Sklep

Podsumowanie 11 tyg. WLS - Jesień 2020

W ostatnim, jedenastym tygodniu Wrocławskiej Ligi Biznesu poznaliśmy pozostałe rozstrzygnięcia. Odbyło się 14 spotkań o punkty, w których padło 75 bramek. Emocji w tych starciach nie brakowało!

 

SUPERLIGA:

W Superlidze tylko jedną kluczową rzecz mieliśmy do rozstrzygnięcia. Sancho Panza musiało wygrać z Blitz Wrocław, aby zgarnąć srebrne medale. Co prawda zespół Andrzeja Kosiora był tutaj faworytem, ale patrząc na ilość zawodników zawieszonych po ostatnich incydentach w meczu z Prezesami, nie przystępował do spotkania w pełnym składzie. Braki Marcina Zbryka, Mateusza Belki, Mateusza Salagami czy Ivana Chornyiego nie odbiły się jednak na grze i wyniku Sancho. Drużyna ta rozbiła "Błyskawice" - 9:1, a swój zespół do triumfu poprowadził niezawodny - Eryk Klimczak, który strzelił pięć bramek i dołożył do tego trzy asysty. Dzięki wygranej jego drużyna zakończyła zmagania na drugiej pozycji, a team Jakuba Różanowskiego spadł na ósme miejsce w stawce.

Nieco mniej okazale wygrała Elita Nowy Dwór, która rozbiła Voltica Service Kuźniki - 7:3. Tutaj jednak mecz był bardziej wyrównany, zwłaszcza w pierwszej połowie po której mieliśmy prowadzenie ekipy Mateusza Piłata - 3:2, ale w drugiej odsłonie bardziej efektywnie zagrała Elita i finalnie zakończyła granie na piątej lokacie, wyprzedzając na ostatniej prostej "Miejscowych" Grzegorza Matczyszyna. Bohaterami Elity zostali Kacper Korkosz i Damian Dumycz. Pierwszy z nich zanotował cztery asysty i strzelił jedną bramkę, a drugi trzykrotnie wpisywał się na listę strzelców.

Takich fajerwerków nie mieliśmy w ostatnim meczu Superligi w sezonie Jesień 2020. Termo Team mierzył się w nim z Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych. Tutaj o wygranej zadecydował jeden, jedyny gol, a strzelili go "Ryzykanci". Dokładniej Krzysztof Denkiewicz. Gracze Liviu Paduaru zwyciężając 1:0 zakończyli granie w sezonie na czwartej pozycji, a "Wojskowi" na pozycji siódmej.

 

Wyniki:
Sancho Panza - Blitz Wrocław 9:1 (4:0)
Voltica Service Kuźniki - Elita Nowy Dwór 3:7 (2:3)
Termo Team - CSWIiCh 1:0 (1:0)

 

Tabela i statystyki:

Mistrzem Superligi już tydzień temu zostali Prezesi, którzy w 11 spotkaniach zainkasowali 28 punktów. Trzy oczka mniej i tytuł wicemistrza przypadł Sancho Panza, a na trzeciej lokacie z 24 punktami granie zakończyli Przyjaciele Tifosek. Tuż za podium uplasowali się przedstawiciele Termo Teamu - 21 oczek, a na piątym Elita Nowy Dwór - 20 oczek. Dalej mamy trzy zespoły z dorobkiem 18 punktów, czyli odpowiednio Voltica Service Kuźniki, CSWIiCh oraz Blitz Wrocław. Utrzymanie z 12 skalpami zapewniło sobie 3M, a z Superligą pożegnali się FC AmRest, Klueh i AWL (które wycofało się na początku sezonu). Najlepszą ofensywą okazała się linia ataku Sancho Panza, która strzeliła 54 bramki. Najlepiej bronili Prezesi - tylko 15 bramek straconych. Najgorzej bronienie wychodziło Klueh - 56 goli na minusie, a atakowanie - AmRestowi - tylko 19 trafień. Oto tabela końcowa: 

1. Prezesi
2. Sancho Panza
3. Przyjaciele Tifosek

4. Termo Team
5. Elita Nowy Dwór
6. Voltica Service Kuźniki
7. CSWIiCh
8. Blitz Wrocław
9. 3M
10. FC AmRest
11. Klueh
12. AWL

Jeżeli chodzi o statystyki indywidualne to tytuł króla strzelców, najlepszego asystenta i najlepszego w klasyfikacji kanadyjskiej zgarnął Eryk Klimczak z Sancho Panza, który strzelił 22 gole, zanotował 14 asyst, co dało mu 36 punktów w "kanadyjce".
 

