Sklep

Podsumowanie 2 tyg. WLB - Wiosna 2021

W minionym, drugim tygodniu Wrocbalowej Ligi Biznesu również nie mieliśmy powodów do narzekania. Kolejne drużyny świętowały zdobycze punktowe. Było kilka zaskakujących, ale też kilka niezwykle przewidywalnych rezultatów. Padło w nich 88 goli. W pierwszym meczu o Puchar Mistrzów lepsi Prezesi.

 

PUCHAR MISTRZÓW WROCBALU:

W pierwszym meczu w Pucharze Mistrzów Wrocbalu rozgrywanym na boisku przy ulicy Sarbinowskiej 10, a więc domowym boisku Prezesów. Mecz doświadczonych ligowców, znających się bardzo dobrze, gdzie postacią łączącą obie te kapele są Grzegorz Paukszt i Konrad Hajdamowicz. Nie było zatem mowy o zaskoczeniu, ale takowe...miejsce miało. Do przerwy Baumit prowadził 3:2, a w drugiej odsłonie wydarzyła się rzecz niespotykana. "Mistrzowie Drugiej Połowy" pokazali jak się w drugich 20 minutach gra. Strzelili rywalom sześć goli (chociaż dwa z nich swojemu bramkarzowi załadował Piotr Żuk) i ostatecznie zwyciężyli - 9:5. Bohaterem swojej drużyny został autor pięciu trafień - Mateusz Fedyna. Dobrą więc zaliczkę wypracowali sobie Prezesi przed rewanżem na Skwierzyńskiej. Baumit musi strzelić pięć goli więcej, by cieszyć się z Pucharu Mistrzów. Rewanż 18 maja o 19:50 przy Skwierzyńskiej.

Wyniki:
Prezesi - Baumit 9:5 (2:3)
 

EKSTRAKLASA:

W Ekstraklasie połowa spotkań była niezwykle wyrównanych, a połowa należała do tych jednostronnych. W tej pierwszej kategorii na pewno musimy umieścić spotkanie beniaminka - FC Melonika z GOJĄ Wrocław. Tutaj po raz kolejny zespół Michała Dranki nie miał szczęścia, szanse na jakiekolwiek punkty tracąc w ostatniej minucie meczu. Bohaterem tego spotkania Bartłomiej Kowalski - autor hattricka. Ostatnio Gumzamet Fidasz wypuścił trzy oczka z kieszeni, remisując z Industrialem po golach w ostatnich minutach. Teraz jednak role się odwróciły. Ekipa Adriana Gorzki przegrywała z T.B 85 Team już 0:2, ale nie spuściła głów i po końcowym gwizdku sędziego cieszyła się z triumfu - 4:2. Szalonym meczem można było nazwać ten w którym rywalizowały Industrial Solutions Group i Szpilmacherzy. Najpierw było 1:0 dla ISG, potem remis i znów prowadzenie tej drużyny. W pewnym momencie zrobiło się 3:2 dla "Szpilek" i wydawało się, że uda im się dowieźć trzy punkty do końca. Nic z tego! Ekipa Bartłomieja Zycha mnie dała za wygraną i doprowadziła do wyrównania w ostatniej akcji meczu. Gola na wagę punktu strzelił Rafał Tomala i skończyło się na remisie - 3:3, czyli wyniku identycznym jak na jesień.

Jeżeli chodzi o mecze, które należały do gatunku jednostronnych to najpierw trzeba wspomnieć o starciu Wielkiej Niewiadomej z ForceGSM. Tutaj brązowy medalista nie dał najmniejszych szans beniamiankowi. 6:1, a co niespotykane hattrick i asysta autorstwa kapitana Andrzeja Jaskowskiego. Już dawno nie pamiętam takiego występu gracza z numerem "10". Dawno też nie było takiej sytuacji, żeby bramkarz którejś z drużyn bronił tak dobrze, żeby zgarnąć tytuł MVP spotkania w drugim meczu z rzędu i to drugim przegranym. To miano uzyskał Jakub Pondel w starciu przeciwko swojej byłej drużynie - Planecie Mebla. Gdyby nie jego świetna postawa wicemistrz z jesieni wygrałby nie - 3:0, a może nawet 7:0. Na koniec o spotkaniu najbardziej jednostronnym. Baumit podrażniony klęską w Pucharze Mistrzów podejmował ostatni w tabeli Real Compensacion i wyzwolił tutaj sportową złość. Tak trzeba bowiem nazwać triumf - 10:1, który pozwolił drużynie Grzegorza Kędzierskiego wskoczyć na fotel lidera Ekstraklasy.

