Sklep

Zapowiedź 7 tyg. WLS - Wiosna 2022

W siódmym tygodniu Wrocławskiej Ligi Siódmek będziemy mieli po siedem meczów w pierwszej i drugiej lidze. Jest kilka hitów. Są mecze zapowiadające się wyrównanie i te bardziej jednostronne. Chcąc dowiedzieć się więcej przeczytajcie poniższą zapowiedź. ;)

 

1 LIGA:

Leroy Merlin Wrocław chcąc włączyć się do gry o medal na koniec zmagań wiosennych musi w tym tygodniu zgarnąć komplet sześciu punktów. We wtorek gracze Grzegorza Andysza zagrają z Rycerzami Ni i w tym starciu będą bezsprzecznym faworytem. Zdecydowanie ciężej będzie im w piątek, kiedy to przyjdzie im się zmierzyć z wyżej notowaną Volticą Service Kuźniki. Te spotkanie można śmiało nazwać hitem kolejki i trudno wskazać potencjalnego zwycięzcę. Wyżej stoją tutaj notowania "Miejscowych", ale "Liroj" też ma swoje atuty, które mogą dać mu zwycięstwo. Na pewno jego kadra jest młodsza, a tacy zawodnicy jak Damian Kaczmarczyk czy Jakub Berkowicz mogliby śmiało poradzić sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej, czyli w tej w której przez lata grały Kuźniki. W piłce nożnej nie liczą się jednak słowa, a czyny, a więc żeby zobaczyć kto w tym starciu będzie górą, zapraszamy w piątek na Sarbinowską 10. Start o 19:00.

W piątek oprócz Leroy Merlin i Volticy Service grać będzie JaCierpieDole FC. Zespół Łukasza Czuchraja w poprzednim tygodniu świętował premierową wygraną tej wiosny, nie bez trudu ogrywając Capgemini - 2:1. Teraz będzie chciał pójść za ciosem i o punkty powalczy z rywalem będącym jak najbardziej w zasięgu. Tym przeciwnikiem będzie Astek, który dotychczas zgromadził jedno oczko mniej od JCD. Tutaj na pewno emocji nie zabraknie z dwóch powodów. Po pierwsze, że zawsze gdy obie te drużyny ze sobą grają to walki nie brakuje, a po drugie - tym razem stawką spotkania jest zachowanie ligowego bytu na kolejny sezon, więc trzy punkty są potrzebne obu stronom jak tlen do oddychania.

Jeżeli chodzi o Capgemini to już dzisiaj zagra z Fulanito i jeżeli nie zapunktuje to jego szanse na pozostanie w pierwszej lidze będą coraz mniejsze. "Szachownice" również znajdują się w strefie spadkowej i nie są pewne swojej przyszłości. W tym meczu nikt nie powinien zatem nogi odstawiać, a wiele będzie zależało od liderów w postaci Michała Stokłosy i Rafała Zdunka. Który z nich poprowadzi swój zespół do cennej zdobyczy punktowej? A może bohaterem zostanie ktoś zupełnie inny? Czas pokaże!

Chociaż tabela pierwszej ligi nakazałaby myśleć, że mecz pomiędzy Sancho Panza a AWL II będzie hitem, to jednak boimy się już takie rzeczy stwierdzać kiedy gra zespół Eryka Klimczaka. Biją oni niemiłosiernie kolejnych przeciwników i są już o krok od Ekstraligi. Czy dopiszą sobie we wtorek kolejne trzy punkty? Czy jednak może dojdzie do niespodzianki i "Wojskowi" zatrzymają rozpędzonego Jakuba Pelweckiego i jego kolegów?

W środę dwa mecze pierwszej ligi się odbędą. W pierwszym z nich Astek zmierzy się z Nokią i jeżeli zespół Marcina Krzyżanowskiego tutaj przegra to będzie musiał ustąpić miejsca w tabeli drużynie Michała Grobelnego. W drugim starciu Blitz Wrocław będzie miało okazję zrehabilitować się za poprzedni blamaż, czyli mecz, w którym zostali rozbici przez Sancho Panza - 1:10. Rywalem dla Jakuba Różanowskiego i spółki będzie FC Velicante Wrocław, które niewątpliwie w piłkę grać potrafi, ale czy będzie miało w swoich szeregach na tyle jakości, żeby przełamać defensywę dowodzoną przez Macieja Beldę i zatrzymać bramkostrzelnego Jakuba Samborskiego? Przekonamy się!