Drużyna tygodnia:

Sancho Panza - Osłabiony kadrowo na skutek licznych zawieszeń zespół Andrzeja Kosiora podejmował niewygodnego rywala jakim jest Blitz Wrocław. Mimo tego Sancho Panza zagrało fantastycznie, rozbijając swojego przeciwnika - 9:1 i tym samym pieczętując wicemistrzostwo Superligi.

Siódemka tygodnia:

Kacper Wolkanowski (Termo Team); Andrzej Kosior (Sancho Panza), Damian Dumycz (Elita Nowy Dwór), Jakub Cichy (Termo Team), Kacper Korkosz (Elita Nowy Dwór), Szymon Łasiński (Prezesi), Eryk Klimczak (Sancho Panza)

 

1 LIGA:

Na zapleczu Superligi odbyły się cztery mecze. Pierwsze miejsce w tabeli przypieczętowała Nokia, która po bardzo ciekawym widowisku zremisowała z Leroy Merlin Wrocław - 3:3. Tutaj nie byłoby tego wyniku gdyby nie bardzo dobra postawa Pawła Gniewka, który strzelił dwa gole i zanotował asystę, a więc miał udział przy wszystkich trafieniach dla swojej drużyny. Drugie miejsce w tabeli przypadło Astechowi, który w swoim ostatnim meczu zwyciężył z Za Bezpieczny Weekend - 5:2. Dla Marka Tomczka i spółki było to gorzkie pożegnanie z pierwszą ligą.

Po wygranej Astechu było wiadome, że brązowy medal na pewno przypadnie Wybrzeżu Klatki Schodowej. Team Karola Zawadzkiego grając już bez żadnej presji został wypunktowany przez niżej notowane Fulanito. Trzy bramki Rafała Zdunka, trafienia Piotra Zmarzłego i Adama Mosieja dały "Szachownicom" wygraną - 5:0 i ostatecznie miejsce tuż za podium, którego skład uzupełnił już dawno temu WKS.

Na otarcie łez wygrała FiGA, która pokonała Różowe Pantery - 4:2. Wygraną swojej drużynie zapewnił Adam Domek, który miał udział przy wszystkich bramkach, trzy strzelając sam i przy jednej asystując. Dzięki tej victorii Firmowa Grupa Aktywnych przegoniła "różowych" w tabeli, ale jedynym sukcesem w tym sezonie jest wygranie "grupy spadkowej", w której Michał Stokłosa i spółka zajęli drugą lokatę.

Wyniki:

Nokia - Leroy Merlin Wrocław 3:3 (1:1)
Różowe Pantery - FiGA 2:4 (0:2)
Za Bezpieczny Weekend - Astech 2:5 (0:2)
Fulanito - Wybrzeże Klatki Schodowej 5:0 (1:0)

 

Tabela i statystyki:

W pierwszej lidze awans do elity uzyskały odpowiednio: Nokia, Astech i Wybrzeże Klatki Schodowej. Pierwsi uzbierali 28 punktów, drudzy 27, a trzeci 21. Tuż za podium z 19 skalpami - Fulanito, a dalej trzy ekipy po 18 punktów, czyli Rycerze Ni, Leroy Merlin Wrocław oraz MPK Wrocław. Tuż nad strefą spadkową miejsce zajął The Old School z 12 oczek. Z ligi spadły FiGA (10 punktów), Różowe Pantery (9 punktów), Za Bezpieczny Weekend (5 punktów) i AWL II (0 punktów). Najwięcej bramek strzelili gracze Nokii - 60, a najmniej Różowe Pantery i ZBW - po 15 (nie liczymy wycofanego AWL). Najlepsza defensywa należy do Leroy Merlin Wrocław - tylko 16 goli na minusie, a najgorsza FiGA - 51 trafień na minusie. Poniżej przedstawiamy końcowy układ tabeli w pierwszej lidze:

1. Nokia
2. Astech
3. Wybrzeże Klatki Schodowej

4. Fulanito
5. Rycerze Ni
6. Leroy Merlin Wrocław
7. MPK Wrocław
8. The Old School
9. FiGA
10. Różowe Pantery
11. Za Bezpieczny Weekend
12. AWL II

Jeśli chodzi o statystyki indywidualne to podobnie jak w Superlidze zdominował je jeden zawodnik, tak i na jej zapleczu również mieliśmy jednego lidera w trzech klasyfikacjach. Był nim Paweł Gniewek z Nokii, który strzelił 25 bramek, zanotował 16 asyst, co łącznie dało mu 41 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej.