Wyniki:
FC Melonik - GOJA Wrocław 3:4 (1:1)
ForceGSM - Wielka Niewiadoma 1:6 (0:3)
FC Kasztaniaki - Planetamebla.pl 0:3 (0:1)
T.B 85 Team - Gumzamet Fidasz 2:4 (2:1)
Industrial Solutions Group - Szpilmacherzy 3:3 (2:10
Real Compensacion - Baumit 1:10 (0:6)

Sytuacja w tabeli:

Po drugiej kolejce trzy drużyny mają komplet sześciu punktów i są to medaliści z ubiegłego sezonu, czyli Baumit, Planetamebla.pl i Wielka Niewiadoma. Tuż za podium z czterema oczkami plasuje się Gumzamet Fidasz oraz Szpilmacherzy. Po trzy punkty mają T.B 85 Team i GOJA Wrocław, a dwoma skalpami, po dwóch remisach dysponuje Industrial Solutions Group. Bez punktów cztery drużyny, w tym trzech beniaminków - FC Melonik, FC Kasztaniaki, ForceGSM oraz Real Compensacion. Najwięcej goli do tej pory strzelił Baumit - 14, a najmniej Kasztaniaki - ani jednego. Najlepiej broni Planeta Mebla - ani jednej bramki straconej, a najgorzej wychodzi ta sztuka Realowi Compensacion - aż 17 trafień na minusie.

Statystyki:

Dzięki pięciu bramkom strzelonym Realowi Compensacion i nieskuteczności Piotra Miklasa w starciu przeciwko Kasztaniakom na fotel lidera klasyfikacji strzelców wskoczył Jakub Rejmer z Baumitu, który ma w dorobku sześć trafień. Jedną bramkę mniej ma wcześniej wspomniany Miklas, a cztery trafienia posiadają Mariusz Płatek (również Planeta Mebla), a także Richard Fleming z FC Melonika. "Hattrickami" pochwalić mogą się m.in Adrian Gorzka i Marcin Michalkiewicz z Fidasza, Andrzej Jaskowski z Wielkiej Niewiadomej, Rafał Tomala z ISG czy Piotr Mikołajec ze Szpilmacherów.

W asystach przewodzi Michalkiewicz z Fidasza, który do tej pory zanotował cztery kluczowe podania. Jedną asystę mniej mają Rejmer i Hajdamowicz z Baumitu oraz Kozioł z planetamebla.pl. Pozostali tej klasyfikacji (a jest ich sporo) mogą pochwalić się "dubletami" albo pojedynczymi asystami.

W kanadyjskiej liderem Rejmer z 9 punktami. Ex-aquo na drugim miejscu plasują się Miklas i Michalkiewicz z 7 skalpami. Po pięć oczek mają Hajdamowicz i Fleming, a po cztery Gorzka, Płatek, Jaksowski, Tomala i Kazanecki.

Drużyna tygodnia:

Gumzamet Fidasz - Zespół Adriana Gorzki ostatnio do końca nie zagrał, ale tym razem wyciągnął wnioski i odwrócił losy spotkania z T.B 85 Team (przegrywał już 0:2) i zwyciężył - 4:2. Dzięki tej wygranej przybliżył się ligowego podium.

Siódemka tygodnia:

Jakub Pondel (FC Kasztaniaki); Adam Cylny (Planetamebla.pl), Adrian Gorzka (Gumzamet Fidasz), Bartłomiej Kowalski (GOJA Wrocław), Piotr Mikołajec (Szpilmacherzy), Jakub Rejmer (Baumit), Andrzej Jaskowski (Wielka Niewiadoma)
 

1 LIGA:

Dobrze, tak jak przed rokiem zmagania rozpoczął Żar Tropików. Zespół Waldemara Zubika wygrał po raz drugi tej wiosny, tym razem w polu pokonanych zostawiając beniaminka - 4Kąty Team. Wygrana 4:1, a jej głównym architektem Krzysztof Dębowski, który miał udzial we wszystkich trafieniach (gol i trzy asysty). Takim samym wynikiem zakończył się pojedynek Ołera Meble Ogrodowe z Brzmieniem Miasta, a po końcowym gwizdku sędziego z premierowej wygranej w sezonie cieszyła się ekipa Marcina Lechiniaka. Tak więc o ile "Palmy" podobnie jak jesienią dobrze zaczynają, to gracze Marka Szpyry znów notują falstart.

Falstart to słowo, którego znaczenie zaczynają dogłębniej poznawać przedstawiciele Old Teamu. Główny faworyt do awansu przegrał drugi mecz z rzędu. Drugi jedną bramką. Tym razem Kamil Moczydłowski i jego kompania musieli uznać wyższość spadkowicza - Eko Okna S.A, z którym przegrali - 1:2. Jedna bramka zadecydowała o losach spotkania pomiędzy zamykającym tabelę Torkiem, a Old Blue Angels. Ku zaskoczeniu wszystkich jako jedyny do siatki trafił Tork, a dokładniej Tomasz Dubiel, który zapewnił tym samym pierwsze punkty swoim kolegom w tym sezonie.

Bus Marco Polo na starcie z beniaminkiem - InsERT Teamem zjawił się przy Skwierzyńskiej bez zmian i bez takich zawodników jak Paweł Garyga czy Łukasz Sornat. Mimo tego, po trafieniach Michała Brzezickiego i Dominika Leji prowadził już 2:0 i wydawało się, że drugi raz w tym sezonie zgarnie pełną pulę. Nic bardziej mylnego! "Programiści" nie dali za wygraną i najpierw strzelili gola kontaktowego, a w ostatniej minucie wyrównali stan rywalizacji, a także trafili na 3:2. Ogromny wpływ na taki obrót spraw miał Łukasz Such, który pojawił się na boisku dopiero w drugiej połowie, a w ostatnich dwóch akcjach miał bezpośredni udział przy trafieniach. Najpierw sam do siatki trafił, a po chwili asystował przy zwycięskim golu. Najbardziej jednostronny był pojedynek Pioruna Zaodrze z Okręgową Radą Adwokacką. Trudno się jednak dziwić, jeżeli "Adwokaci" przez pełne 40 minut grali jednego mniej. "Pioruny" bezlitośnie to wykorzystały strzelając rywalowi osiem bramek i nie tracąc przy tym ani jednej. Dzięki tej victorii wskoczyli na fotel lidera pierwszej ligi.

Wyniki:

4Kąty Team - Żar Tropików 1:4 (0:2)
Ołer Meble Ogrodowe - Brzmienie Miasta 4:1 (1:1)
Eko-Okna S.A - Old Team 2:1 (0:0)
Tork - Old Blue Angels 1:0 (0:0)
InsERT Team - Bus Marco Polo 3:2 (0:1)
ORA Wrocław - Piorun Zaodrze 0:8 (0:4)

Sytuacja w tabeli:

