W ostatnim tygodniu Ekstraligi dowiedzieliśmy się kto sięgnął po złoto. Kto zgarnął pozostałe medale, a także kto smakiem ligowego podium musiał się objeść. Odbyły się trzy z czterech zaplanowanych spotkań, a padło w nich 20 bramek.
EKSTRALIGA:
Druga część sezonu była fatalna dla Akademii Wojsk Lądowych. Po powrocie z poligonu nie udało się odpowiednio ustabilizować kadry. Zaczęło się od dwóch wysokich porażek, gdzie trzeba było zagrać po pięciu. Mimo tego w dalszym ciągu "Wojskowi" mieli ogromne szanse nie tylko na medale, ale nawet na mistrzostwo Ekstraligi. Kluczowy w tym aspekcie był poniedziałkowy mecz z Fidaszem. Na to starcie Maksymilianowi Himelowi udało się zgromadzić siedmiu zawodników, a w tym gronie mieliśmy Bartosza Wiktorowicza czy Marcina Kopackiego. Udało się też stworzyć bardzo ciekawe widowisko. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gracze Adriana Gorzki, ale w 25 minucie mieliśmy remis. Później znów Fidasz trafił na 2:1, ale AWL w 36 minucie wyrównało po raz kolejny. Ostatnie słowo należało jednak do graczy w złotych koszulkach, a mianowicie do Jakuba Pelweckiego. Ten nie tylko strzelił "złotego gola", ale miał udział przy pozostałych dwóch trafieniach dla swojej drużyny. Fidasz wygrał 3:2 i sięgnął po drugie w historii mistrzostwo Ekstraligi. Pelwecki okazał się transferowym hitem, a "Wojskowi" stracili szanse na złoto.
Nadal jednak liczyli się w grze o medale. Potrzebowali wygrać dwa ostatnie mecze i liczyć na to, że w meczu Prezesów z Familią Greco będziemy mieli rezultat remisowy. Jak się później okazało ten scenariusz nie został zrealizowany. Z gry o pudło zawodnicy z Czajkowskiego wyautowali się sami. We wtorek znów nie zebrali optymalnego składu i przegrali z Ołerem Meble Ogrodowe - 3:5. Bohaterem tego meczu był ktoś nie oczywisty. Nie był to ani Łukasz Zakrzewski, ani Damian Karczewski czy Michał Łuczak, a...Marcin Napierała. Nominalny bramkarz strzelił trzy bramki i zanotował asystę. Jego drużyna może więc w dobrych nastrojach przygotowywać się do starcia barażowego z Argonem, a Akademia Wojsk Lądowych musiała jeszcze rozegrać jeden mecz, mecz o "pietruszkę" z Planetą Mebla.
Niestety na Planetę Mebla AWL nie zdołał zebrać wymaganej liczby zawodników. To oznaczało, że "Wojskowi" musieli oddać walkowera. Przegrana 0:5 plus trzy minusowe punkty sprawiły, że zespół ten uplasował się tuż nad strefą spadkową. "Połączeni Piłką" natomiast zakończyli granie na siódmej pozycji, notując znaczny progres w stosunku do poprzedniego sezonu.
Trzy mecze mieliśmy z udziałem AWL, a ostatnie ligowe starcie w Ekstralidze w sezonie wiosennym było pojedynkiem Prezesów z Familią Greco. Taki sam dorobek miały obie te drużyny i obie potrzebowały wygranej, żeby sięgnąć po srebrne medale. Mobilizacja kadrowa lepsza była po stronie "Mistrzów Drugiej Połowy", którzy nie tylko posiadali więcej zmian, ale i zjawili się na meczu punktualnie. Familia musiała rozpocząć mecz w siedmiu i to zostało przez Prezesów wykorzystane. Już w siódmej minucie Karol Siódmiak otworzył wynik tego starcia, a gdyby jego koledzy grali mniej chaotycznie to byśmy oglądali kolejne gole. Później na boisku zjawili się spóźnieni Jakub Kazanecki i Rafał Tomala, ale nie potrafili wejść w właściwy dla siebie poziom gry. Doświadczony rywal długo skutecznie odpierał ataki przeciwników, a duet Konrad Hajdamowicz - Maciej Sierakowski spisywał się w defensywie w sposób znakomity. Nie był jednak w stanie zachować czystego konta. W 32 minucie Kamil Moskwa wyrównał stan rywalizacji, ale stracony gol nie podłamał Prezesów. Ci natychmiast odpowiedzili, a później zadali jeszcze cztery ciosy. Ostatecznie mogli cieszyć się z w pełni zasłużonego zwycięstwa - 6:1 i mogli świętować srebro Ekstraligi. Marcel Greco i jego zawodnicy swojej szansy nie wykorzystali i ostatecznie kończą granie bez medalu.
