Składy zespołów
| Wiktor Śpiewak | ||
| 16 | Dominik Rodzim | Obrońca |
| 19 | Daniel Filak | Obrońca |
| 97 | Mikołaj Posikata | Obrońca |
| 26 | Tomasz Czyżycki | Obrońca |
| 69 | Paweł Haza | Pomocnik |
| 6 | Jacek Bargieł | Pomocnik |
| 9 | Krzysztof Łukaszewski | Napastnik |
MVP Spotkania
Mikołaj Posikata
Częście Astech nie trafiali w światło bramki, ale w najważniejszych momentach Mikołaj stanął na wysokości zadania i ratował swój zespół.
Relacja z meczu
Arcyważny mecz dla Astechu, przed pierwszą trójką zostały ostatnie mecze i Astech musi dzisiaj wygrać by z jednej strony naciskać na Selsey, z drugiej by nie spaść za Rycerzy Ni. ZKS wygrał ostatnio z Ocado i chciał by podtrzymać passę, tym bardziej, że choć są na 6 miejscu, to 10 drużyna ma tylko 2 punkty mniej.
1’ Rozpoczęcie spotkania!
3’ Filip Piasecki uderza z dystansu, ale słupek ratuje ZKS.
5’ W odpowiedzi uderzał Haza, ale tym razem to Astech może się cieszyć na dźwięk piłki obijającej słupek.
7’ Haza uderza z dystansu, ale obok bramki.
11’ Ilinicki miał piłę na środku boiska, wykorzystał czysty korytarz i zdecydował się na strzał, piłka mija jednak bramkę ZKS-u.
13’ Fronczek mocno dośrodkowuje, piłka trafia do Ilnickiego, ale mając całą bramkę uderza w obrońcę.
15’ Podanie w środek pola, Puchała uderza, ale kolejny raz było blisko, ale jednak niecelnie.
20’ Koniec pierwszej połowy!
23’ Winograd podaje do Dancewicza, ten piętą odgrywa do Winograda, który mocno uderza na bramkę, ale świetnie broni golkiper WKS-u.
25’ Winograd z wolnego, ale wysoko nad bramką.
27’ Jacek Bargieł uderza z dystansu, ale uderzył fatalnie i piłka mija bramkę w bezpiecznej odległości.
29’ Dośrodkowanie z rzutu rożnego, Piasecki uderza, ale nad bramką.
30’ Kontra ZKS-u i wydawało się, że może coś z niej będzie, ale podania nie przyjmuje Łukaszewski i piłka wylatuje na aut.
34’ Kolejna kontra ZKS-u, piłka trafia na lewe skrzydło do Filaka, który uderza wysoko nad bramką.
36’ Oborzyński uderza z dystansu, ale obok bramki.
37’ Czyżyci uderza z prawej strony, piłka mija bramkarza, ale ten zdołał ją trącić i wylatuje za bramkę.
38’ Oborzyński podaje za obrońców, piłkę przyjmuje Dancewicz, uderza z pół obrotu, ale obok bramki.
40’ Koniec meczu!
ZKS miał dwa razy mniej zawodników, ale w końcówce, to oni byli bliżsi zdobycia bramki a Astech konsekwentnie walił głową w mur. Porażka dla Astechu, to kolejne nieprzespane noce, bo muszą czekać na wynik Rycerzy Ni by wiedzieć na którym stopniu podium zakończą jesienne rozgrywki.
Autor: Marian Przestalski (m.przestalski@wrocbal.pl)