Liderem pierwszej ligi jest Piorun Zaodrze, który w trzech spotkaniach jest niepokonany i zdobył do tej pory 7 punktów. Jedno oczko mniej i komplet punktów mają Eko-Okna S.A i Żar Tropików. Sześć kolejnych kapel ma po trzy punkty i w tym gronie znajdują się odpowiednio: InsERT Team, Bus Marco Polo, Ołer Meble Ogrodowe, 4Kąty Team, ORA Wrocław i Tork, ale ten ostatni zespół grał już trzykrotnie. Jeden punkt w jednym meczu zainkasował Motorpol Wrocław, a bez żadnej zdobyczy pozostają: Old Blue Angels, Old Team i Brzmienie Miasta, czyli zespoły, które jesienią do końca walczyły o awans do elity. Jeżeli chodzi o statystyki drużynowe to najwięcej bramek strzelił do tej pory Piorun Zaodrze - 12. Najmniej straciły natomiast Motorpol, Old Blue Angels i także Piorun - po jednej. Bez oficjalnego gola w tej edycji pozostaje Old Blue Angels, a najczęściej piłkę z sieci wyciągali gracze Okręgowej Rady Adwokackiej - 11 razy.

Statystyki:

Najlepsi strzelcy pierwszej ligi to Krzysztof Dębowski z Żaru Tropików i Marcin Gołębiowski z Pioruna Zadorze. Obaj Ci panowie strzelili do tej pory po cztery gole. O jedno trafienie mniej mają: Michał Kąciak z Pioruna, Łukasz Szydłowski z Eko-Okien, Zbigniew Niewiadomski z Ołera Meble Ogrodowe, Dawid Płaczkiewicz z Okręgowej Rady Adwokackiej, a także Dominik Leja z Busa Marco Polo.

Cztery osoby liderują w klasyfikacji strzelców i są to: Jakub Samborski z Eko-Okien, Patryk Hłobaż z Busa Marco Polo, Marcin Stachowicz z Pioruna Zaodrze oraz Krzysztof Dębowski z Żaru Tropików. Zawodnicy Ci mają w dorobku po trzy asysty. Dwoma asystami dysponują Łukasz Barcikowski (Żar Tropików), Dominik Przywara (4Kąty Team), Robert Fąfrowicz (Piorun Zaodrze), Michał Fick (Eko-Okna S.A), a także Łukasz Cygańczuk (Tork).

W klasyfikacji kanadyjskiej na prowadzeniu Dębowski z 7 punktami. Tuż za nim Samborski z 5 oczkami, a także Gołębiowski z czterema. Reszta zawodników punktowała trzykrotnie lub jeszcze rzadziej i jest to spore grono.

Drużyna tygodnia:

InsERT Team - Po wysokiej porażce na inaugurację w kolejnym meczu InsERT Team już swoich wiernych fanów nie zawiódł. W starciu z wyżej notowanym przeciwnikiem - Busem Marco Polo (spadkowiczem) przegrywał już 0:2, ale walczył do końca i w ostatniej akcji meczu przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść, zwyciężając - 3:2.

Siódemka tygodnia:

Krystian Żmudziński (Tork); Krzysztof Dębowski (Żar Tropików), Łukasz Such (InsERT Team), Łukasz Cygańczuk (Tork), Marcin Gołębiowski (Piorun Zaodrze), Jakub Samborski (Eko-Okna S.A), Zbigniew Niewiadomski (Ołer Meble Ogrodowe)


2 LIGA:

Granie w drugiej lidze rozpoczęliśmy od kolejnego pogromu, którego ofiarą znowu był debiutant - FC UPM. Ten tym razem przegrał z Empty Dampers, dając strzelić sobie dziesięć bramek. Na pocieszenie udało im się strzelić gola honorowego, który również był ich historycznym trafieniem w lidze Wrocbal. Szczęśliwcem okazał się tutaj Michał Muzia. Wnioski po wysokiej klęsce na inaugurację wyciągnął drugi z outisderów - WZŁ NR 2 S.A. Zespół ten co prawda swój mecz przegrał, ale 0:4, co można zaliczyć jako niemały progres.

