Przed Świętami Wielkiej Nocy we Wrocbalu najwięcej meczów rozegrano w ramach WLS, bo jedenaście. Niestety nie obyło się bez kolejnego walkowera. W meczach, które do skutku doszły kibice mogli oglądać 72 trafienia.
1 LIGA:
Jeżeli przychodzisz na mecz z Sancho Panza bez zmian i bez kilku ważnych dla siebie graczy, nie dziw się potem, że otrzymał lekcję futbolu. Takową przyjąć musieli gracze Asteku, którzy zostali rozbici przez byłego mistrza Superligi - aż 14:0. Najlepszym zawodnikiem na murawie był tutaj sam kapitan - Eryk Klimczak, który uzbierał osiem punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Cztery gole strzelił i zanotował cztery asysty. Dzięki tak okazałej wygranej Sancho Panza umocnił się na pozycji lidera pierwszej ligi i nadal może pochwalić się kompletem punktów.
"Mam tak samo jak Ty" mogą zaśpiewać przedstawiciele Blitz Wrocław i Voltica Service Kuźniki, czyli spadkowiczów z Superligi. Te ekipy również legitymują się kompletem punktów i również swoje mecze w minionym tygodniu wygrały, chociaż nie tak efektownie jak lider tabeli. "Błyskawice" 3:0 pokonały niepokonany do tej pory Astech, a Kuźniki ograły 4:1 - Fulanito. W obu przypadkach były to wygrane w pełni zasłużone. Nic więcej pisać nie trzeba.
Drugi zespół z Akademii Wojsk Lądowych poszedł za ciosem i drugi raz z rzędu zanotował wysoką wygraną. Tym razem "Wojskowi" nie dali żadnych szans doświadczonym Rycerzom Ni. Wygrana 8:1 mówi sama za siebie, a nie byłoby niej, gdyby nie bardzo dobra postawa Adama Orkowskiego, który zakończył ten mecz z czterema golami. Ni pozostają więc bez punktów w tym sezonie, a AWL II z dziewięcioma oczkami plasuje się na czwartej lokacie.
Pierwsze punkty tej wiosny zgarnęły w minionym tygodniu Capgemini i FC Velicante Wrocław. Tutaj w bezpośrednim pojedynku mieliśmy remis - 2:2, który jednak nieco bardziej powinien cieszyć zespół Michała Stokłosy. W jego szeregach był bowiem bardzo dobrze dysponowany Wojciech Michalik i to tylko dzięki jego postawie mogą zawdzięczać to, że zapunktowali.
Najwięcej emocji przyniosło starcie w którym to Leroy Merlin Wrocław mierzył się z Nokią. Do przerwy "Liroj" prowadził 2:1, a do 37 minuty przegrywał 2:3. Znów jednak pokazał, że gra się do końca i najpierw za sprawą Damiana Kaczmarczyka wyrównał stan rywalizacji, a w jednej z ostatnich akcji meczu trafił na 4:3. Sposób na pokonanie Łukasza Waksmańskiego znalazł wracający po kontuzji Mariusz Duś i trzy punkty dla jego drużyny stały się faktem.
Wyniki:
Sancho Panza - Astek 14:0 (7:0)
Rycerze Ni - AWL II 1:8 (0:4)
Nokia - Leroy Merlin Wrocław 3:4 (1:2)
Blitz Wrocław - Astech 3:0 (1:0)
Capgemini - FC Velicante Wrocław 2:2 (1:2)
Voltica Service Kuźniki - Fulanito 4:1 (2:0)
Drużyna tygodnia:
Capgemini - Chociaż Capgemini grało z innym zespołem, który punktów w tym sezonie nie zgarnął - FC Velicante Wrocław to jednak nie był tutaj faworytem. Powalczył jednak dzielnie, miał trochę szczęścia i remisując 2:2 mógł cieszyć się z premierowych oczek tej wiosny.
Siódemka tygodnia:
Wojciech Michalik (Capgemini); Grzegorz Matczyszyn (Voltica Serivce Kuźniki), Radosław Nowosielski (Blitz Wrocław), Damian Kaczmarczyk (Leroy Merlin Wrocław), Adam Orkowski (AWL II), Kacper Lisowski (AWL II), Eryk Klimczak (Sancho Panza)
2 LIGA:
KEA FC się przełamuje i w końcu zgarnia trzy punkty! Niestety zgarnia je w sposób bezwysiłkowy, bo drugiego walkowera tej wiosny z powodu braków kadrowych oddaje Klueh. "Drukarze" zwyciężają 5:0, a ich przeciwnik ma już sześć punktów na minusie!
