Sklep

Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Bogdan Kyrychenko

W przeciągu sześćdziesięciu sekund dwukrotnie znalazł sposób na sforsowanie najlepszej defensywy w drugiej lidze. Perfekcyjnie ułożona lewa noga sprawiła, że LM wygrał starcie z liderem.


Relacja z meczu

Przed pierwszym gwizdkiem sędziego wiadome było, że jeśli Selsey zdobędzie dzisiaj komplet punktów to będzie mógł świętować mistrzostwo 2. ligi. Leroy Merlin nadal marzy o powrocie do pierwszej ligi, dlatego nie zamierzał odpuścić starcia z liderem. 

Od samego początku lepiej prezentowali się gracze Grzegorza Andysza, lecz nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego Macieja Czapnika. W szeregach "Inspiratorów" prym starali się wieść Piotr Buczyński oraz Andrzej Mikołajczak, ale świetnie dysponowany był dzisiaj Jakub Statkiewicz, który zaliczył parę udanych interwencji. W tym dwie nie tylko efektywne, ale także bardzo efektowne. Po stronie "LM" najaktywniejszy był Bogdan Kyrychenko oraz Jakub Szura.

W spotkaniu tym padły trzy bramki, wszystkie po zmianie stron. Kapitalnie druga odsłona rozpoczęła się dla Selsey`a, ponieważ tuż po wznowieniu gry, po dograniu Dawida Fabisza strzałem z dystansu bramkę zdobył Andrzej Mikołajczak. Futbolówka leciała z taką prędkością, że przełamała ręce Jakuba Statkiewicza i wpadła do siatki. Utracona bramka podrażniła Leroy Merlin, który rzucił się do odrabiania strat. Sztuka ta udała się w 28 minucie, kiedy to po Grzegorz Andysz zagrał do Bogdan Kyrychenko, a ten precyzyjnym strzałem z dystansu zaskoczył Macieja Czapnika. "Inspiratorzy" nie zdążyli otrząsnąć się, a już dostali kolejny cios. Ponownie kunsztem strzeleckim popisał się Kyrychenko, który lewą nogą, zza pola karnego znalazł sposób na pokonanie goalkeepera rywali. 

Ostatnie dziesięć minut gry to piłkarskie szachy, "LM" starał się bronić wyniku i nastawił się na kontry. Selsey atakował niemal całą drużyną, a to powodowało, że narażali się na groźne kontry. Niestety do końca spotkania bramek już nie oglądaliśmy i prestiżowe zwycięstwo odniósł zespół Grzegorza Andysza.

Mecz ten stał na bardzo wysokim poziomie piłkarskim! W tym sezonie sędziowałem paredziesiąt spotkań, lecz takiego już dawno nie widziałem. Obie ekipy zaprezentowały solidny, mądry, a także efektowny futbol, w którym wielokrotnie ręce same składały się do oklasków. Starcie to śmiało można określić najlepszą wizytówką drugiej ligi, a być może całej ligi na Kuźnikach. "Inspiratorzy" muszą poczekać jeszcze ze świętowaniem mistrzostwa najniższej klasy rozgrywkowej, a najlepszą drużynę poznamy w przyszłym tygodniu. Leroy Merlin mimo, iż wygrał to nie ma już szans na medal, lecz awans jest w ich zasięgu. Kolejnym rywalem Selsey`a będzie JaCierpieDole FC, zaś "LM" zmierzy się z Ocado.

Znalazłeś błąd w relacji lub statystykach? Napisz:
Tomasz Pondel
t.pondel@wrocbal.pl




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL