Sklep

Podsumowanie 12 tyg. WLS - Jesień 2022

Ostatni tydzień grania we Wrocławskiej Lidze Siódemek przyniósł pięć spotkań o punkty. Największym newsem po tych meczach jest to, że 3M zakończyło granie z brązowymi medalami. W tych wszystkich pojedynkach padło 36 bramek.

BARAŻE O EKSTRALIGĘ:

W minioną środę odbyły się baraże o Ekstraligę, w której zagrały drużyny z miejsc 9-10 oraz wicemistrzowie obu pierwszych lig. W pierwszym z nich zagrały ze sobą Oponix i MPK Wrocław. Obie ekipy zjawiły się przy Sarbinowskiej w galowych składach i stworzyły nam naprawdę ciekawe widowisko. Padło w nim aż 15 goli. Do przerwy prowadziła tutaj ekipa Przemysława Stefańczyka - 3:2, ale w 25 minucie to Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne wyszło na prowadzenie - 4:3. Dalsza część spotkania należała jednak do "czerwonych", ktorzy strzelili sześć goli, stracili zaledwie dwa i finalnie zwyciężyli - 9:6. Katem swojej byłej drużyny okazał się Łukasz Łazorczyk, który strzelił cztery gole i zanotował dwie asysty. Finalnie więc byt w Ekstralidze zachował Oponix, a MPK Wrocław spróbować awansować będzie musiało w sezonie wiosennym.

W drugim barażu również emocji trochę mieliśmy, ale ten mecz był mniej wyrównany. W nim Planetamebla.pl grała z Piorunem Zaodrze, a więc rywalem z którym dwa ostatnie bezpośrednie mecze przegrała. Teraz chciała się zrehabilitować i ta sztuka jej się udała. "Połączeni Piłką" wygrali w pełni zasłużenie - 4:1, a po raz kolejny bohaterem baraży w swojej drużynie okazał się Tomasz Pondel, który dwukrotnie znajdował sposób na pokonanie Adama Pyzdera. Na usprawiedliwienie dla "Piorunów" trzeba dodać, że zjawili się oni na meczu w dość okrojonym składzie i tylko możemy gdybać, co byłoby gdyby mogli dysponować optymalnym ustawieniem. Nie można jednak umniejszać zasług Planety Mebla, która wiosną również będzie grała w najwyższej klasie rozgrywkowej. 

Wyniki:

Oponix - MPK Wrocław 9:6 (3:2)
Planetamebla.pl - Piorun Zaodrze 4:1 (2:0)

1 LIGA:

W pierwszej lidze dwa ostatnie mecze znacząco nie zmieniły układu ligowej tabeli. Szóste miejsce, po wyprzedzeniu Astechu i Blitz Wrocław zajęła ekipa Green Tree, która w poniedziałek pokonała osłabione kadrowo AWL II. "Wojskowi" na to spotkanie przybyli w sześciu. Team Janusza Wybrańskiego zademostrował postawę fair play i choć posiadał kilka zmian to jednak postanowił również zagrać w sześcioosobowym zestawieniu. No i w takich oto okolicznościach byliśmy świadkami dość szalonego starcia. W 30 minucie jedną bramką, 4:3 prowadzili "Ekologiczni", ale w ostatnich 10 minutach strzelili trzy gole, stracili tylko jedną i wygrali 7:4. Mecz ten miał trzech bohaterów. Najjaśniejszymi postaciami Green Tree byli młodzi - Oskar Stysiak i Bartosz Grzeszczak. Pierwszy strzelił dwa gole i zanotował dwie asysty. Drugi do siatki trafił dwa razy i raz asystował. Najlepszy na murawie był jednak przedstawiciel AWL II - Jakub Wasylów - autor dwóch asyst.

Drugi poniedziałkowy mecz niczego nie zmienił w tabeli pierwszej ligi. MPK Wrocław miało zapewnione wicemistrzostwo, a FC Kasztaniaki - czwarte miejsce. Presji żadnej nie było, lecz to Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne musiało uważać. Uważać, żeby np jego zawodnicy nie doznali kontuzji. No i tak nieco ten mecz wyglądał. Kasztaniaki wykazywały większą chęć do gry i zanotowały w pełni zasłużoną wygraną - 4:1.