 

Rozkład gier:

09.05.22 (poniedziałek):
21:30 Fulanito - Capgemini

10.05.22 (wtorek):
19:50 AWL II - Sancho Panza
21:30 Rycerze Ni - Leroy Merlin Wrocław

11.05.22 (środa):
19:50 Nokia - Astech
21:30 FC Velicante Wrocław - Blitz Wrocław

13.05.22 (piątek):
19:00 Leroy Merlin Wrocław - Voltica Service Kuźniki
20:40 Astek - JaCierpieDole FC

 

2 LIGA:

W drugiej lidze w końcu zagramy więcej spotkań, no, bo przecież w poprzednim tygodniu było ich zaledwie dwa. Teraz będzie ich siedem, kilka ekip zagra dwukrotnie, a pauzować będzie OBI Bielany Wrocławskie. Wracając jednak do tych, których zobaczymy podwójnie to w tym gronie znajdują się FC Kasztaniaki i Eneris. Pierwszym ich meczem będzie starcie bezpośrednie, które możemy okrzyknąć jako hit. Kasztaniaki są liderem z kompletem punktów, a debiutant plasuje się na czwartej lokacie, ze stratą trzech oczek i jednym meczem rozegranym więcej. Jeśli gracze Karola Cegły chcą powalczyć tej wiosny o awans do pierwszej ligi wypadałoby, żeby zapunktowali z drużyną Macieja Tomczyka. O to łatwo jednak nie będzie, bowiem ta gra jak z nut. Najwięcej bramek w lidze strzela i najmniej traci. Czy dzisiaj podtrzyma dobrą formę i zapewni sobie kolejną wygraną? Czy może Dariusz Kubiszyn i jego koledzy znajdą sposób na zatrzymanie Kasztaniaków?

Drugie swoje mecze wyżej wspomniani zagrają w czwartek. Eneris o 19:50 "staną w szranki" z ZKS-em Kuźniki i nie będzie to łatwy mecz. Chociaż "Miejscowi" dwa poprzednie starcia przegrali, to jednak w dalszym ciągu są drużyną ambitną i nie zamierzają rezygnować z walki o miejsce w czołówce stawki. Kasztaniaki również nie mogą liczyć na spacerek. Na ich drodze stanie AKS Bzowa, który ostatnio przełamał się po serii meczów bez wygranej. Tutaj Tomasz Szabłowski i jego koledzy z defensywy muszą mieć się na baczności, bo ofensywy duet AKS-u - Dawid Błachut - Dawid Zapaśnik jest w stanie narobić szkód każdej drugoligowej linii obrony.

Jak poradzi sobie Medserv United bez swojego bramkarza i jednego z liderów - Dariusza Chmielewskiego? Ten w starciu z Mocambolą będzie pauzował za czerwoną kartkę i chociaż jeśli spojrzymy w ligową tabelę to wydaje nam się, że większe szanse w dalszym ciągu na trzy punkty będzie miało "Medical Coders". Zespół Pawła Potarzyckiego łatwo się jednak nie podda i po tym jak w poprzednim tygodniu wygrał pierwszy mecz tej wiosny (z OBI Bielany Wrocławskie), teraz będzie chciał zwyciężyć po raz drugi. Czy ta sztuka im się powiedzie? O tym przekonamy się już za kilka godzin.

Również dwukrotnie zagra w tym tygodniu KEA FC, która przed pauzą spowodowaną długim weekendem majowym świętowała premierową victorię w tym sezonie, rozbijając Mocambolę niemalże wynikiem dwucyfrowym. Teraz jednak zadanie przed "Drukarzami" o wiele trudniejsze. We wtorek zagrają z będącym w gazie, szóstym w tabeli 3M, a dwa dni później zmierzy się z wiceliderem - Elite Eco Elo. Zwłaszcza w tym drugim spotkaniu gracze Krzysztofa Olejnika będą musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Team Wojciecha Burynia może pochwalić się kompletem punktów i naprawdę jest to rezultat zasłużony. KEA musi więc zjawić się przy Sarbinowskiej w galowym składzie i liczyć na odrobinę szczęścia.

Kilka dni wcześniej Elite Eco Elo zagra z FC Hs i choć będzie w tym starciu faworytem, to jednak musi uważać na zespół rodem z Korei Południowej. Ten zgromadził tylko trzy oczka mniej od swojego przeciwnika i na pewno postawi się wyżej notowanemu przeciwnikowi. Czy uda mu się przy okazji zapunktować? O tym przekonamy się we wtorek po godzinie 21.

 

Rozkład gier:

09.05.22 (poniedziałek):
19:00 Medserv United - Mocambola
19:50 FC Kasztaniaki - Eneris

10.05.22 (wtorek):
19:00 KEA FC - 3M
20:40 FC Hs - Elite Eco Elo

12.05.22 (czwartek):
19:50 Eneris - ZKS Kuźniki
20:40 FC Kasztaniaki - AKS Bzowa Wrocław
21:30 KEA FC - Elite Eco Elo

 

 

Autor: Michał Pondel (m.pondel@wrocbal.pl)