Bramka Miszy i zwycięstwo Napromieniowanych

Wtorkowy wieczór przyniósł nam aż cztery spotkania we Wrocławskiej Lidze Siódemek, z czego trzy na niższym szczeblu rozgrywkowym. W hicie tygodnia, gdzie Napromieniowani zmierzyli się z Elektrosatem Wrocław, niespodziewanie do siatki trafił Misza Andrunyk, i mocno przyczynił się tym samym do zwycięstwa. Pomimo braków kadrowych, pewny triumf odnieśli Wypici Team, a jednobramkową przewagą wygrała Mocambola i Nokia.

WLS1: W zapowiedzi tygodnia wspominałem, że jeśli w tym starciu pojawi się duet Kewin Kamzelewski i Daniel Ugarenko, to będą mieli czego bać się Napromieniowani. Był co prawda obecny Kamzelewski, ale zabrakło Ugarenki, co było widać w ofensywie Elektrosatu Wrocław. Spotkanie na ogół bardzo wyrównane, nie obfitujące raczej w wiele groźnych akcji. Większy spokój panował jednak w kadrze "Radioaktywnych", i to oni mogą cieszyć się z wygranej, tak jak z bramki i tytułu MVP może cieszyć się Misza Andrunyk, który podwyższył prowadzenie strzałem z własnego pola karnego.

WLS2: Pomimo sporej różnicy w szerokości kadry, to Wypici Team będąc bez zmian kontrolowali przebieg spotkania, po tym jak w pierwszych minutach dwukrotnie wykorzystali błąd bramkarza rywali. Niewiele brakowało, a między słupkami po ich stronie stałbym ja, a to już mogłoby się nie skończyć czystym kontem, także dobrze że jednak zjawił się Jeremiasz. Po stronie Enfinitecu widać jeszcze zwyczajny brak doświadczenia, bo ludzi jak i zapał do gry mają, ale czasami nie do końca wiedzą co zrobić. Wynik tego pojedynku jest więc wszystkim już znany, a dzięki niemu kolejne trzy oczka na swoje konto dorzucają Paweł Złomek i spółka. Bardzo wyrównane spotkanie przyszło nam za to chwilę później oglądać na Kuźnikach. Obie ekipy od początku starały się zagrozić bramkom rywali, lecz w pierwszej połowie bezskutecznie. Maszyna ruszyła na start drugiej części spotkania, kiedy to w ciągu dwóch minut z zerowego dorobku po obu stronach na tablicy widniało 1:2. Myślałem że bardziej rozkręci się ten koncert strzelecki, jednak na tym poprzestało i więcej trafień nie widywaliśmy a oglądaliśmy za to popisy bramkarzy, i wybijanie futbolówki za boisko. Działo się też w pojedynku, który odbył się na Estadio de Skwierzyńska. Tam ZKS Kuźniki podejmowało Nokię, i przez długi czas nie było nam dane zobaczyć futbolówki w siatce. Dopiero w 33 minucie uradował nas Dominik Kaczmar, strzelając bezpośrednio z rzutu wolnego. Bohaterem nazwać trzeba też bramkarza - Łukasza Waksmańskiego. Dzięki jego świetnej postawie w bramce, udało mu się zachować czyste konto.

Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos

Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums

Więcej dowiecie się z relacji tekstowych autorstwa Igora Wiktorowskiego i Kamila Moczydłowskiego

RELACJE MECZOWE: