
Mateco Prezesi wzmocnieni Jakubem Rejmerem nie mieli litości dla AWL, i tym samym zwyciężyli oni pewnym wynikiem 7:2. Swój mecz wygrało także 3V, które ograło beniaminka - Paraolympiacos FC.
Ekstraliga:
AWL - Mateco Prezesi (2:7)
Tuż przed meczem występ AWL nie był pewien, ponieważ Wojskowi nie dali rady uzbierać pełnej drużyny. Już od początku spotkania byli zmuszeni do grania w 6-tkę, przeciwko niepokonanemu dotychcas zespołowi Mateco. Już w pierwszej połowie obejrzeliśmy grad bramek a strzelanie rozpoczęli Prezesi po brawurowej akcji. Piłka pomimo małego zamieszania w polu karnym wpadła od poprzeczki do bramki Michała Kamraja, który zmuszony był stanąć tego dnia miedzy słupkami z powodu absencji kolegów z drużyny. Zaskakująco jednak Wojskowi nie opuścili głowy i dosłownie pół minuty później odpowiedzieli świetnym strzałem zza pola karnego, którego nawet Maciej Sierakowski nie był w stanie wyciągnąć. Reszta pierwszej połowy należała jednak do Mateco. Zawodnicy w plastronach trafiali do bramki jeszcze 3-krotnie i zamknęli połowę świetną akcją Przemysława Ujasa i golem na 1-4. Mistrzowie drugich połów jak sami siebie nazywają nie wzięli tej nazwy znikąd. Druga połowa również okazała się dla nich owocna i pomimo starań AWL'u wygrali 7 do 2. Pomimo tego niekorzystnego wyniku, piłkarzom Wojskowych należą się brawa, ponieważ pomimo świetnej formy Mateco byli w stanie stworzyć sobie sytuacje i wykazali dużą wolę walki!
3V - Paraolympiacos FC (3:1)
Od pierwszych minut mogliśmy oglądać zaciętą walke obu drużyn. 3V bylo bardzo widoczne i szukało gola za wszelką cenę. Niestety jeden ze strzałów był na tyle mocny, że bramkarz Paraolympiacosu - Marcin Poślednik - złapał kontuzję. Dzielnie zmierzył się z bólem i wytrzymał do końca pierwszej połowy, lecz w przerwie zastąpił go Marek Postawa. Wracając do wydarzeń z pierwszej połowy, to Olimpijczycy wyszli na prowadzenie jako pierwsi. W sytuacji sam na sam pomimo niełatwej do opanowania piłki Mateusz Skóra wykazał się niesamowitym kuszntem i wyczuciem przelobował bramkarza i będac tuż przed bramką idealnie dołożył nogę. Żółto-niebiescy starali się wyrównać wynik i udało się to w ostatniej akcji pierwszej połowy, gdy po świetnym rajdzie piłkę w pole karne dograł Maciej Olejnik a akcję wykończył Kacper Karbowski. Na drugą połowę VVV wyszło z jeszcze większa zażartością i szukało sobie okazji do zdobycia gola. Jednak Paraolympiacos nie pozostał im dłużny. Również szukał sobie okazji do wyjścia na prowadzenie, natomiast Patryk Juszczak pewnie bronił dostępu do bramki. Dopiero w 34' Michał Goździk wyprowadził 3V na prowadzenie dzięki świetnemu ustawieniu i strzale wprost sprzed bramkarza. Ostatnia bramka tego wieczoru należy do Macieja Olejnika, który najpierw wyprzedził rywala, który ratował się faulem w polu karnym, a następnie pewnie umieścił piłkę w siatce po rzucie karnym. W meczu nie brakowało emocji i fauli, lecz mogliśmy oglądać także dobry mecz. Obie drużyny zapewniły nam widowisko, jednak to 3V tego wieczoru zainkasowało 3 punkty i wskoczyło na 8. lokatę.
Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos
Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums
Więcej dowiecie się z retransmisji oraz relacji tekstowej: Dawid Rogala
Pamiętajcie, że obserwować możecie nas także na:
RELACJE MECZOWE:
AWL - Mateco Prezesi (2-7) >>>3V - Paraolympiacos FC (3-1) >>>