Składy zespołów
MVP Spotkania

Olamide Olayiwola
Prawdziwy walczak. Pomimo wysokiej formy rywali pokazał, że jest ważnym elementem drużyny i zdołał wywalczyć bramkę oraz wykartkować jednego z rywali!
Relacja z meczu
Mecz na topie! Astech formie - przegrali zaledwie jeden mecz na 5 rozegranych. Padł także jeden remis przeciwko ZKS Kuźniki. Natomiast Atletico zdobyło zaledwie 5 punktów ma przed sobą trudne zadanie. Pytanie czy sobie z nim poradzą! Zapraszam na relację.
'1 Sędzia rozpoczyna spotkanie
'4 Brak konkretów po obu stronach i wynik niezmienny. Dalej 0-0
'5 Atletico raczej szuka swojej szansy z kontry i więcej sytuacji widzimy po stronie AS Techu
'7 GOL !!! (0-1) Świetne szybkie rozegranie między zawodnikami Atletico i Olamide Olayiwola rozpoczyna strzelanie w tym meczu
'10 Parę ciekawych sytuacji, lecz Wrocławskie Krasnale dalej z jednobramkową przewagą
'12 Astech nie może znaleźć drogi do siatki rywali
'14 Astechowcy bardzo polubili stronę swoich rywali i właśnie tam odbywa się większość pierwszej połowy
'17 Kolejne strzały Niebieskich, lecz brakuje celności
'19 Atletico ma mniej szans, lecz z każdej wyciska sto procent. Adam Trela musiał wyciągnąć się jak struna żeby wybronić ten strzał
'20 GOL !!! (0-2) Cierpliwe budowanie akcji przez Wrocławskie Krasnale opłaciło się i Maciej Rybczyński strzałem zza pola pokonuje bramkarza
'21 Sędzia rozpoczyna drugą połowę
'23 AS Tech szuka bramki kontaktowej już od początku, jednak Atletico próbuje skorzystać z pojedynczych błędów rywali
'26 Olayiwola wyróżnia się na boisku swoją zaciętością
'30 Pomimo błędu obrony, niebiescy nie potrafili pokonać bramkarza Atletico
'32 Olayiwola upada i żółty kartonik obejrzał Kacper Caputa
'34 Gotuje się pod bramką Atletico. Bramka wisi w powietrzu
'35 Bartłomiej Wyrwich obejrzał żółtą kartkę po spóźnionej interwencji
'36 GOL (1-2) Mamy kontakt! Świetnie rozegrali to Tomasz Ilnicki z Markiem Słoneckim i AS Tech ma jeszcze 4 minuty żeby wyrównać
'39 Ależ zamieszanie na boisku. Pierwszą żółtą kartkę obejrzał Cesare Riccetti, a zaraz po nim Kacper Caputa dla którego była to druga żółta kartka, zatem otrzymał czerwoną kartkę!
'40 GOL !!! (2-2) Ale pech, ale pech! Arjon Danaj próbując wybić piłkę skierował ją do własnej siatki. I na sam koniec spotkania mamy remis!
Podsumowanie:
Krótko mówiąc, pierwsza połowa popis Olayiwoli i dwie bramki Krasnali. Natomiast w drugiej połowie to jednak piłkarze Astechu odnaleźli swój rytm i dzięki niemu wraz z odrobiną szczęścia zdołali wyrównać. Trzeba przyznać, że wynik wydaje się adekwatny do przebiegu całego spotkania.
Jeśli znalazłeś jakiś błąd w opisie lub statystykach napisz na maila:
rogala.bogdan.rb@gmail.com