 

Wyniki:

Green Tree - AWL II 7:4 (2:1)
MPK Wrocław - FC Kasztaniaki 1:4 (1:2)

Sytuacja w tabeli:

Mistrzem pierwszej ligi został debiutant Derma-Bau Team, który pierwsze punkty tej jesieni stracił w końcówce sezonu. Ogólnie uzbierał ich 31. Po 28 oczek zgromadziły wicemistrz - MPK Wrocław i challenger - Voltica Service Kuźniki. W bezpośrednim starciu górą okazała się ekipa Adriana Olejnika. Tuż za podium usadowiły się FC Kasztaniaki z 25 skalpami, a dalej - Fulanito, Green Tree, Astech, Blitz Wrocław i Elite Eco Elo. Te ekipy zagrają na zapleczu Ekstraligi w kolejnym sezonie. Spadek zanotowały JaCierpieDole BD (10 punktów), Nokia (6 punktów), AWL II (5 punktów) i Eneris (-5 punktów).

1. Derma-Bau Team
2. MPK Wrocław
3. Voltica Service Kuźniki
4. FC Kasztaniaki
5. Fulanito
6. Green Tree
7. Astech
8. Blitz Wrocław
9. Elite Eco Elo
10. JaCierpieDole BD
11. Nokia
12. AWL II
13. Eneris

Statystyki indywidualne:

Królem strzelców pierwszej ligi został Marcin Soberka z Kasztaniaków, który 19 razy pokonywał bramkarzy rywali. Trzy trafienia mniej zanotował Marek Tomczak z Derma-Bau Team oraz Adam Widera z Green Tree. 15 razy do siatki futbolówkę kierował Rafał Zdunek z Fulanito.

Najlepszym asystentem w całym sezonie został Jacek Dudała z Voltica Service Kuźniki, który zanotował 8 asyst. O jedno kluczowe zagranie mniej uzbierali Paweł Małolepszy i Łukasz Majchrowicz z MPK Wrocław oraz Bartosz Herman z Derma-Bau.

Najlepszym "kanadyjczykiem" okazał się Soberka z 24 punktami (19+5). Cztery oczka mniej zgromadzili Tomczak (16+4) oraz Zdunek (15+5).

Drużyna tygodnia:

FC Kasztaniaki - Zespół Wojciecha Tomczyka pewnie pokonał wyżej notowane MPK Wrocław - 4:1 i przypieczętował tym samym czwarte miejsce na koniec grania w pierwszej lidze.

Siódemka tygodnia:

Tomasz Szabłowski (FC Kasztaniaki); Konrad Nowak (Green Tree), Oskar Stysiak (Green Tree), Ernest Balicki (Voltica Service Kuźniki), Jakub Wasylów (AWL II), Marcin Szczepankiewicz (FC Kasztaniaki), Krzysztof Michalski (Voltica Service Kuźniki)

 

2 LIGA:

W lidze drugiej sezon serią sześciu zwycięstw z rzędu zakończyło Capgemini, które w przeciągu trzech dni dwa mecze rozegrało i oba wygrało. W poniedziałek ekipa Michała Stokłosy zwyciężyła z FC Velicante Wrocław, które przed tym spotkaniem plasowało się jeden punkt wyżej. W tym spotkaniu "Velica" nie mogła jednak skorzystać z usług swoich liderów, czyli braci Wieczorków. Wojciech zagrać nie mógł z powodu zawieszenia za nadmiar żółtych kartek, a Adam na meczu zwyczajnie się nie pojawił. Capgemini to wykorzystało i wygrało pewnie - 4:0. Dwa dni później tak łatwo team Stokłosy nie miał. Do 35 minuty remisował z Mocambolą - 2:2, ale w końcówce pokazał charakter i po końcowym gwizdku sędziego Andrzeja Malca mógł cieszyć się z victorii - 4:2. W obu tych przypadkach bohaterem Capgemini został Damian Węglarz. Ten w pierwszym starciu strzelił hattricka, a w drugim zanotował dwa trafienia i asystę. "Biali" kończą zatem zmagania na piątej pozycji. "Miętowo-żółci" na ostatniej, a "biało-czarni" na siódmej.

