Wczoraj w deszczowej aurze rozegraliśmy aż cztery spotkania w ramach WLS. W pierwszej lidze udaną inaugurację zanotował Blitz Wrocław, który pewnie ograł Fulanito. Nie bez trudu natomiast swój mecz wygrała Nokia. Ligę niżej Kasztaniaki rozbiły KEA FC, a falstart zanotował debiutujący we Wrocbalu - Eneris.
1 LIGA: Udanie w nowy sezon weszły Blitz Wrocław i Nokia. Pierwsi do trzydziestej minuty męczyli się z Fulanito, ale gdy już pokonali Tomasza Felisiaka to wszystko poszło jak z płatka. Cztery gole strzelone i żaden stracony i "Błyskawice" wskoczyły na fotel lidera pierwszej ligi. Zdecydowanie trudniejszą przeprawę miała Nokia, która różnicą jednej bramki pokonała FC Velicante Wrocław. Nie byłoby jednak tej victorii gdyby nie świetna postawa między słupkami - Łukasza Waksmańskiego.
2 LIGA: Eneris w swoim debiucie w lidze Wrocbal musiał zapłacić frycowe. Ekipa Karola Cegły przegrała z Medservem United, a zwycięstwo "Medical Coders" dał debiutant - Szymon Łepkowski. Starcie rozgrywane przy Skwierzyńskiej pomiędzy Kasztaniakami a KEA FC miał być hitem, a okazał się kitem. Zespół Macieja Tomczyka rozbił "Drukarzy" aż 8:1.
RELACJE MECZOWE:
Nokia - FC Velicante Wrocław (2-1) >>>FC Kasztaniaki - KEA FC (8-1) >>>
Eneris - Medserv United (1-2) >>>
Blitz Wrocław - Fulanito (4-0) >>>