Sklep

Zapowiedź 1 tyg. OFC - Zima 2024/2025

Nowy Rok, a wraz z nim kolejna, XI edycja zimowych rozgrywek Wrocbal OFC. To oznacza, że czekają nas trzy miesiące sportowych wrażeń pod balonem Football Arena przy al. Ignacego Jana Paderewskiego 35. Podobnie jak w zeszłym roku, będziemy mieli przyjemność oglądać poczynania 24 zespołów, podzielonych na dwie klasy rozgrywkowe. Jako że w poniedziałek obchodzimy święto Trzech Króli, to wrocbalowe emocje będą nam towarzyszyć tylko w środę, czwartek i piątek. Oglądać będziemy mogli 10 spotkań, a w pierwszej kolejce nie wystartują jeszcze takie ekipy jak: FC B/S/H United, 3V, Wypici Team i Old Team.

 

OFC 1:

Pierwszy gwizdek wybrzmi w środę o godz. 21:00, a na murawę wybiegną zawodnicy Napromieniowanych oraz Busa Marco Polo. Obie te ekipy w poprzedniej edycji OFC znajdowały się po obu stronach tabeli z różnicą dziewięciu punktów, choć dzielił ich tylko Elektrosat Wrocław. Na otwartych boiskach za to jesienią zarówno "Napro" jak i "Autobusy" przez długi czas liczyli się w grze o medal, jednak ostatecznie udało się to wyłącznie drużynie z WLS. W roli faworyta stawiałbym tutaj brązowego medalistę WLS1, gdyż słynie on z jednej z lepszych defensyw w lidze (o czym Bus Marco Polo przekonał się poprzedniej zimy, trafiając im tylko raz do siatki), więc ich rywale będą musieli się wysilić, by zmusić do kapitulacji Miszę Andunyka.

Skoro wspomnieliśmy już o Elektrosacie, to ich już na start czeka szalenie trudne zadanie, jakim będzie próba urwania punktów "debiutantowi" - Pancernikowi.eu. Drużyna Michała Pondla po raz pierwszy występuje w tej odsłonie pod balonem, lecz każdy kto interesuje się amatorskim futbolem wie, że na otwartych boiskach co sezon są jednym z faworytów do medali. Nie oznacza to jednak że w kadrze Elektrosatu nie ma mocnych argumentów. Kluczowymi punktami są tam Daniel Ugarenko i Kewin Kamzelewski. Pierwszy z nich to świeżo upieczony laureat "Armaty Wrocbalu", oraz oczywiście najlepszy strzelec i kanadyjczyk WLS1. Jego kolega z drużyny za to wyróżnił się jako najlepszy asystent, także ten duet może być niewygodnym aspektem na boisku dla Pancernika.

Przenosimy się do czwartku, gdzie o pierwsze punkty zawalczą Neogen i Elitbud. Zespół Jacka Nosewicza oglądaliśmy w pierwszej lidze OFC w przeszłości tylko raz, kiedy to reprezentowali firmę 3M. Po sezonie absencji wracają do niej w roli beniaminka, po tym jak rzutem na taśmę awansowali z trzeciego miejsca. Sporą zmianą w ich składzie będzie obecność Łukasza Dyczkowskiego, którego nazwisko jest dobrze znane w świecie amatorskiej piłki. "Budowlańcy" debiutują za to pod balonem, i po raz pierwszy wystąpią we Wrocbalowych rozgrywkach w tej formule. Wiemy jednak że Andrey Rats i spółka potrafią grać dynamiczny futbol, także ofensywnie mogą być piekielnie groźni. Ten mecz to chyba jednak największa niewiadoma w pierwszej kolejce, także zostaje nam czekać na rozstrzygnięcie.

Kolejne starcia odbędą się w piątek, a na mecz otwarcia tego dnia ostrzą sobie zęby chyba wszyscy uczestnicy ligi pierwszej, gdyż to będzie premierowa okazja do zobaczenia w akcji Electrico-Work. Jest to jako jedyny całkowicie debiutujący zespół we Wrocbalu, lecz sporo nazwisk z jego kadry powinniśmy co najmniej kojarzyć. Już sam fakt że kierownikiem i kapitanem jest Grzegorz Gryl, który wiosną nazbierał aż 30 goli i był nagradzany różnymi wyróżnieniami, mówi o silę tej drużyny. Medser United znajduje się za to ostatnio w kryzysie jeśli chodzi o boiska otwarte, lecz pod balonem zdołali się utrzymać. Skład ich też się trochę pozmieniał od tego momentu, także mogą albo pozytywnie zaskoczyć, albo zawieść. Wiemy jednak że zadanie nie będzie łatwe dla obu drużyn, gdyż po stronie "Elektrycznych" może brakować takiego aspektu jak zgranie, o czym przekonamy się dopiero w piątek.

Ostatnim w tej klasie rozgrywkowej pojedynkiem będzie ten pomiędzy Fulanito i Ołer Garden. Drużyna Marcina Lechiniaka nie grała w naszych rozgrywkach na wiosnę i jesień, także wracają po prawie rocznej przerwie na murawę wrocbalowych boisk. Zaglądając do historii poprzedniej edycji, zobaczyć możemy że obie te ekipy skończyły sezon sąsiadując ze sobą w tabeli, z trzypunktową przewagą na rzecz "Szachownic". Wtedy bezpośredni pojedynek padł łupem właśnie Fulanito (6:4), lecz po edycji jesiennej wiemy że znajdują się oni w niemałym kryzysie, tym bardziej że w składzie zabraknie Rafała Zdunka, co może znacznie osłabić ich siłę rażenia. Zespoł Pawła Rumina jednak pod balonem zawsze radzi sobie co najmniej przyzwoicie, więc nie musi to oznaczać że ich rywale będą mieli łatwą przeprawę.