 

Drużyna tygodnia:

Fulanito - "Szachownice" podejmowały trzecie w tabeli Wybrzeże Klatki Schodowej i zanotowały pewną wygraną - 5:0, dzięki, której zakończyły jesienne zmagania na czwartym miesjcu.

Siódemka tygodnia:

Marek Makowczyński (Astech); Piotr Zmarzły (Fulanito), Filip Piasecki (Astech), Adam Domek (FiGA), Kacper Całka (The Old School), Rafał Zdunek (Fulanito), Paweł Gniewek (Nokia)

 

2 LIGA:

W najniższej klasie rozgrywkowej grania było najwięcej, ale też te mecze miały dosyć spory ciężar gatunkowy. Sześć drużyn walczyło o awans, a tylko KS Manex Maślice, ogryzając paznokcie czekać na pomyśle rezultaty. Zaczniemy od meczu Colian Teamu, którego obowiązkiem było pokonanie przedostatniego w stawce Medservu United. Zespół Janusza Wybrańskiego swój mecz wygrał pewnie - 5:1, ale nie był pewny awansu, bowiem "wyślizgać" go mogły jeszcze przede wszystkim AKS Bzowa i JaCierpieDole FC.

Virtual Team wygrywając dwa ostatnie mecze nie tylko cieszyłby się z awansu, ale przede wszystkim z srebrnych medali. Pierwszą częśc planu "Virtualni" wykonali należycie, pokonując inny zespół walczący o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej - Core Services. Łatwo to jednak nie przyszło. Do 40 minuty mieliśmy bowiem remis 3:3, a ten rezultat nie był zadowalający dla żadnej ze stron. Na ratunek przyszedł jednak Łukasz Okoniewski i to on zapewnił "bordowym" wygraną - 4:3. Po pokonaniu Core, Virtual nie myślał o niczym innym niż wygranie z JaCierpieDole FC. Gracze Łukasza Czuchraja byli jednak podobnej myśli, bo strata oczek w tym spotkaniu wykluczyłaby ich z walki o pierwszą ligę. Dwie drużyny bardzo chciały, ale tylko w przypadku JCD za chęciami poszły czyny. Zespół ten zagrał bardzo dobre spotkanie i przeciwnika (z którym jeszcze nigdy wcześniej nie wygrał) - 4:1. Po dwa trafienia zanotowali tutaj Tomasz Pondel i Rafał Dzietczyk, a honor Virtualu uratował Jan Gruca. Na skutek tej porażki Okoń i spółka wypadli z gry o awans co jest w ich przypadku sporym rozczarowaniem.

JCD zatem, żeby awansować i co za tym idzie zgarnąć medal na koniec zmagań w drugiej lidze musiało pokonać zamykający tabelę APS Kąty Wrocławskie. Stawka spotkania nieco spętała nogi graczom Łukasza Czuchraja, ale Ci finalnie swoich kibiców nie zawiedli. Trafienia Piotra Barana i Rafała Dzietczyka dały wygraną - 2:0 i jak się wcześniej okazało - miejsce na najniższym stopniu podium. Druga lokata przypadła bowiem ZKS-owi Kuźniki, który dwa ostatnie mecze wygrał. O ile z APS-em wygrana - 4:2 nie jest niczym nadzwyczajnym, bo była po prostu obowiązkiem, to pokonanie FC Velicante Wrocław - już takie oczywiste nie było. Fakt faktem, zespół Wojciecha Wieczorka był pewny awansu z pierwszego miejsca, ale chciał zakończyć piłkarską jesień zwycięstwem. Tak się nie stało "Miejscowi" pokazali niezwykłą pasję, zaangażowanie i wygrali - 3:1.