6:0 swój mecz wygrał Eneris, wygrał go z OBI Bielany Wrocławskie i była to victoria w pełni zasłużona. Ogromny wkład w triumf drużyny Karola Cegły miał Dariusz Kubiszyn, który dwukrotnie pokonał bramkarza rywali i dwa razy też asystował przy trafieniach swoich kolegów z drużyny.
Trzeci z debiutantów - Elite Eco Elo radzi sobie do tej pory najlepiej. Tym razem zespół ten ograł 3M - 5:1, a najjaśniejszą postacią na murawie był były gracz drużyny Jacka Nosewicza - Wojciech Buryń, który nie tylko dwa razy znalazł sposób na zaskoczenie swojego imiennika - Wojciecha Symonowicza, ale przede wszystkim był niezwykle aktywny i mocno pracował w linii obrony. Dla 3M była to premierowa klęska w tym sezonie, która jednak niczego nie przesądza, bo sezon się dopiero rozpoczął.
Hitem miał być mecz dwóch drużyn z kompletem punktów, w którym to FC Kasztaniaki grały z Medservem United. Niestety nie do końca tak było. Od początku przewagę miała drużyna Macieja Tomczyka i trzykrotnie ją udokumentowała. Zwyciężyła 3:0, a formą błysnął Dominik Tomczyk, który Dariusza Chmielewskiego pokonał dwukrotnie. "Medical Coders" nie jest już niepokonane, a Kasztaniaki z kompletem punktów liderują stawce drugoligoców.
Spotkanie pomiędzy FC Hs, a Mocambolą było tak zwanym meczem bez historii. Zespół Pawła Potarzyckiego przychodząc na Sarbinowską bez zmian musiał liczyć się z tym, że będzie mu bardzo trudno zapunktować czy też przegrać w sposób znaczący. Ekipa z Korei Południowej wypunktowała swojego przeciwnika, a wygrana 9:1 mówi nam wszystko.
Na koniec słów kilka o starciu, które zamknęło granie w czwartym tygodniu. Starciu derbowym pomiędzy niepokonanym ZKS-em Kuźniki, a niepokonanym AKS Bzowa Wrocław. Tutaj emocji nie brakowało, również tych pozasportowych. Sytuacje miały obie ze stron, ale to "miejscowi" byli bardziej efektywni w swych działaniach. Pozwalała im na to kapitalna forma byłego gracza AKS-u, bramkarza - Aleksanra Czechyry, który w czwartkowy wieczór na Kuźnikach bronił fenomenalnie. On bronił, koledzy z drużyny strzelili i wygrywając - 4:1 dali jasny sygnał, że zamierzają tej wiosny powalczyć o powrót do pierwszej ligi.
Wyniki:
Eneris - OBI Bielany Wrocławskie 6:0 (2:0)
KEA FC - Klueh 5:0 (walkower)
Elite Eco Elo - 3M 5:1 (1:0)
FC Kasztaniaki - Medserv United 3:0 (2:0)
FC Hs - Mocambola 9:1 (3:0)
AKS Bzowa Wrocław - ZKS Kuźniki 1:4 (0:2)
Drużyna tygodnia:
ZKS Kuźniki - W meczu dwóch drużyn, które były niepokonane po dwóch kolejkach, w starciu derbowym lepszy okazał się ZKS Kuźniki. Zespół Jakuba Gembiaka zwyciężył 4:1 i wykonał kolejny cenny krok w kierunku powrotu do pierwszej ligi.
Siódemka tygodnia:
Aleksander Czechyra (ZKS Kuźniki); Wojciech Buryń (Elite Eco Elo), Michał Goch (Elite Eco Elo), Dariusz Kubiszyn (Eneris), Jung Ilhoon (FC Hs), Paweł Haza (ZKS Kuźniki), Dominik Tomczyk (FC Kasztaniaki)
Autor: Michał Pondel
e-mail: m.pondel@wrocbal.pl