Powalczyli, ale brakło im odpowiedzi na ofensywny duet Capgemini. Nogi z gazu nie ściąga Nawrot, który od debiutu jesienią strzela gola już w ósmym kolejnym meczu. Grając w klasycznym angielskim stylu Capgemini jest groźne dla każdego. Połączenie wysokiego i niskiego napastnika każe rywalom nieustannie zmieniać sposób bronienia co jest dodatkowym utrudnieniem. Biało czarni wciąż mają matematyczne szanse, żeby wskoczyć na podium Seven “mecz sezonu” z Enfiniteciem ma jeszcze przed sobą.

Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos

Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums

Więcej dowiecie się z retransmisji oraz relacji tekstowej Łukasza Czuchraja

Pamiętajcie, że obserwować możecie nas także na:

      

 


RELACJE MECZOWE:
Mocambola - DOIIB (1-1) >>>
Capgemini - Seven (2-1) >>>