Wyniki:
Gumzamet Fidasz - AWL 3:2 (1:0)
AWL - Ołer Meble Ogrodowe 3:5 (1:3)
AWL - Planetamebla.pl 0:5 (walkower)
Familia Greco - Prezesi 1:6 (0:1)
Sytuacja w tabeli:
Mistrzem Ekstraligi w sezonie Wiosna 2023 został Gumzamet Fidasz, który zakończył granie z 25 punktami w 11 meczach. Wicemistrzostwo przypadło Prezesom, którzy zgromadzili jeden punkt mniej. Finalnie na trzecim miejscu sezon zakończyło T.B 85 Team, które uzbierało 23 oczka. 21 skalpów to dorobek czwartej Familii Greco i piątego Baumitu. W bezpośrednim starciu lepszy okazał się jednak team Marcela Greco i to on uplasował się wyżej. Szósta pozycja to Sancho Panza z 19 oczkami. Siódme miejsce przypadło Planecie Mebla - 17 punktów. Tuż nad strefą spadkową (na co wpływ miały minusowe punkty za walkowera) piłkarską wiosnę we Wrocbalu zakończyło AWL. Te uzyskało ostatecznie 13 skalpów. W strefie spadkowej znalazły się Leroy Merlin Wrocław - 10 punktów. Ołer Meble Ogrodowe - 7 punktów (obie te drużyny zagrają w barażach o utrzymanie). Derma-Bau Team - 3 punkty oraz Elitbud - 1 punkt.
Drużynowo najwięcej bramek strzelił Baumit - 56. Najmniej razy bramkarza rywali pokonywali zawodnicy Derma-Bau Team - tylko 11 razy. Najlepszą obronę posiadał Adrian Lungu z T.B 85 Team - tylko 20 goli straconych. Najgorzej bronili przedstawiciele Dermy - aż 62 gole stracone.
Klasyfikacje indywidualne:
Królem strzelców Ekstraligi został Jakub Rejmer z Baumitu, który na przestrzeni całego sezonu ustrzelił 24 gole. Siedem trafień mniej zgromadził inny Jakub - Pelwecki z Gumzamet Fidasza. 16 razy bramkarzy rywali pokonał Eryk Klimczak - gracz Sancho Panza.
Najwięcej asyst w sezonie Wiosna 2023 w Ekstralidze zanotował Karol Siódmiak z Prezesów. Jego ostateczny dorobek to 11 kluczowych zagrań. O jedną asystę mniej zgromadzili Piotr Galuś i Łukasz Beksiński z Baumitu, a także Marcin Michalkiewicz z Fidasza.
Klasyfikację kanadyjską wygrał Jakub Rejmer, który zgromadził aż 32 punkty. Drugi był Jakub Pelwecki z 24 oczkami, a kolejny - Łukasz Beksiński, który zapunktował 23 razy.
Drużyna tygodnia:
Prezesi - Prezesi, żeby sięgnąć po wicemistrzostwo Ekstraligi musieli pokonać w ostatnim meczu bezpośredniego rywala w grze o srebrne medale - Familię Greco. Drużyna Grzegorza Paukszta pokazała charakter i duże doświadczenie. Bardzo dobrze poradziła sobie z siłą ofensywną przeciwników, a i samemu pokazała moc pod bramką Olafa Mikołajka. Ostatecznie Prezesi wygrali 6:1 i to oni mogli świętować.
Siódemka tygodnia:
Maciej Sierakowski (Prezesi); Konrad Hajdamowicz (Prezesi), Julian Trochanowski (Familia Greco), Adam Kubasiewicz (Prezesi), Rafał Tomala (Familia Greco), Jakub Pelwecki (Gumzamet Fidasz), Marcin Napierała (Ołer Meble Ogrodowe)