3M jakby wygrało mecz z Bzową to zakończyłoby sezon na drugiej pozycji, wyprzedzając na ostatniej prostej Astek. Ta sztuka im się jednak nie udała, bowiem w deszczowy, środowy wieczór przy Sarbinowskiej lepsza okazała się ekipa Jakuba Świeściaka. Ta przede wszystkim miała w swoich szeregach świetnie dysponowanego Sebastiana Kamińskiego, który strzelił cztery gole i zanotował asystę przy trafieniu Krzysztofa Juszczaka. Starania Tomasza Bałagi czy Michała Mierzwickiego na nic się zdały, a wynikiem końcowym był triumf Bzowej - 6:4. 3M zakończyło granie na trzeciej, a ich pogromnca - na czwartej pozycji.

 

Wyniki:

Capgemini - FC Velicante Wrocław 4:0 (3:0)
Mocambola - Capgemini 2:4 (1:1)
3M - AKS Bzowa Wrocław 4:6 (2:5)

Sytuacja w tabeli:

Pierwsze miejsce w drugiej lidze zajął Medserv United, który zakończył sezon bez porażki, zdobywając 29 punktów. Cztery oczka mniej i wicemistrzostwo zgarnął Astek, a na trzeciej pozycji z 22 punktami granie zakończyło 3M. Dzięki wygranej z challengerem czwartą lokatę zajął AKS Bzowa Wrocław (20 punktów), a piąte Capgemini (19 oczek). Szósta lokata przypadła Hs-owi. Na siódmej granie zakończyło Velicante, a tuż nad "czerwoną strefą" uplasował się ZKS Kuźniki. Gdyby powstała w przyszłym sezonie liga trzecia to znaleźliby się w niej Pogoń Niepolda, KEA FC, chronPESEL.pl i Mocambola, która zakończyła zmagania z trzema punktami.

1. Medserv United
2. Astek
3. 3M
4. AKS Bzowa Wrocław
5. Capgemini
6. FC Hs
7. FC Velicante Wrocław
8. ZKS Kuźniki
9. Pogoń Niepolda
10. KEA FC
11. chronPESEL.pl
12. Mocambola

Statystyki indywidualne:

Świetna końcówka sezonu w wykonaniu Sebastiana Kamińskiego (w tym niewątpliwie cztery bramki z 3M) sprawiły, że królów strzelców druga liga będzie miała dwóch. Kamiński z AKS Bzowa Wrocław i Łukasz Frąszczak z KEA FC - obaj strzelili po 19 goli.

Miano najlepszego asystenta w sezonie (dokładając asysty w meczu z Velicante) zapewnił sobie Michał Stokłosa z Capgemini, który o jedno kluczowe zagranie wyprzedził Dawida Błachuta z Bzowej i łącznie uzbierał ich 10.

Najlepszy w klasyfikacji kanadyjskiej był Kamiński, który zanotował 24 punkty (19 goli i 5 asyst). Po 19 punktów zgromadzili Frąszczak, a 18 to dorobek Stokłosy i Tomasza Bałagi z 3M.

Drużyna tygodnia:

AKS Bzowa Wrocław - Zespół Jakuba Świeściaka po bardzo dobrym meczu w swoim wykonaniu pokonała wyżej notowane 3M - 6:4. Tym samym nie tylko sam zakończył granie tuż za podium, ale sprawił, że przeciwnik zajął finalnie trzecią lokatę.

Siódemka tygodnia:

Wojciech Michalik (Capgemini); Paweł Potarzycki (Mocambola), Damian Węglarz (Capgemini), Krzysztof Juszczak (AKS Bzowa Wrocław), Tomasz Bałaga (3M), Sebastian Kamiński (AKS Bzowa Wrocław), Michał Stokłosa (Capgemini)