Sklep

Miesięcznica pewnej serii

Co mają ze sobą wspólnego Blitz i Eko-Okna? Kilka odpowiedzi jest oczywistych, ale gdy przyjrzymy się ligowym wynikom tej jesieni, można zaobserwować ciekawą zależność. Od miesiąca trwa pewna seria, która łączy te dwie ekipy. 

W piłce nożnej zdążają się serie. Niektórzy, tak jak Haaland w Angli seriami trafiają, inni wpadają w dołek, który ciężko jest wytłumaczyć. Nie dotyczy to tylko futbolu profesjonalnego. Często wrocbalowe drużyny wymieniają się zawodnikami w ramach rozgrywek WLB i WLS. Doskonałym tego przykładem są Eko-Okna S.A. i Blitz Wrocław, których kapitanowie grają gościnnie w obu ekipach. Dwóch Jakubów, Różanowskiego i Samborskiego po za tym, że są imiennikami łączy, od niemal miesiąca, coś innego. 

Eko-Okna S.A. swoje trzy ostatnie mecze zakończyło z zerowym dorobkiem bramkowym i dwoma punktami. "Szklarze” ostatni raz trafili do siatki rywali równo miesiąc temu, szóstego września, z Busem Marco Polo. Ich kapitan Kuba Samborski skompletował wtedy hattricka. W Blitzu sytuacja ma się tylko nieco lepiej. Trzy ostatnie mecze, to o jeden punkt więcej, no i mają na koncie bramki (w tym jedną strzeloną przez Samborskiego). Ktoś mógłby powiedzieć: “Panie Czuchraj, tu upadła pana teoria spiskowa. Załóż pan z powrotem foliową czapeczkę i wracaj do montażu, bo ludzie czekają na podsumowanie tygodnia”. Każdy jednak słyszał o wyjątku potwierdzającym regułę. Owszem, Blitz był skuteczny, ale tylko przez osiem minut meczu z Green Tree. To wystarczyło z resztą do wygranej. Wychodzi więc, że w sumie obie ekipy uzbierały 240 minut na boisku, a były skuteczne tylko przez 3,3% czasu. We wszystkich tych meczach wystąpili w duecie obaj kapitanowie. W minionym sezonie Samborski w barwach swojej macierzystej drużyny strzelił 21 goli i dorzucił 14 asyst. Na Kuźnikach trafił aż 24 razy i został MVP pierwszej ligi. Różanowski był drugim najlepszym asystentem ligi z 14 kluczowymi podaniami, a w gościnnych występach w niebieskich barwach dodał 4 asysty. W tym sezonie na spółkę uzbierali 15 punktów w “kanadyjce”. 

Każda seria kiedyś się kończy. Eko-Okna szansę na odbicie się będą mieli już dziś. W pierwszą miesięcznice ostatniego gola we Wrocbalu. Ich rywalem, będący w kryzysie, Motorpol, który również liczy na przerwanie niekorzystnej passy. "Błyskawice" poczekają do przyszłego wtorku, ale zadanie będzie miał teoretycznie trudniejsze. Podejmą bowiem niepokonanego lidera WLS 1, Derma-Bau. Obu Kubą życzę przełamania i powrotu na strzelecko-asystencją ścieżkę.

Łukasz Czuchraj | luki@wrocbal.pl