Sklep

Szpilmacherzy w nowym sezonie bez Klimczaka

Szpilmacherzy w zbliżającym się sezonie będą występować ponownie w pierwszej lidze WLB, lecz radzić sobie w niej będą bez swojej największej gwiazdy - Eryka Klimczaka.

Szpilmacherzy to niezwykle uznany i utytułowany zespół we wrocławskiej, amatorskiej piłce nożnej. We Wrocbalu drużyna Pawła Kalinowskiego i Rafała Anioła zdobyła praktycznie wszystko. Siłą tej drużyny zawsze był zgrany kolektyw, lecz nigdy nie brakowało w tej drużynie liderów, zwłaszcza ofensywnych. Przez lata najlepszy był tutaj nieżyjący już Marcin "Guma" Grabowski. Byli również Kamil Pyzłowski czy Grzegorz Słonina, a w ostatnich czasach gwiazdą ofensywny "Szpilek" był Eryk Klimczak.

Eryk rozegrał w barwach Szpilmacherów ok 40 spotkań ligowych, w których strzelił 50 goli i zanotował naście asyst. Niestety w sezonie Jesień 2022 nie będzie mógł tych liczb poprawić, bowiem nie będzie mógł w tej ekipie zagrać.

Dlaczego Eryk musiał opuścić Szpilmacherów? A no ze względów regulaminowych. Oprócz Szpilmacherów drugą drużyną, w której Klimczak gra jest Sancho Panza. Zespół ten jest matecznikiem tego zawodnika, a więc nie ma zdziwienia, że traktuje tą drużynę wyżej od "Szpilek". Regulamin naszych rozgrywekk zabrania zawodnikom z pola grać w Ekstralidze i na jej zapleczu. A że Sancho gra w elicie, a Szpilmacherzy w lidze pierwszej to mamy przeszkodę, której nie da rady przeskoczyć.

Jak więc poradzi sobie zespół Szpilmacherów bez Eryka Klimczaka? Będzie miał niezwykle trudno i ciężko mu będzie włączyć się do gry o najwyższe cele. Wiemy jednak, że ekipa Pawła Kalinowskiego w każdym meczu będzie walczyła o trzy punkty i "tanio skóry nie sprzeda"!