Ostatnie miejsce premiowane awansem miało przypaść Colianowi lub AKS-owi Bzowa. Ci drudzy musieli w swoim ostatnim meczu pokonać niżej notowane FC PoNalewce, a pierwsi liczyć na to, że Bzowa swojego meczu nie wygra. Po 40 minutach rywalizacji z wygranej - 3:2 cieszyły się "Nalewki", ale jak się później okazało w ich składzie grał nieuprawniony do rozgrywek zawodnik. Jaki jest finał tej historii? Walkower - 0:5, pięć punktów minusowych. FCPN kończy granie na trzecim miejscu od końca, a team Jakuba Świeściaka zakończył granie na czwartej pozycji i także mógł cieszyć się z promocji do wyższej klasy rozgrywkowej.

 

Wyniki:

APS Kąty Wrocławskie - ZKS Kuźniki 2:4 (0:3)
Virtual Team - Core Services 4:3 (1:1)
Medserv United - Colian Team 1:5 (0:1)
Virtual Team - JaCierpieDole FC 1:4 (0:1)
ZKS Kuźniki - FC Velicante Wrocław 3:1 (2:1)
JaCierpieDole FC - APS Kąty Wrocławskie 2:0 (0:0)
FC PoNalewce - AKS Bzowa Wrocław 0:5 (walkower)

 

Tabela i statystyki:

Mistrzem 2 ligi zostało FC Velicante Wrocław, które w 11 spotkaniach uzbierało 23 punkty. Dwa oczka mniej i drugie miejsce przypadło ZKS-owi Kuźniki, a na trzeciej lokacie uplasowało się JaCierpieDole FC z 20 skalpami. Taki sam dorobek uzyskały AKS Bzowa Wrocław, który zajął ostatnie miejsce premieowane awansem, a także Colian Team, który granie zakończył na piątym miejscu. Z racji tego, że w bezpośrednich grach pomiędzy tymi ekipami najlepiej wypadło JCD, wygrywając zarówno z Bzową, jak i Colianem to też to właśnie ten zespół zajął najwyższe miejsce. Pod nim Bzowa, ze zwycięstwem z Colianem, a na koniec właśnie ekipa Janusza Wybrańskiego. Szósta pozycja i 19 punktów to dorobek KS Manex Maślice. Na siódmym miejscu mamy Virtual Team z 18 punktami, a na ósmym Core Serivices z 17 skalpami. Tuż nad "czerwoną" strefą granie zakończyła KEA FC z 13 oczkami, a w "czerwonej strefie" FC PoNalewce - 8 punktów, Medserv United - 3 punkty i APS Kąty Wrocławskie - tylko 1 punkt. Najwięcej bramek w sezonie strzeliło FC Velicante Wrocław - 45, a najmniej Medserv - 13. Najczęściej futbolówkę z sieci wyciągali bramkarze Kątów (54 razy), a najmniej kiperzy ZKS-u - 15 razy. Jeżeli chodzi o końcowy układ tabeli ligowej to wygląda on następująco:

1. FC Velicante Wrocław
2. ZKS Kuźniki
3. JaCierpieDole FC

4. AKS Bzowa Wrocław
5. Colian Team
6. KS Manex Maślice
7. Virtual Team
8. Core Services
9. KEA FC
10. FC PoNalewce
11. Medserv United
12. APS Kąty Wrocławskie

Jeśli chodzi o stastyki indywidualne to w drugiej lidze również zdominował je jeden zawodnik. Był nim Wojciech Wieczorek z FC Velicante Wrocław, który strzelił 17 bramek i zanotował 11 asyst, co dało mu 28 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej.

 

Drużyna tygodnia:

ZKS Kuźniki - Gracze Jakuba Gembiaka musieli dwa ostatnie mecze wygrać, aby świętować wicemistrzostwo drugiej ligi. Wygrać musieli i wygrali. Najpierw pokonali APS Kąty Wrocławskie - 4:2, a pod koniec tygodnia w decydującym starciu ograli świeżo upieczonego mistrza - FC Velicante Wrocław - 3:1. Srebrne medale stały się faktem, co jest do tej pory największym sukcesem ZKS-u w lidze Wrocbal.

Siódemka tygodnia:

Wojciech Frontczak (ZKS Kuźniki); Łukasz Okoniewski (Virtual Team), Marek Borowiec (Colian Team), Kacper Podgórniak (ZKS Kuźniki), Tomasz Pondel (JaCierpieDole FC), Adam Wieczorek (FC Velicante Wrocław), Michał Pondel (JaCierpieDole FC)

 

Autor: Michał Pondel
Mail: m.pondel@wrocbal.pl