Wielkimi krokami zbliża się sezon Wiosna 2022 roku we Wrocbalu. Tradycyjnie jak przy okazji nowej kampanii ligowej zmian będzie sporo, a jedną z nich jest przeprowadzka FC Kasztaniaków z Wrocbalowej Ligi Biznesu do Wrocławskiej Ligi Siódemek.
FC Kasztaniaki to zespół, który do naszych rozgrywek dołączył w Turnieju COV-19 i w przeciągu dwóch sezonów uzyskał awans z drugiej ligi WLB do Ekstraklasy. Grał również w niższych ligach OFC. W historycznym sezonie w elicie WLB niespodziewanie uzyskał utrzymanie. Jesienią 2021 roku z elity jednak spadł i stracił również bramkarzy. Z gry z różnych przyczyn zrezygnowali Jakub Pondel i Maciej Niziołek, a to zmusiło zespół ten do poszukiwań nowego golkipera i jak się później okazało...zmiany rozgrywek.
Ktoś pomyśli - dlaczego zmienili ligę, jeżeli brakowało im tylko bramkarza? No fakt zrobili to, ale nie dla byle jakiego bramkarza, a dla jednego z lepszych w ostatnich sezonach w lidze Wrocbal. Maciej Tomczyk zakontraktował...Tomasza Szabłowskiego, który po latach zrezygnował z gry w Fulanito. Nadal Tomek będzie jednak występował w Motorpolu Wrocław w WLB (była to główna determinanta do tego, aby Kasztaniaki zmieniły rozgrywki). Kto zastąpi Szabłowskiego w "Szachownicach"? Tego dowiemy się bliżej końca zimowego okienka transferowego.
Kasztaniaki wykonały dość skomplikowany ruch, który dał im bramkarza bardzo dobrego, ale pozbawił ich grania na zapleczu Ekstraligi. W WLS bowiem będą występować nie na poziomie pierwszej, a drugiej ligi. Tutaj z marszu staną się jednym z główych kandydatów do awansu. A jak będą sobie radzić z Szabłowskim między słupkami? Tego dowiemy się już niebawem!