W hicie drugiej ligi Kreowanie Marek mierzyło się z FC International UWr. Po 40 minutach zaciętej rywalizacji to "fioletowi" cieszyli się z wygranej - 2:1, do której poprowadził ich kapitan - Szymon Tuziński - autor dwóch trafień. Honorowego gola dla "białych" zdobył Nick Heyburn. Frycowe Grafen Polska zapłacił w pierwszej kolejce przegrywając ze Stowarzyszeniem Odra-Niemen. W drugiej natomiast zagrał już jak należy i pewnie pokonał spadkowicza - Brak Sponsora - 5:0. Na usprawiedliwienie dla "czerwonych" musimy napisać, że radzić musieli sobie bez nominalnego bramkarza, a także przeciwko będącemu w niesamowitej formie Dariuszowi Sojce, który spotkanie zakończył z hattrickiem.

Wyniki:

Empty Dampers - FC UPM 10:1 (4:0)
WZŁ NR 2 S.A - Stowarzyszenie Odra-Niemen 0:4 (0:1)
FC International UWr - Kreowanie Marek 1:2 (1:1)
Brak Sponsora - Grafen Polska 0:5 (0:2)

Sytuacja w tabeli:

W tabeli drugiej ligi jak w Ekstraklasie - trzy zespoły mają komplet sześciu punktów. Są to odpowiednio Empty Dampers, Stowarzyszenie Odra-Niemen i Kreowanie Marek. Kolejne trzy drużyny mają po trzy oczka i mowa tutaj o International UWr, Grafen Polska i Brak Sponsora, lecz Ci ostatni rozegrali już trzy spotkania. Bez punktów dwaj debiutanci - WZŁ NR 2 S.A oraz FC UPM. Te ostatnie drużyny również mogą "pochwalić się" mianem najgorszej defensywy i ofensywy. Ten pierwszy tytuł przypada UPM-owi, który stracił w trzech meczach - 32, a drugi WZŁ, które jeszcze tej wiosny nie cieszyło się ze zdobyczy bramkowej. Na przeciwległym biegunie tabeli mamy Empty Dampers z 19 golami strzelonymi i tylko jedną bramką straconą.

Statystyki:

Najwięcej bramek do tej pory strzelił Marcin Rasiewicz z Empty Dampers, który ma w dorobku 9 trafień. Trzy bramki mniej ma Szymon Tuziński z Kreowania Marek. Pięciokrotnie bramkarzy rywali pokonywał Piotr Grzywaczewski z Empty, a czterokrotnie czynili to Jacek Pożarowski i Sebastian Jamny z Braku Sponsora, Mateusz Lubański ze Stowarzyszenia Odra-Niemen, a także Dariusz Sojka z Grafen Polska.

Najlepszym asystentem Leszek Szczepański z Braku Sponsora z 5 asystami. Jedną mniej ma Patryk Zasłonka z Empty Dampers. Trzema asystami pochwalić się mogą Jacek Pożarowski (Brak Sponsora) i Konrad Stencel (Empty Dampers).

W kanadyjce na czele Rasiewicz z 9 punktami. Jedno oczko mniej ma Tuziński, a dwa mniej Pożarowski i Grzywaczewski. Sześciokrotnie punktowali P.Zasłonka i Szczepański, a pięciokrotnie uczynili to Zalewski i Jamny.

Drużyna tygodnia:

Grafen Polska - Debiutant wcale nie był faworytem w starciu ze spadkowiczem - Brakiem Sponsora. Mimo tego zaprezentował się bardzo dobrze, w pełni rehabilitując się za porażkę na inaugurację ze Stowarzyszeniem Odra-Niemen. Teraz Rafał Gorczyca i jego kolegi świętowali wygraną - 5:0.

Siódemka tygodnia:

Kacper Gębala (Kreowanie Marek); Jakub Giemza (Grafen Polska), Patryk Zasłonka (Empty Dampers), Szymon Tuziński (Kreowanie Marek), Mateusz Rył (Stowarzyszenie Odra-Niemen), Dariusz Sojka (Grafen Polska), Marcin Rasiewicz (Empty Dampers)

Autor: Michał Pondel
Mail: m.pondel@wrocbal.pl