 

Rozkład gier:

08.01.2025 (środa):

21:00  Napromieniowani - Bus Marco Polo 
21:50  Pancernik.eu - Elektrosat Wrocław

09.01.2025 (czwartek):

20:05  Neogen - Elitbud 

10.01.2025 (piątek):

18:30  Medserv United - Electrico-Work
19:20  Fulanito - Ołer Garden  

 

OFC 2:

Pięć spotkań odbędzie się także w lidze drugiej, a w pierwszym z nich Seven zmierzy się z Sii. Obie drużyny są w naszych rozgrywkach stosunkowo świeże, gdyż ci pierwsi po raz pierwszy zgłosili się do rozgrywek na zeszłoroczną wiosnę, a ci drudzy debiutowali właśnie rok temu pod balonem. W przypadku Sii, ich progress nastąpił w niesamowitym tempie, i kiedy to zajęli oni w swoim premierowym sezonie w OFC 2 siódme miejsce, tak w międzyczasie dwukrotnie sięgneli oni po mistrzostwo ligi, zarówno WLB2 jak i WLB1. Jest to wyczyn z pewnością historyczny, przez co będą i faworytem to powtórzenia wyczynu w także w tym sezonie. Progress zaliczyły także "Siódemki", aczkolwiek nie aż tak spory jak ich przeciwnicy, którzy będą z pewnością faworytem.

Niemała różnica między zespołami będzie także w czwartek, gdzie Brak Sponsora zmierzy się ze Sportbondingiem. "BS" gra w praktycznie każdej edycji, lecz ostatnimi czasy z dobrej strony zaprezentowali się dopiero poprzedniej jesieni, kiedy to przez długi czas liczyli się w walce o podium. Ta sztuka ostatecznie im się nie udała i zajęli oni czwartą lokatę, ale możliwe że była to dobra prognostyka na nadchodzącą zimę. Sportbonding za to spadł z Ekstraligi, a ostatnio pod balonem ten zespół grał jeszcze jako Leroy Merlin Wrocław. Wtedy jednak prezentowali się bardzo dobrze i tylko o trzy punkty przegrali rajd po mistrzostwo z Baumitem, także oni także będą kandydatem do podium. Faworytem więc będą tutaj bez dwóch zdań kompani Grzegorza Andysza, lecz nie można lekceważyć tutaj "Czerwonych".

Po raz pierwszy w lidze OFC zobaczymy także ENVENT FC, których przeciwnikiem będą doświadczeni Old Blue Angels. To zatem może być jeden z bardziej wyrównanych spotkań tej kolejki, gdyż w swoim pierwszym sezonie drużyna składająca się głównie z Włochów wypadła całkiem nieźle na tle WLB1, a za to w lidze drugiej (nie licząc walkowerów) dobrze też zaprezentowały się "Anioły", które jednak w zeszłorocznej edycji zimowej spadły do niższej klasy rozgrywkowej. Ciężko tutaj wywróżyć faworyta, lecz sporo będzie zależeć od dyspozycji Mateusza Gądka, Marcina Majaka i Michała Trojana, którzy w gównej mierze stanowią o sile ataku w barwach "Niebieskich". Z niecierpliwością czekamy też na to jak w sześcioosobowym futbolu zaprezentuje się ENVENT FC.

Kolejne mecze odbędą się w piątek, a tam o godz. 20:10 naprzeciw siebie staną zawodnicy Nokii oraz Olimpii Sępolno. Jeszcze rok temu bez dwóch zdań stawialibyśmy tutaj w roli faworyta doświadczoną ekipę Michała Grobelnego, gdyż Olimpia Sępolno zajęła wtedy ostatnie miejsce z dorobkiem zaledwie trzech punktów, a "Niebiesko-biali" pogoń o awans przegrali bezpośrednim starciem z Neogenem. Stan sytuacji jednak "trochę" się zmienił, gdyż "Czarni" zdążyli już wygrać mistrzostwo WLB2, zaliczając także spory progress. Nokia w sumie jak to Nokia, od jakiegoś czasu trzyma się swojego poziomu, i czy to w OFC2 czy WLS2, kręcą się oni w okół podium, lecz minimum im brakuje do tego, by się tam znaleźć. To również powinno być wyrównane starcie, także warto czekać.

No i na koniec czeka nas występ Wicemistrza WLB2 - DKM FC, który na pierwszy ogień zmierzy się z Chłopakami z importu. "Dawcy miodu" również są przykładem tego, że nie można się poddawać i kiedyś to w końcu "odpali", bo odpaliło właśnie w zeszłym roku. Poprzedni sezon pod balonem to dla nich przede wszystkim premierowe punkty, i pierwsze występy w tych barwach aktualnych filarów ofensywy, takich jak Piotr Kopeć, Kamil Mazij czy Bartosz Adamczyk, ale i też legendarnego bramkarza - Tomasza Szabłowskiego. Ich rywale za to zadebiutowali w naszych rozgrywkach zaledwie jesienią, a już zdołali oni uzbierać osiem punktów, więc tendencja zwyżkowa jest w ich przypadku lepsza niż u "Pszczół". W bezpośrednim pojedynku tych drużyn pewnie zwyciężył DKM FC (5:0), a jak będzie tutaj, przekonamy się już w piątek.



Rozkład gier:

08.01.2025 (środa):

22:35  Seven - Sii 

09.01.2025 (czwartek):

18:30  Brak Sponsora - Sportbonding 
19:20  ENVENT FC - Old Blue Angels 

10.01.2025 (czwartek):

20:10  Nokia - Olimpia Sępolno
20:55  DKM Football Club - Chłopaki z importu

 

Autor: Igor Wiktorowski (igor@wrocbal.pl)